Plan na półmaraton płynnie przechodzący w plan na maraton ?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
donv
Wyga
Wyga
Posty: 64
Rejestracja: 22 cze 2012, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Witajcie,

Biegam o połowy 2012 roku. W tym czasie przebiegłem około 500 km z prędkością pomiędzy 6:00 - 7:30/1 km. Bieganie stało się moją pasją, pomaga mi oczyszczać umysł z nadmiaru złych emocji (tzw. stres), jest jak narkotyk, kocham endorfinki ... z resztą co Wam będę mówił do czego bieganie służy :-)

Od stycznia 2013 postanowiłem jednak przestać biegać a zacząć trenować. Wymyśliłem sobie nagrodę, że gdy w czerwcu przebiegnę bieg 15 000 m to pozwolę sobie zmienić samochód (potrzebna kasa na koncie jest w 100% już dziś). Później szybko doszedłem do wniosku, że 15 km to nie wyzwanie, że to "może każdy". Płynnie przeszedłem z planów związanych z półmaratonem (czerwiec, Półmaraton Jurajski pod Krakowem) ale zanim jeszcze się na niego zgłosiłem ... zapisałem się i zapłaciłem, będąc pod wpływem % :-), z notebookiem na kolanach ... na Maraton Warszawski 2013 :-).

Tak czy inaczej klamka zapadła. Limit czasu jest duży (6,5 h) więc nawet jeśli miałbym się dowlec do mety na kolanach - ZROBIĘ TO !

Aha, wymianę samochodu mentalnie przeniosłem na październik jako nagrodę za ukończenie MW.

Od początku stycznia jadę plan na półmaraton 18 tygodni http://www.bieganie.pl/?cat=19&id=432&show=1 . Wszystkie przebieżki poniżej 6 km zamieniłem na ... 6 km. Tempo spacerowe 6:40 - 7:30. Plan teoretycznie kończę 18 maja a Półmaraton Jurajski jest 9 czerwca więc w sam raz.

Gdy już machnę te 21 097 9 czerwca w czasie ... regulaminowym, co dalej? Jak żyć Panie Premierze, jak żyć?

W tym planie półmaratonowym najdłuższa przebieżka to 20 km, w planach maratonowych to 32 - 35 km. Kalendarzowo jest idealnie, aby ten program upgrade'ować do potrzebnego. Intensywność tygodniowych mogę delikatnie modyfikować do 10-12-14 w tygodniu (dziennie, 3 razy w tyg) + wybieganie główne ...

Co o tym myślicie ? Jeśli tak by się stało, wyszłoby że na Maraton Warszawski 29 września wpadam po ... 9 miesięcznym programie i łamie 4h w debiucie !, heheh <--- niezły żart, co ? :-)
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Tu masz sporo 18 tygodniowych planów pod Orlen Maraton, łatwo można je zadaptować do Twojej sytuacji:
http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=274&id=4629

Musisz poprostu "wejść" w któryś z takich planów z tym co już potrafisz (co będziesz potrafić w czerwcu)
Kusiniak
Wyga
Wyga
Posty: 59
Rejestracja: 27 lip 2012, 14:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

A ja polecam Ci ten artykuł: http://www.maratonypolskie.pl/mp_index. ... &code=2438

Zacząłem biegać w podobnym terminie jak Ty, potem miałem plany podobne do Twoich i przeczytałem ten artykuł, który wylał mi kubeł zimnej wody na głowę.
Teraz przygotowywuję się do półmaratonu, ale z planem na 10km i do końca tego roku będę na planach pod 10 km ciągnął.

Polecam :)
Pozdrawiam,
Karol
Endomondo
acer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1081
Rejestracja: 16 sie 2012, 11:18
Życiówka na 10k: 57
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Rozumiem, że najpierw powinno się biegać 5k, później 10k itd aż do maratonu...ale czy rzeczywiście plany pod 10k (zwłaszcza te ambitniejsze) są dużo "łatwiejsze" od planów maratońskich?

Natomiast co do artykułu z .maratonypolskie.pl i pierwszego maratonu po 4 latach ...... no cóż może się przejadę ale ja na pewno nie będę czekał na swój upragniony debiut tyle czasu.
Obrazek
Awatar użytkownika
donv
Wyga
Wyga
Posty: 64
Rejestracja: 22 cze 2012, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Dzieki za rade. Przeczytalem ten artykul dokladnie. Nie sposob sie z nim nie zgodzic w ogolnej formie tj. nic na sile i za szybko. Ja jednak juz teraz bigam lajtowe dyszki a i raz na 2 tyg 15 km machne jak sie rozpedze. Wszystko zalezy od miesni, mam 35 lat, moj uklad miesniowy jest w pelni wyszktalcony i w nienajgorszej formie wiec nie chce czekac z maratonem zbyt dlugo. Przed czterdziestka chce zrobi jeszcze ultrasa :-).

Poza tym do MW jeszcze 8 miesiecy a przede mna z 1000 km treningu. To nie moze sie nie udac. !
Kusiniak
Wyga
Wyga
Posty: 59
Rejestracja: 27 lip 2012, 14:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

W takim razie życzę Ci powodzenia i jak najlepszych wyników :)
Pozdrawiam,
Karol
Endomondo
Awatar użytkownika
donv
Wyga
Wyga
Posty: 64
Rejestracja: 22 cze 2012, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Kusiniak pisze:W takim razie życzę Ci powodzenia i jak najlepszych wyników :)
Już nie nie dąsaj. Po prostu wychodzimy z założenia, że jeśli czegoś nie da się zrobić, należy posłać tam człowieka który o tym nie wie - pójdzie i zrobi !
Kusiniak
Wyga
Wyga
Posty: 59
Rejestracja: 27 lip 2012, 14:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

donv pisze:
Już nie nie dąsaj. Po prostu wychodzimy z założenia, że jeśli czegoś nie da się zrobić, należy posłać tam człowieka który o tym nie wie - pójdzie i zrobi !
Ależ skąd :) Ja naprawdę życzę Ci jak najlepszych wyników i powodzenia w zawodach, bez cienia ironii :)

Każdy wybiera swoją drogę, broń Boże nie namawiam na wybranie mojej. I w pełni rozumiem Twój wybór i z chęcią w przyszłości przeczytam, że osiągnąłeś to, co zamierzałeś :)
Pozdrawiam,
Karol
Endomondo
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ