Witam.
Zadaniem, które sobie stawiam na najbliższy czas jest przygotowanie się i pokonanie półmaratonu 15 września 2013. Wkrótce zaczynam program treningowy - 4 treningi w tygodniu, w niedzielę długie wybieganie.
Do tej pory realizowałem program na 10 kilometrów, dzięki czemu mogę pokonać 10 km w okolicy 50 minut. Najdłuższy dystans jak dotąd to 14 kilometrów. Staram się nie forsować i kilometraż zwiększać stopniowo (biegam od roku, do września chcę się przygotować do półmaratonu, a przez kolejny rok do maratonu).
Do meritum. Biegam z pulsometrem. Przed chwilą przeglądałem forum i ktoś radził trenować w okolicach tętna 100-110. Mam 25 lat i takie tętno mam po wyjściu przed blok, zanim jeszcze zacznę biegać. W biegu tętno wynosi od 150 do 175, najczęściej ok 162. Oczywiście zależy jaki mam dzień i jak szybko biegnę. Staram się biegać tempem ok 5-6 min/km, gdy mam dobry dzień to momentami sporo szybciej.
Czy nie biegam za mocno jak na swoje możliwości? Nic mnie nie boli, czasami jestem zmęczony, ale większość treningów kończę przyspieszeniem i na koniec osiągam najlepsze międzyczasy. Nigdy o tym nie myślałem, ale ten wpis o tętnie 100-110...
Treningi w dość wysokich zakresach tętna.
- Arkuusz
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 26 lut 2013, 22:15
- Życiówka na 10k: 54 min
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
"Aby osiągnąć rzeczy, których dotąd nie osiągnąłeś,
musisz zacząć robić rzeczy, których dotąd nie robiłeś"
zapraszam na mojego bloga biegam42.pl - od zera do maratonu
musisz zacząć robić rzeczy, których dotąd nie robiłeś"
zapraszam na mojego bloga biegam42.pl - od zera do maratonu
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
Schowaj pulsometr do szuflady, az bedziesz umial dobierac odpowiednie zakresy do swojego treningu i do twojego, indywidualnego tentna. Takie tentno nie jestes jeszcze w stanie dokladnie okreslic, poniewaz twoje muskularne i psychiczne mozliwosci organizmu nie so odpowiednio do takiego testu przygotowane.
Teraz biegaj, biegaj durzo i biegaj luzno. Raz w tygodniu biegnij pare razy 100-300m tak szybko jak umiesz lub jak ci sie podoba. Twiom podstawowym zadaniem teraz to pokonanie tych 21km. Skoncentuj sie na dystansie.
Ja, tez umiem biec w 100-110. ale to dla ciebie i twojego przygotowania do polowki nie ma zadnego znaczenia.
Rolli
Teraz biegaj, biegaj durzo i biegaj luzno. Raz w tygodniu biegnij pare razy 100-300m tak szybko jak umiesz lub jak ci sie podoba. Twiom podstawowym zadaniem teraz to pokonanie tych 21km. Skoncentuj sie na dystansie.
Ja, tez umiem biec w 100-110. ale to dla ciebie i twojego przygotowania do polowki nie ma zadnego znaczenia.
Rolli
- Arkuusz
- Rozgrzewający Się
- Posty: 14
- Rejestracja: 26 lut 2013, 22:15
- Życiówka na 10k: 54 min
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Szczerze mówiąc, nie dobieram intensywności treningu do tętna. Pulsometr raczej traktuję jako dodatkową informację, z której nie robię użytku. Po prostu zacząłem się zastanawiać, czy bieganie w wysokim tętnie nie spowoduje jakiegoś efektu niepożądanego typu zbyt duża utrata masy mięśniowej, przerost mięśnia sercowego, czy cokolwiek innego o czym nie mam pojęcia.
"Aby osiągnąć rzeczy, których dotąd nie osiągnąłeś,
musisz zacząć robić rzeczy, których dotąd nie robiłeś"
zapraszam na mojego bloga biegam42.pl - od zera do maratonu
musisz zacząć robić rzeczy, których dotąd nie robiłeś"
zapraszam na mojego bloga biegam42.pl - od zera do maratonu
-
- Wyga
- Posty: 102
- Rejestracja: 30 mar 2011, 10:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3.08