Półmaraton w czerwcu

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
KrzysiekN
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 30 gru 2012, 23:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków, Myślenice

Nieprzeczytany post

Witam. 9 czerwca chcę przebiec swój pierwszy w życiu półmaraton(cel-1h45min) i tutaj nasuwa się moje pytanie w ilu startach kontrolnych mogę brać udział? Chodzi mi np o zawody na 10km.
PKO
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Zależy na jakim jesteś aktualnie poziomie przygotowań :usmiech:
W każdym razie zawsze warto sprawdzić się na krótszym dystansie przed biegiem docelowym. Niektórzy przesadzają i startują prawie co tydzień. Moim zdaniem nie jest to dobra strategia. Nie można ciągle startować, bo organizm potrzebuje też czasu na normalny trening i odpoczynek, a o to jest trudno, jeżeli ktoś co kilka dni "katuje" swój organizm.
Chyba, że ktoś traktuje zawody na zasadzie - a po prostu sobie pobiegnę, bez napinania się. Ja tak nie potrafię, bo zawsze na zawodach staram dać z siebie 100%, a zamiast kolekcjonować pamiątkowe medale, wole na spokojnie potrenować :usmiech:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
KrzysiekN
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 30 gru 2012, 23:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków, Myślenice

Nieprzeczytany post

Od jakiegoś miesiąca zacząłem regularnie biegać tj 3x w tyg. nie posiadam żadnego sprzętu pomiarowego(oprócz stopera), więc biegam przeważnie 10km we wtorek dość szybkim tempem, w czwartek robię przebieżki, plus ok 5 km spokojnego biegu a w niedziele długie wybiegania średnio po 14-15km. Właśnie podejrzewam że u mnie starty w zawodach również wiązałyby sie z dania z siebie maximum więc obawiam się żeby nie przeciążyć organizmu..
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jeżeli dobrze rozumiem, to Twoja przygoda z bieganiem zaczęła się dopiero miesiąc temu :usmiech: ?
Jeżeli tak, to troche szybko się rzuciłeś na półmaraton i moim zdaniem warto byłoby przełożyć ten start na przyszły rok, a w tym skupić się właśnie na 10 km :usmiech:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
KrzysiekN
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 30 gru 2012, 23:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków, Myślenice

Nieprzeczytany post

Nie, nie. biegam z dłuższymi przerwami (nawet pól rocznymi od jakichś dwóch lat) aczkolwiek to było takie bieganie dla przyjemności, dla siebie, że tak powiem bez spiny, teraz zacząłem regularne bieganie, dla jakichś określonych celów. W tym roku chce przebiec półmaraton w przyzwoitym czasie(1h45min, aczkolwiek nie mam pojęcia na ile dokładnie mnie stać, ponieważ nie biegałem jeszcze takich dystansów) a w przyszłym szarpnąć się na jakiś maraton. Obecnie na treningach mój najlepszy czas na 10km to 44;38; a wiem że np jestem w stanie przebiec 18km tempem 5min/km, aczkolwiek ostatnie km to juz walka z samym sobą.
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Myśle, że warto byłoby jeszcze wydłużyć te długie wybiegania, do przynajmniej 20 km :usmiech: Z tego co napisałeś wynika, że chyba brakuje Ci wytrzymałości.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
piotrek90
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 581
Rejestracja: 08 mar 2012, 15:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Admin

Nieprzeczytany post

KrzysiekN pisze:Nie, nie. biegam z dłuższymi przerwami (nawet pól rocznymi od jakichś dwóch lat) aczkolwiek to było takie bieganie dla przyjemności, dla siebie, że tak powiem bez spiny, teraz zacząłem regularne bieganie, dla jakichś określonych celów. W tym roku chce przebiec półmaraton w przyzwoitym czasie(1h45min, aczkolwiek nie mam pojęcia na ile dokładnie mnie stać, ponieważ nie biegałem jeszcze takich dystansów) a w przyszłym szarpnąć się na jakiś maraton. Obecnie na treningach mój najlepszy czas na 10km to 44;38; a wiem że np jestem w stanie przebiec 18km tempem 5min/km, aczkolwiek ostatnie km to juz walka z samym sobą.
Jeśli 10km biegasz w 44min, to półmaraton na lajcie zamykasz w 1h40min. :) Tak bym ja obstawiał.
KrzysiekN
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 30 gru 2012, 23:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków, Myślenice

Nieprzeczytany post

Adrian26, dzięki za radę.
piotrek90, obyś miał rację ;)
runner2010
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków i okolice :)

Nieprzeczytany post

Co do startów kontrolnych:
myślę, że w zupełności wystarczyłby ci jeden start na 10km ok 3-4 tygodnie przed połówką i jak ci się to udałoby pobiec w ok 42-43 min to półmaraton jesteś w stanie pobiec w ok 1h40min.
Jakby ci było mało startów to możesz gdzieś dorzucić 5km.
Wg mnie to by wyglądało tak:
Pod koniec kwietnia/pocz maja startujesz na 10km
i ok. 2 tyg przed półmaratonem 5km - takie przetarcie szybkościowe.
To jest moja propozycja, zobaczysz jeszcze co ci inni na forum doradzą :)
P.S Jeśli byś poprawił wytrzymałość to nawet w 1:38 jesteś w stanie pobiec.
KrzysiekN
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 30 gru 2012, 23:18
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków, Myślenice

Nieprzeczytany post

dzięki za wskazówkę, a w jaki sposób oprócz długich (dłuższych) wybiegań mógłbym jeszcze poprawić swoją wytrzymałość ? na czym się najbardziej skupić ?
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Biegi w drugim zakresie tętna albo jak to Daniels określa - w tempie maratońskim :usmiech:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ