Etyka w sporcie
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 1
- Rejestracja: 30 kwie 2012, 08:46
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Cześć wszystkim sportowcom:)
Jako, że sportowcy chętnie sobie pomagają:) mam do Was wielką prośbę:)
Piszę pracę magisterską na UKW w Bydgoszczy nt. etyki w sporcie. Przeprowadzam badania za pomocą ankiet i bardzo Was proszę o ich wypełnienie. Ankieta nie jest długa i zajmie Wam chwilę a dla mnie uratuje "naukowe" życie:)
Z góry dziękuje, a tutaj podaję link do ankiety:)
dla osób czynnie uprawiających sport: http://moje-ankiety.pl/respond-20243.html
dla kibiców: http://moje-ankiety.pl/respond-20271.html
Jako, że sportowcy chętnie sobie pomagają:) mam do Was wielką prośbę:)
Piszę pracę magisterską na UKW w Bydgoszczy nt. etyki w sporcie. Przeprowadzam badania za pomocą ankiet i bardzo Was proszę o ich wypełnienie. Ankieta nie jest długa i zajmie Wam chwilę a dla mnie uratuje "naukowe" życie:)
Z góry dziękuje, a tutaj podaję link do ankiety:)
dla osób czynnie uprawiających sport: http://moje-ankiety.pl/respond-20243.html
dla kibiców: http://moje-ankiety.pl/respond-20271.html
-
- Wyga
- Posty: 53
- Rejestracja: 18 wrz 2011, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 3:57:33
Śmieszy mnie, gdy ktoś pisząc pracę magisterską i robiąc z tej okazji jakieś ankiety, nazywa się naukowcem; mówi, że to jest naukowe, och i ach. W 99% przypadków magisterki obok wyników naukowych nawet nie stoją. Może Ty akurat należysz do tego 1% i będziesz mieć rezultaty, które będą miały wartość naukową, nie przeczę, ale może zastanów się najpierw, zanim się zbłaźnisz używaniem wobec siebie wysokich słów.Ankieta nie jest długa i zajmie Wam chwilę a dla mnie uratuje "naukowe" życie:)
Tytuł magistra jest tytułem zawodowym a nie naukowym (w odróżnieniu od stopnia naukowego doktora lub doktora habilitowanego). Jeśli jednak uważasz się za naukowca, może spróbuj opublikować wyniki swoich badań w naukowym czasopiśmie (najlepiej z listy filadelfijskiej) i napisz, czy Ci przyjęli artykuł.
Życzliwy magistrantom, naukowiec

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4947
- Rejestracja: 18 kwie 2009, 16:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ankieta jest chyba tylko dla zawodowych sportowców. Nie ma możliwości wyraźnego określenia tej kwestii, więc wszyscy będą wrzucani do jednego worka. W efekcie wnioski z ankiet będą tak samo wartościowe, jak i sama ankieta.
Jaki sens ma pytanie stu procentowych amatorów, czy w ich otoczeniu sportowym znajdują się osoby skorumpowane lub dopingowicze? Dlaczego prosząc o pomoc na forum odwiedzanym głównie przez amatorów nie zaznaczyłeś, że ankieta jest przeznaczona dla zawodowców? Dlaczego trzeba legitymować się osiągnięciami sportowymi, przynajmniej lokalnymi, na szczeblu gminy lub powiatu, żeby móc tą ankietę wysłać? Dlaczego ja o tym wszystkim myślę, a nie autor ankiety?
Jaki sens ma pytanie stu procentowych amatorów, czy w ich otoczeniu sportowym znajdują się osoby skorumpowane lub dopingowicze? Dlaczego prosząc o pomoc na forum odwiedzanym głównie przez amatorów nie zaznaczyłeś, że ankieta jest przeznaczona dla zawodowców? Dlaczego trzeba legitymować się osiągnięciami sportowymi, przynajmniej lokalnymi, na szczeblu gminy lub powiatu, żeby móc tą ankietę wysłać? Dlaczego ja o tym wszystkim myślę, a nie autor ankiety?
"Odbywający się przez skórę recykling energii poprawia obieg krwi, dostarczając więcej sił w życiu codziennym i sporcie." - Reebok
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
Buty "inspirowane są samochodowym systemem zawieszenia, który siłę uderzenia zamienia w napęd." - Adidas
-
- Stary Wyga
- Posty: 244
- Rejestracja: 26 mar 2007, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Myślę, że właśnie dlatego "naukowe" zostało wzięte w cudzysłów.szwejk pisze:Jeśli jednak uważasz się za naukowca, może spróbuj opublikować wyniki swoich badań w naukowym czasopiśmie (najlepiej z listy filadelfijskiej) i napisz, czy Ci przyjęli artykuł.Ankieta nie jest długa i zajmie Wam chwilę a dla mnie uratuje "naukowe" życie:)
Życzliwy magistrantom, naukowiec
-
- Wyga
- Posty: 108
- Rejestracja: 13 gru 2011, 11:33
- Życiówka na 10k: 38:42
- Życiówka w maratonie: 3:28:34
- Lokalizacja: Poznań
Dziwna ta ankieta. Dotarłem do pytania o osiągnięcia sportowe i tu?? Czy mam rozumieć, że jeśli nie mam żadych osiągnięć chociażby na poziomie gminnym/lokalnym niemogę wysłać ankiety? Przestaję dalej czytać ankietę.
Ludzie czego sie czepiacie. Ktos poprosil o wypelnienie ankiety i albo ktos ja wypelnia albo nie. Rozumiem, jesli ktos ma pojecie i chce doradzic itd a tu zaraz pojawiaja sie posty, ze wszystko jest be i w ogole do d..y
Zaraz ktos bedzie probowal moze przekonac autora postu, ze w ogole po cholere sie uczyc bo zawsze mozna isc "do lopaty" jako kompletnie niewyksztalcony głąb. Ja nie wypelnilem bo nie cierpie wypelniania wszelkiego rodzaju formularzy. Ludzie troche luzu i zrozumienia




- ŁoBoG
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 289
- Rejestracja: 25 lut 2008, 09:19
- Życiówka na 10k: 37:50
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
O jej...szwejk pisze:Śmieszy mnie, gdy ktoś pisząc pracę magisterską i robiąc z tej okazji jakieś ankiety, nazywa się naukowcem; mówi, że to jest naukowe, och i ach. W 99% przypadków magisterki obok wyników naukowych nawet nie stoją. Może Ty akurat należysz do tego 1% i będziesz mieć rezultaty, które będą miały wartość naukową, nie przeczę, ale może zastanów się najpierw, zanim się zbłaźnisz używaniem wobec siebie wysokich słów.Ankieta nie jest długa i zajmie Wam chwilę a dla mnie uratuje "naukowe" życie:)
Tytuł magistra jest tytułem zawodowym a nie naukowym (w odróżnieniu od stopnia naukowego doktora lub doktora habilitowanego). Jeśli jednak uważasz się za naukowca, może spróbuj opublikować wyniki swoich badań w naukowym czasopiśmie (najlepiej z listy filadelfijskiej) i napisz, czy Ci przyjęli artykuł.
Życzliwy magistrantom, naukowiec
A ja zauważyłem tu, słowo NAUKOWE zamknięte w cudzysłów, więc nie będąc nawet magistrem rozumiem to "NAUKOWE" życie - autora postu , jako dalece odbiegające od NAUKOWEGO. Domniemam, że "ankieter"

Nie rozumiem zatem krytyki ze strony szwejka. PZDR!
- ŁoBoG
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 289
- Rejestracja: 25 lut 2008, 09:19
- Życiówka na 10k: 37:50
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
O właśnie! Zgadzam się z tym postem. Wybaczcie , dopiero doczytałemb_j_j pisze:Myślę, że właśnie dlatego "naukowe" zostało wzięte w cudzysłów.szwejk pisze:Jeśli jednak uważasz się za naukowca, może spróbuj opublikować wyniki swoich badań w naukowym czasopiśmie (najlepiej z listy filadelfijskiej) i napisz, czy Ci przyjęli artykuł.Ankieta nie jest długa i zajmie Wam chwilę a dla mnie uratuje "naukowe" życie:)
Życzliwy magistrantom, naukowiec
