Na początek parę słów o mnie:
Wiek 35 lat
waga obecna 105kg waga z 19/04/2013 125kg
wzrost 176cm
dieta- brak (choć bardziej zwracam uwagę na to co jem i w jakiej ilości)
aktywność - bieg na 10km.(po trawie)
- basen raz w tyg przez 1h
Zacząłem biegać 19/04/13 gdy waga pokazała 125kg


Zacząłem biegać od 500m , z dnia na dzień coraz dalej ile mogłem tyle biegłem, a jak łapała zadyszka to szedłem szybkim krokiem. Po tygodniu zaczął pojawiać się problem z bolącymi piszczelami.
Z problemem uporałem się po 3 tyg, wykonując różne ćwiczenia nóg. I tak w prawie 4 miesiące z 500m zrobiło się 10 km.
Obecnie od 11/06 biegam 10km przynajmniej 3-5 razy w tyg.Co 3-4 bieg jest kombinowany (raz jest to bieg na 12km innym razem jest to wolniejszy bieg ale poprzedzony intensywnymi ćwiczeniami około 1h)
Waga spadła o 20 kg i tak stoi od 3 tyg. I z teraz moje pytanko czy to już jest limit spadku wagi czy jest szansa na zrzucenie jeszcze przynajmniej z 15kg?