Opinia o planach treningowych.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 15 paź 2012, 17:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam serdecznie,
Przede wszystkim witam wszystkich forumowiczów,jako iż jest to mój pierwszy post.
Ad rem,
Jak myślicie, czy tym planem, można zrobić w półmaratonie 1.34-1.39?
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=321
Może znacie jakiś podobny, który możecie polecić, na ten konkretny przedział czasowy.
Mną się nie martwcie, dam radę zrobić, nawet jakiś b.trudny, z racji sytuacji życiowej, mam dużo czasu na trenowanie.
Z góry dzięki, za pomoc.
Przede wszystkim witam wszystkich forumowiczów,jako iż jest to mój pierwszy post.
Ad rem,
Jak myślicie, czy tym planem, można zrobić w półmaratonie 1.34-1.39?
http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=321
Może znacie jakiś podobny, który możecie polecić, na ten konkretny przedział czasowy.
Mną się nie martwcie, dam radę zrobić, nawet jakiś b.trudny, z racji sytuacji życiowej, mam dużo czasu na trenowanie.
Z góry dzięki, za pomoc.
- szy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
- Życiówka na 10k: 39:01
- Życiówka w maratonie: 3:19:17
- Lokalizacja: Warszawa / Pruszków
Mnie ten plan jakoś nie przekonuje, tj. dużo dni treningowych, dość krótkie są te biegi i akcenty jakoś też mało wymagające. Nie ma tu podanych konkretnych temp, więc wszystko zależy od jakiego poziomu startujesz.
Możesz sobie wygenerować ze SmartCoacha na Runner's World, w zależności od tego jak mocno chcesz trenować, ile masz czasu do startu, z jakiego poziomu startujesz wygeneruje Ci konkretne tempa. Choć moim zdaniem tempo Easy generuje zbyt mocne.SilentRunner pisze: Może znacie jakiś podobny, który możecie polecić, na ten konkretny przedział czasowy.
Mną się nie martwcie, dam radę zrobić, nawet jakiś b.trudny, z racji sytuacji życiowej, mam dużo czasu na trenowanie.
Mój profil Strava: https://www.strava.com/athletes/43888753
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 15 paź 2012, 17:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Hmm, brak podanych temp, także mnie martwił.
Co do mnie, sprawa wygląda tak.
Biegam od 2009. Plus rower w dużej ilości(3000km tym sezonie(wrzesień 2011-wrzesień 2012). Pływanie narazie mniej, ale chciałbym w perspektywie 2-3 lat, ukończyć jakiś dłuższy thriatlon. Do tego siłownia 3-4 razy w tygodniu(siła,dynamika,gęstość mięśni).Dieta dopięta przeze mnie i trenera(pilnuję co do grama
) Mam 26 lat, 178 cm, 65-69 kg wagi, w zależności od fazy sezonu, a poziom tłuszczu około 6,5-8%.
Co do wyników to :
5km -22:16
10km - dawno nie sprawdzane - szacunkowo około 46 min.
21km - 1.49:10 - PółMaraton Warszawski 2012
42km - pobiegłem dla siebie z marszu,w celu sprawdzenia, bo nie lubię startować oficjalnie bez przygotowań, kolega na rowerze robił za support :D. Wyszło = 3.57:34
Generalnie wyznaję zasadę "Wszystko albo nic" Czyli albo trenuje na full,albo wcale :D .
Zajechać będzie mnie ciężko. Mój przykładowy dzień, w zeszłym sezonie i w tym:
- 60 min roweru rano, przed śniadaniem
-siłownia
-bieganie
-streching-brzuchy
-rower - długie wyjeżdżenia - 50-200km.
Różne kombinacje, różne łączenia, ale 3 treningi dziennie, stalo się normą :D.
Ale nie martwcie się, w tym roku, rower trochę odłoże i skupię się tylko na bieganiu (no i siłce, bo to też bardzo lubię) . Cel: Poprawić szybkość, bo mogę długoooo biec i jechać :D Dodam, że szykuję się na półmaraton warszawski 2013. Od września, czyli nowego sezonu, biegam 4-5 razy w tygodniu, plus raz rower. Do tego siłka. W cylku biegowym, mam 2 razy interwały, z czego jedne krótkie, np. piramidalne, a drugie, to 10 min wolno 5 min szybko, i tak na zmianę, 4 razy. Pozostałe biegi, to 2-3 długie wybiegania 50-120 min. Na siłce, mam cykl tłumiący, czyli mocna siła 8 tygodni, a później 4 tygodnie dynamiki i wytrzymałości. Co się teraz nacierpię z nogami i górnymi partiami, to mam nadzieję później po "wyświeżeniu" zaprocentuje. W BPS, czyli jakieś 12 tyg. przed, już oczywiście treningi siłowe nóg odpuszczam, tak aby były w pełni wypoczęte do 5-6 biegów w tygodniu. Taki plan mam. Górne partie, oczywiście dalej swoim, oddzielnym cyklem. Ale to mniej ważne
Co do mnie, sprawa wygląda tak.
Biegam od 2009. Plus rower w dużej ilości(3000km tym sezonie(wrzesień 2011-wrzesień 2012). Pływanie narazie mniej, ale chciałbym w perspektywie 2-3 lat, ukończyć jakiś dłuższy thriatlon. Do tego siłownia 3-4 razy w tygodniu(siła,dynamika,gęstość mięśni).Dieta dopięta przeze mnie i trenera(pilnuję co do grama

Co do wyników to :
5km -22:16
10km - dawno nie sprawdzane - szacunkowo około 46 min.
21km - 1.49:10 - PółMaraton Warszawski 2012
42km - pobiegłem dla siebie z marszu,w celu sprawdzenia, bo nie lubię startować oficjalnie bez przygotowań, kolega na rowerze robił za support :D. Wyszło = 3.57:34
Generalnie wyznaję zasadę "Wszystko albo nic" Czyli albo trenuje na full,albo wcale :D .
Zajechać będzie mnie ciężko. Mój przykładowy dzień, w zeszłym sezonie i w tym:
- 60 min roweru rano, przed śniadaniem
-siłownia
-bieganie
-streching-brzuchy
-rower - długie wyjeżdżenia - 50-200km.
Różne kombinacje, różne łączenia, ale 3 treningi dziennie, stalo się normą :D.
Ale nie martwcie się, w tym roku, rower trochę odłoże i skupię się tylko na bieganiu (no i siłce, bo to też bardzo lubię) . Cel: Poprawić szybkość, bo mogę długoooo biec i jechać :D Dodam, że szykuję się na półmaraton warszawski 2013. Od września, czyli nowego sezonu, biegam 4-5 razy w tygodniu, plus raz rower. Do tego siłka. W cylku biegowym, mam 2 razy interwały, z czego jedne krótkie, np. piramidalne, a drugie, to 10 min wolno 5 min szybko, i tak na zmianę, 4 razy. Pozostałe biegi, to 2-3 długie wybiegania 50-120 min. Na siłce, mam cykl tłumiący, czyli mocna siła 8 tygodni, a później 4 tygodnie dynamiki i wytrzymałości. Co się teraz nacierpię z nogami i górnymi partiami, to mam nadzieję później po "wyświeżeniu" zaprocentuje. W BPS, czyli jakieś 12 tyg. przed, już oczywiście treningi siłowe nóg odpuszczam, tak aby były w pełni wypoczęte do 5-6 biegów w tygodniu. Taki plan mam. Górne partie, oczywiście dalej swoim, oddzielnym cyklem. Ale to mniej ważne

-
- Dyskutant
- Posty: 42
- Rejestracja: 23 lis 2011, 10:26
- Życiówka na 10k: 43:21 2012
- Życiówka w maratonie: 3:30:04 2012 Łódź
O Jezusicku.. Ale ty masz MOC:) Ja bym się rozsypał po takiej dawce treningu:) Zdążysz odpocząć? Tego chyba najbardziej Ci brakuje - superkompensacji:) Mniej czasami to właśnie lepiej. Jednego dnia siłka albo bieganie np 4 razy bieganie a siłka 3 razy w tygodniu i swoje byś wybiegał.
- szy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
- Życiówka na 10k: 39:01
- Życiówka w maratonie: 3:19:17
- Lokalizacja: Warszawa / Pruszków
Szczerze mówiąc, to przy takich warunkach fizycznych (BMI), wytrenowaniu i nawet treningu jaki prowadzisz teraz <1h40 powinieneś zrobić z palcem w D.
Zaryzykuję, że każdy realizowany trening o objętości rzędu 50km/tyg z dwoma akcentami w tygodniu (np. naprzemiennie Interwały/Long w jednym tygodniu i Tempo/Long w drugim) da Ci oczekiwany rezultat. O ile się nie zajedziesz innymi sportami
Co do tempa treningowego, polecam SmartCoacha.
P.S. Interwały robisz dziwne:)
Zaryzykuję, że każdy realizowany trening o objętości rzędu 50km/tyg z dwoma akcentami w tygodniu (np. naprzemiennie Interwały/Long w jednym tygodniu i Tempo/Long w drugim) da Ci oczekiwany rezultat. O ile się nie zajedziesz innymi sportami

P.S. Interwały robisz dziwne:)
Mój profil Strava: https://www.strava.com/athletes/43888753
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 15 paź 2012, 17:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Co do mocy, to jest jej całkiem sporo
Najgorszy jest zawsze piątek popołudniem :D. Zdaję Sobię sprawę, że już w trakcie BPS do półmaratonu, będę musiał odpuścić, aby więcej odpoczywać. Co do biegania i siłki, spotykają mi się tylko w czwartki. Wolną mam jedynie sobotę, kiedy robię tylko 40 min streching jak codzień, oraz porcję "brzuchów"
.
@szy
Postaram się nie zajechać innymi sportami, poprawa czasów to dla mnie priorytet. Nawet zbastuję, z moim kochanym rowerem, choć planuję Mazovię 24 h Maraton i pobić swoje 207 km za jednym razem :D . Tego Sobię nie odmówię :D .
Szukałem, znalazłem coś takiego:
http://www.polmaratonwarszawski.pl/trening-dla-kazdego
Jest tam trening na 1.30-1.40. Co o nim sądzicie ?
P.S. Interwały, jak mówisz dziwne, ale polecam :D Działają, przynajmniej na mnie. Po takim piramidalnym 200.400.600.800.600.400.200 - to aż miałem ochote jakiś rekord na 5 km zrobić :D .


@szy
Postaram się nie zajechać innymi sportami, poprawa czasów to dla mnie priorytet. Nawet zbastuję, z moim kochanym rowerem, choć planuję Mazovię 24 h Maraton i pobić swoje 207 km za jednym razem :D . Tego Sobię nie odmówię :D .
Szukałem, znalazłem coś takiego:
http://www.polmaratonwarszawski.pl/trening-dla-kazdego
Jest tam trening na 1.30-1.40. Co o nim sądzicie ?
P.S. Interwały, jak mówisz dziwne, ale polecam :D Działają, przynajmniej na mnie. Po takim piramidalnym 200.400.600.800.600.400.200 - to aż miałem ochote jakiś rekord na 5 km zrobić :D .
- szy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
- Życiówka na 10k: 39:01
- Życiówka w maratonie: 3:19:17
- Lokalizacja: Warszawa / Pruszków
Ten plan jest fajniejszy,
5x1200 w tempie 10k z przerwa 90s da w kosc
5x1200 w tempie 10k z przerwa 90s da w kosc
Mój profil Strava: https://www.strava.com/athletes/43888753
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 15 paź 2012, 17:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
@szy
Po dokładnym przeczytaniu, też się skłaniam ku niemu. Złwaszcza, że jest dodatkowo, tabela z tempami, na niżej niż 1.40 - co ułatwi mi kontrolę treningów.
Dziękuję za pomoc i fachową poradę . Dam znać, jak idzie i jak poszedł bieg. Ale to jeszcze troszkę :D
Po dokładnym przeczytaniu, też się skłaniam ku niemu. Złwaszcza, że jest dodatkowo, tabela z tempami, na niżej niż 1.40 - co ułatwi mi kontrolę treningów.
Dziękuję za pomoc i fachową poradę . Dam znać, jak idzie i jak poszedł bieg. Ale to jeszcze troszkę :D
-
- Stary Wyga
- Posty: 199
- Rejestracja: 12 kwie 2012, 00:28
- Życiówka na 10k: 44:03
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Jesteś jakimś lordem z odziedziczonym majątkiem? Bo kiedyś trzeba pracować czy się uczyć. :D
Co do tego SmartCoach - tam jest jakiś generator planów? Bo wszedłem, ale kazało sobie płacić 19 dolców za plan, więc podziękowałem chwilowo, skoro jest wiele innych stron z darmowymi generatorami.
EDIT: już nieważne, znalazłem.
Co do tego SmartCoach - tam jest jakiś generator planów? Bo wszedłem, ale kazało sobie płacić 19 dolców za plan, więc podziękowałem chwilowo, skoro jest wiele innych stron z darmowymi generatorami.
EDIT: już nieważne, znalazłem.

Ostatnio zmieniony 16 paź 2012, 21:23 przez omarr, łącznie zmieniany 1 raz.
- szy
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 452
- Rejestracja: 10 cze 2009, 08:40
- Życiówka na 10k: 39:01
- Życiówka w maratonie: 3:19:17
- Lokalizacja: Warszawa / Pruszków
Za darmo... są opcje komercyjna i free z generowaniem planuMichal Stachowiak pisze: Co do tego SmartCoach - tam jest jakiś generator planów? Bo wszedłem, ale kazało sobie płacić 19 dolców za plan, więc podziękowałem chwilowo, skoro jest wiele innych stron z darmowymi generatorami.
https://member.rodale.com/cas/login?ser ... y_plan.jsp
Mój profil Strava: https://www.strava.com/athletes/43888753
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 15 paź 2012, 17:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Lordem ?
Nie, życie jest bardziej prozaiczne... Ale w każdym razie, dobra organizacja czasu i można wszystko
. Pozdrowienia,


-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1971
- Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
- Życiówka na 10k: 38:14
- Życiówka w maratonie: 2:57:08
- Kontakt:
No, ale raczej nie pracujesz, bo wątpie, żebyś wtedy znalazł czas i przede wszystkim siły na trzy treningi dziennie
Zwłaszcza, że na przejechanie 200 km rowerem to trzeba te pół dnia poświęcić
W każdym razie jeżeli zależy Ci na szybszym bieganiu, to moim zdaniem powinieneś zrezygnować z roweru, przynajmniej z przejeżdżania takich dystansów

Zwłaszcza, że na przejechanie 200 km rowerem to trzeba te pół dnia poświęcić

W każdym razie jeżeli zależy Ci na szybszym bieganiu, to moim zdaniem powinieneś zrezygnować z roweru, przynajmniej z przejeżdżania takich dystansów

Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 560
- Rejestracja: 12 maja 2012, 19:39
- Życiówka na 10k: 35:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kuj-Pom
Adrian26 wystarczy mieć odpowiednią pracę. Jak ktoś pracuje 24h np.strażacy to idziesz do pracy 7-8 razy w miesiącu więc masz 22 dni wolnego i możesz trenować do woli. Ja pracuje po 12h i idę do pracy 3-4 razy w tygodniu. Dodatkowo z tych 12h mam 6h wolnego i mogę w tym czasie iść biegać (las,albo bieżnia) na siłownię czy halę sportową ,którą mam na miejscu
5km-16:48
10km - 35:46
10km - 35:46
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 6
- Rejestracja: 15 paź 2012, 17:19
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Magia wolnego zawodu i dobrej organizacji czasu
. A co do 207 km, na rowerku, to niecałe 10 godzin (niestety nie na kolażówce i w terenie, inaczej byłoby szybciej
Dla chcącego, itd.
Pozdrawiam,


Dla chcącego, itd.
Pozdrawiam,