Ukończony plan 10km i co dalej

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Sahij
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 20 mar 2010, 07:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: +52,544° +19,690°

Nieprzeczytany post

W tym tygodniu kończę plan 10km http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=431. Wczoraj przebiegłem 12km w 1h19, żyję :)
W poprzednim roku biegałem bez planu, klepałem km po 30-40 min dziennie, niezbyt mnie to satysfakcjonowało. Teraz bardzo podoba mi się systematyczny postęp, ale nie chciałbym sobie zrobić krzywdy, nie napinam się zbytnio.
Moim cichym marzeniem jest półmaraton we wrześniu. Myślę o tym planie: http://bieganie.pl/index.php?show=1&cat=19&id=432 ale nie za bardzo wiem od jakiego momentu zacząć. Dać sobie 1-2 tygodnie luzu i potem wejść w plan? Tylko z jakiego poziomu, tzn od jakiego tygodnia?
Dzięki za sugestie.
PKO
gorczak6
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 22 sie 2011, 14:22
Życiówka na 10k: 35:52
Życiówka w maratonie: 3:03:29
Lokalizacja: Mrzeżyno

Nieprzeczytany post

Plan, który chcesz realizować nie jest zbyt wymagający, a Ty biegasz regularnie, wię na Twoim miejscu odliczyłbym ile tygodni zostaje do półmaratonu i rozpoczął nowy program.
10km - 35:53 (Trzebiatowska 10 - 02.06.2012)
Maraton - 3:03:29 (39 Berlin Marathon - 30.09.2012)
Awatar użytkownika
Sahij
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 20 mar 2010, 07:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: +52,544° +19,690°

Nieprzeczytany post

Czyli startuję z tego miejsca gdzie teraz kończę, mnie wychodzi 5/6 tydz planu na połówkę?
gorczak6
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 17
Rejestracja: 22 sie 2011, 14:22
Życiówka na 10k: 35:52
Życiówka w maratonie: 3:03:29
Lokalizacja: Mrzeżyno

Nieprzeczytany post

Moim zadniem to ma sens, ale może ktoś bardziej doświadczony ma inne zdanie na ten temat
10km - 35:53 (Trzebiatowska 10 - 02.06.2012)
Maraton - 3:03:29 (39 Berlin Marathon - 30.09.2012)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Śmiało możesz zacząć robić ten plan, który pokazałeś, tylko sobie policz tygodnie, żeby Ci się to wyrobiło.
Jak dojdziesz do 12-13 tygodnia to powtarzaj je, aż się będziesz czuł komfortowo z dystansem 18 km pokonywanym jednorazowo.
Awatar użytkownika
Sahij
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 20 mar 2010, 07:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: +52,544° +19,690°

Nieprzeczytany post

Wychodzi mi na styk :)
Dzieki za pomoc i trzymajcie kciuki.
Awatar użytkownika
Sahij
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 20 mar 2010, 07:10
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: +52,544° +19,690°

Nieprzeczytany post

No i wczoraj pobiegłem pierwszy półmaraton w życiu. Uczucie na mecie nie do opisania, łezka mi się w oku zakręciła.
Zwłaszcza, że ostatnie 2,5 tygodnia nie biegałem nic a nic (rozcięgno + przeziębienie + zatoki).
Wiem, że to było nierozsądne biec po takiej przerwie, ale cóż, chyba bym umarł z żalu. Czas mizerny, 2:28, ale teraz już wiem czym to pachnie i co było nie tak: za mało piłem, za mało zjadłem rano (po 10km zrobiłem się głodny), nie wziąłem nic do jedzenia i oczywiście dałem się ponieść na początku.
Konkluzja jest taka, że od środy wracam do treningu. I do przodu :)
runner2010
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 22 sty 2011, 14:10
Życiówka na 10k: 36:00
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków i okolice :)

Nieprzeczytany post

no czyli: "pierwsze koty za płoty", a wyciągnięcie wniosków, i stwierdzenie co poszło nie tak, to też
bardzo ważna rzecz. Powodzenia w dalszym bieganiu :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ