Bieganie po schodach jako przygotowanie do biegów po górach

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
blog_neoreh
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 14 lip 2012, 12:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam.

Bieganie po mieście mnie trochę nudzi. Ostatnio zacząłem trochę biegać po górach. A, że mieszkam w pięknej miejscowości pod górami jaką jest Bielsko-Biała to z pięknymi trasami nie mam problemu.

Mam natomiast mało wolnego czasu, żeby zebrać się w góry. Zacząłem ostatnio wbiegać w moim wieżowcu na 10 piętro. Czy uważacie, że jest to dobra forma treningu przygotowującego do biegania po górach? Mam szczupłe nogi, które muszę wzmocnić. Wydolność jest coraz lepsza, ale siła jest słaba.
PKO
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Problem z tym treningiem polega na przeciazeniu kolan.
To nie to samo co wbieg na stok.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

mam wątpliwości, czy jest to najlepsza forma przygotowania do biegów górskich, ale - jak pokazuje przykład Piotrka Łobodzińskiego - na medal mistrzostw Polski w biegach górskich starcza.

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
Awatar użytkownika
blog_neoreh
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 14 lip 2012, 12:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ta forma treningu podyktowana jest brakiem czasu w trakcie tygodnia. Tylko w weekend mogę sobie pozwolić na 1,5 godzinny bieg.

Mieszkam w wieżowcu, więc z wyjściem na przebiegnięcie 2-3 razy z parteru na 10 piętro + trening plyometryczny nie ma większego problemu.

Zdaję sobie oczywiście sprawę, że nie jest to najlepsza forma treningu.
mc42
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 33
Rejestracja: 19 sie 2011, 17:37
Życiówka na 10k: 39:50
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wałbrzych

Nieprzeczytany post

mięśnie nóg na pewno wzmocnisz, tylko w dół zjeżdżaj windą, bo szkoda kolan
10k - 00:39:50; 21,1k - 1:26:38;
Awatar użytkownika
blog_neoreh
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 13
Rejestracja: 14 lip 2012, 12:45
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W dół schodzę powoli
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Weekendy zostaw na bieganie po górach, bo tego nic nie zastąpi a w tygodniu:
-siłę nóg wzmacniaj ćwiczeniami siłowymi
-rób treningi interwałowe, żeby przyzwyczajać organizm do pracy na wysokich intensywnościach

schody to dość specyficzny wysiłek, raz na dwa tygodnie można sobie coś takiego wpleść ale cały tydzień to chyba nie najszczęśliwszy pomysł.
Arturo94
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 11
Rejestracja: 16 wrz 2012, 11:22
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja się wypowiem na temat siły nóg.
Jeżeli samo bieganie nie wystarcza plus jakieś tam ćwiczenia wzmacniające proponuje iść na siłownie i wykonać trening ze sztangą np przysiady :)
Pozdrawiam
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ