Witam wszystkich biegaczy po kilkumiesięcznej przerwie zarówno na forum, jak i w treningach. Niestety budowa domu, pomoc żonie w rozpoczęciu działalności gospodarczej wyeliminowała mnie prawie zupełnie ze sfery BIEGANIE. Ale już prawie wszystko uporządkowałem i powolutku zaczynam w miarę regularne treningi. Na razie lekkie rozbiegania, max do 50 min., jeszcze bez natężenia, nawet rytmów. A dziś nawet mały start kontrolny. Mianowicie Grand Prix Goleniowa w biegach przełajowych - taka imprezka dla amatorów. Do pokonania 4200m, więc potraktowałem to jako dość mocne rozbieganie. ALE w tym biegu wystartowali moi 2 synowie ( 4l3m-ce oraz 2l 8 m-cy), oni mieli do pokonania 1 km. Biegłem ze starszym - zrobił 7'25'' na trasie leśnej z podbiegiem, ani razu się nie zatrzymał. Dumny ojciec jest. Młodszy biegł z żoną i tylko 2 razy się zatrzymał, mimo to przybiegł jeszcze przed jednym starszym chłopcem. Już widzę, że starszy ma mały ciąg do biegów. Cieszy to starego ojca

) Ja natomiast mam nadzieję być już tu z Wami regularnie, ,śledzić Wasze postępy, sukcesy, dzielić się swoimi, wymieniać poglądy. MIŁO WRÓCIĆ DO BIEGOWEJ BRACI!
Pozdro!