pewnie się doczekałem problemów początkującego "biegacza"
od piątku czuję ból w lewej łydce (pojawia sie przy chodzeniu, w tym schodzeniu ze schodów, promieniuje do kolana od strony wewnętrznej) nie jest to typowy ból mięśnia, przy dotyku nic nie odczuwam, nie ma opuchlizny
ale czuję dyskonfort podczas chodzenia
ból jest nie równomierny (rano większy, wieczorę maleje)
co to może być?
jake macie zalecenia
Ból w łydce lewej nogi
-
- Dyskutant
- Posty: 46
- Rejestracja: 24 wrz 2012, 21:31
- Życiówka na 10k: 51.15
- Życiówka w maratonie: brak
dodam jeszcze
biegam od dwóch miesięcy średni 5-6 dni na/ tydzien (czasami treningi rano-wieczów)
wcześnieje miałem zaprawę solidną na spinningu
narazie
10 km w 54.22 z rezerwą w pulsie
biegam od dwóch miesięcy średni 5-6 dni na/ tydzien (czasami treningi rano-wieczów)
wcześnieje miałem zaprawę solidną na spinningu
narazie
10 km w 54.22 z rezerwą w pulsie
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13847
- Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
- Życiówka na 10k: 33:40
- Życiówka w maratonie: 2:39:05
viewforum.php?f=2
Zla strona forum.
Zla strona forum.