Cześć
Mam taką przypadłość ze idąc na zawody (zwłaszcza kiedy mi zależy na nich) to tętno skacze mi o 10-15 udzerzen np tempo 6min/km tętno 135, na rozgrzewce przed zawodami skacze do 150, czy myślicie ze ma to duży wpływ na wynik przy zawodach 5 km i 10 km?? Czy macie jakąś radę na to??
qba
tętno a zawody
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 928
- Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
- Życiówka na 10k: 34:29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Nie, to Cię pobudza, adrenalina buzuje to nic dziwnego. Raz na starcie miałem tętno 160!!
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
Za bardzo jesteście przejeci zawodami. U mnie co najwyżej 110
R.S.
- maly89
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4862
- Rejestracja: 10 paź 2011, 23:05
- Życiówka na 10k: 37:44
- Życiówka w maratonie: 02:56:04
- Lokalizacja: Gdańsk / Lidzbark Warmiński
- Kontakt:
U mnie lekko podwyższone tętno to zapowiedź dobrych zawodów. Bardziej się materię jak podchodzę do biegu na zbyt dużym luzie 

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 928
- Rejestracja: 08 sie 2011, 17:25
- Życiówka na 10k: 34:29
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Jeśli startuje w biegu na 10km w którym biegnie 500 osób nie odczuwam żadnego stresu
Jednak pomyśl że stoisz na starcie MP na 3000m gdzie zaraz będziesz musiał biec na 110% swoich możliwości przez całą trasę, a nie że pobiegniesz 5km wolniej i jak bedzie dobrze to przyspieszysz
Jednak pomyśl że stoisz na starcie MP na 3000m gdzie zaraz będziesz musiał biec na 110% swoich możliwości przez całą trasę, a nie że pobiegniesz 5km wolniej i jak bedzie dobrze to przyspieszysz
- klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
U mnie na starcie tętno 100-110 bpm to norma, to oznaka dobrego pobudzenia przedstartowego, tylko się cieszyć.
Pod koniec sezonu, jak już jestem lekko wypalony, czasem tętno nie rośnie. Stoję na starcie, patrzę na te 80bpm na pulsaku i wiem, że wyścig będzie słaby, bo nie będzie mi się chciało walczyć
.
Pod koniec sezonu, jak już jestem lekko wypalony, czasem tętno nie rośnie. Stoję na starcie, patrzę na te 80bpm na pulsaku i wiem, że wyścig będzie słaby, bo nie będzie mi się chciało walczyć

The faster you are, the slower life goes by.