jak to poukładać , prośba o pomoc

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
hadzi
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 31 sie 2012, 19:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam wszystkich, mam 30 lat i ważę 82 kg, przy wzroście 175 cm. Przygodę z bieganiem zacząłem około pół roku temu. Biegam 4 razy w tygodniu, obecnie przygotowuje się do polówki która odbędzie się w listopadzie. Zaliczyłem swoja pierwszą polówkę w czasie 1:48:34. Moim celem jest zejść na listopadowym półmaratonie poniżej 1:40:00. Problem jest w tym ze moje treningi są strasznie chaotyczne i odbywają się na zasadzie rzutu moneta co będę robił na dzisiejszym treningu. W danym tygodniu z reguły robię jedno dłuższe rozbieganie ok 14 - 15 km, następnie 2 treningi po około 10 km i jeden ok 6 km na tempie i zastanawiam się czy to jest dobra droga ? Ostatnio zauważyłem ze biegam wolniej nie mogę osiągnąć takich wyników jakich bym chciał a co gorsza to wyniki mi się pogorszyły i nie wiem czy to problem w treningu? Odżywianie raczej staram się trzymać na dobrym poziomie. Większość osób na tym forum to fachowcy z dużym doświadczeniem, dlatego proszę o pomoc czy coś zmienić w treningu ? czy coś dołożyć ?
SWIM, BIKE, RUN
PKO
runner2010
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków i okolice :)

Nieprzeczytany post

żebyś nie szukał daleko: na stronie w zakładce: treningi są plany treningowe m.in do półmaratonu :)
wybierz ten który ci najlepiej odpowiada i trenuj wg niego
RobsonP
Wyga
Wyga
Posty: 133
Rejestracja: 24 lip 2012, 12:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Nieprzeczytany post

Zbyt mało danych jeśli chodzi o czasy pokonywanych km. Ale dla mnie wniosek nasuwa się właściwie jeden: brak regeneracji. Jeśli od czasu do czasu nie odpuszczasz jakiegoś treningu, tylko katujesz zgodnie z założeniem to się zajedziesz. Wiesz, lata lecą. Ja mam 39 i to już nie to samo co przed 30-tką. Może zwolnij trochę jesli chodzi o czasy. Co drugi tydzień zrób 3 treningi biegowe, dodatkowo bardzo, bardzo spokojnie. Ot zwykłe rozbieganie w tempie, przy którym mógłbyś swobodnie rozmawiać. Odpocznij, dobrze się wyśpij, poczuj i wytwórz w sobie jakby na nowo głód biegania. Powinno pomóc. Nie bój się odpoczynku, on jest lepszy niż przedłużony w czasie ciężki trening.
Pozdro, RobsonP
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ