Wyniki na zawodach w zależności od temperatury powietrza

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Liberty
Wyga
Wyga
Posty: 70
Rejestracja: 16 sty 2012, 14:06
Życiówka na 10k: 42:12
Życiówka w maratonie: 3:29:26

Nieprzeczytany post

Jest sporo źródeł, które mówią, że przy wzroście temperatury powyżej 13-15 stopni Celsjusza uzyskujemy gorsze wyniki z przyczyny przegrzewania organizmu. Jednak nie znalazłem żadnych informacji jak na wynik wpływają ujemne temperatury. Przykład, dzisiejszy Bieg Bielan i Chomiczówki, -8 stopni Celsjusza. Wpłynęło to na wyniki? Jeśli tak to dlaczego?
Biegam od listopada 2011. PB: Półmaraton Warszawski 2014 - 1:34:46. Toruń Maraton 2016 - 3:25:11.
PKO
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Podobno optymalną temperaturą do biegania (przynajmniej maratonów) jest przedział 8-12 stopni Celsjusza. Mi się bardzo dobrze biega w tym zakresie temperatury na zawodach. Można jeszcze wtedy pokusić się o bezrękawnik i krótkie spodenki, bo w trakcie biegu zimna się już raczej nie odczuwa :usmiech: Z kolei w przypadku zimy, jaką mamy aktualnie za oknem, to już nikt raczej w krótkim rękawku nie wyskoczy, a dodatkowe warstwy ubrań na pewno w jakimś tam stopniu utrudniają sprawną termoregulację. Reasumując wydaje mi się, że jest jakieś optimum temperatury, powyżej i poniżej którego nasze potencjalne rezultaty na zawodach będą ciut słabsze.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
dezo66
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1235
Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
Życiówka na 10k: 31:17
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Może warto dodać, że każdy człowiek jest inny osoba która jest chuda bedzie wolała wyższą temperature podczas zawodów niż osoba która jest większa bo ta druga bardziej bedzie sie pocic a przy słońcu tym bardziej. Dla mnie optymalna temperatura do biegania na zawodach to 20st. Ja np. nie lubie chłodnych startów, upały mniej mi przeszkadzaja czyli takie 30st. ale ja biegam 1500m to nie maraton wiec raz dwa i po bólu :)
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No tak, każdy jest inny, ale w przypadku maratonu chyba nie ma osoby, która w temperaturze 30 stopni byłaby w stanie uzyskać zbliżony rezultat do wyniku osiągniętego przy 15 stopniach. Siłą rzeczy jednak człowiek chudy czy gruby, to i tak odwodnienie w upale jest nieporównywalnie większe i nie jesteśmy w stanie go w trakcie biegu zniwelować. Przynajmniej mi się to nigdy nie udało, bo przy 40 km w temperaturze powyżej 25 stopni jestem w stanie stracić ponad 10 litrów wody.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
scouser
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 909
Rejestracja: 28 mar 2012, 08:26
Życiówka na 10k: 41:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sulęcin / Gorzów wlkp.

Nieprzeczytany post

Ja trochę podczepie się pod temat, czy bieganie interwałów czy tempówek przy temperaturze -10 szkodzi jakoś naszemu zdrowiu?
Awatar użytkownika
dezo66
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1235
Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
Życiówka na 10k: 31:17
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

czemu robisz tempówki w zime ? Chyba ze masz wazny bieg za miesiac to ok.

Co do pytania - no jezeli dobrze osłonisz szyje itp to wiadomo jest trudniej biegac ale mozna i mozna tez nie zachorowac :) najlepiej wdychac powietrze przez nos wtedy powietrze nie trafia do płuc zimne tylko ogrzane.
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

scouser pisze:czy bieganie interwałów czy tempówek przy temperaturze -10 szkodzi jakoś naszemu zdrowiu?
Ja robiłem interwały nawet w -15 stopniach. Myśle, że temperatura nie jest ogranicznikiem, raczej nawierzchnia po której biegamy - czasami po prostu śnieg czy lód skutecznie uniemożliwią zrobienie takiego treningu :usmiech:
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
scouser
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 909
Rejestracja: 28 mar 2012, 08:26
Życiówka na 10k: 41:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sulęcin / Gorzów wlkp.

Nieprzeczytany post

dezo66 pisze:czemu robisz tempówki w zime ? Chyba ze masz wazny bieg za miesiac to ok.

Co do pytania - no jezeli dobrze osłonisz szyje itp to wiadomo jest trudniej biegac ale mozna i mozna tez nie zachorowac :) najlepiej wdychac powietrze przez nos wtedy powietrze nie trafia do płuc zimne tylko ogrzane.
Mam ważny bieg za 2 miesiące, tak mi wychodzi z planu.

Dziś robiłem interwały przy tak niskiej temperaaturze i trochę dusiło w płucach podczas szybkiego biegu, mam nadzieję, że mi nie zaszkodzi.
Awatar użytkownika
dezo66
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1235
Rejestracja: 23 paź 2012, 15:50
Życiówka na 10k: 31:17
Życiówka w maratonie: brak
Kontakt:

Nieprzeczytany post

jezeli w trakcie pomiedzy jednym a drugim interwałem truchtasz a nie stoisz to choroba nie powinna dopasc - cały czas w ruchu bedziesz to i jakbys biegał 100m w 10sekund to raczej nic Ci nie bedzie - tylko zebys był w ruchu
Wygrać wyścig z metrem M2 ? - https://www.youtube.com/watch?v=AsDMXatPHNA
IXOF
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 382
Rejestracja: 13 kwie 2012, 22:22
Życiówka na 10k: 47:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adrian26 pisze:No tak, każdy jest inny, ale w przypadku maratonu chyba nie ma osoby, która w temperaturze 30 stopni byłaby w stanie uzyskać zbliżony rezultat do wyniku osiągniętego przy 15 stopniach. Siłą rzeczy jednak człowiek chudy czy gruby, to i tak odwodnienie w upale jest nieporównywalnie większe i nie jesteśmy w stanie go w trakcie biegu zniwelować. Przynajmniej mi się to nigdy nie udało, bo przy 40 km w temperaturze powyżej 25 stopni jestem w stanie stracić ponad 10 litrów wody.
popieram i argumentuje własnym przykładem. Kiedyś na treningu w okolicach chyba maja na maks prawie pobiegłem 10km. Czas z marginesem bezpieczenstwa na niedokladnie mierzona trase to maks 45min, mysle ze okolice 44:40 by bylo i cacy, bieglem tak pod wieczor, temp nie pamietam, ale tak w sam raz :bum: w trzecia niedziele czerwca bieg na 10km, start o 12, na termometrze 32 stopnie i 47:22min na mecie, nie padlem tylko dlatego ze po drodze w 4 lub 6 pkt strażacy zrobili wszystkim prysznic ;)

pozdrawiam
Awatar użytkownika
scouser
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 909
Rejestracja: 28 mar 2012, 08:26
Życiówka na 10k: 41:03
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Sulęcin / Gorzów wlkp.

Nieprzeczytany post

dezo66 pisze:jezeli w trakcie pomiedzy jednym a drugim interwałem truchtasz a nie stoisz to choroba nie powinna dopasc - cały czas w ruchu bedziesz to i jakbys biegał 100m w 10sekund to raczej nic Ci nie bedzie - tylko zebys był w ruchu
Akurat przerwy są w truchcie a rozgrzewkę przed biegiem oraz rozciąganie po biegu w takie chłody robię na klatce schodowej
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ