Cześć!
Na początku witam wszystkich biegaczy

Mam 24 lata i "biegać" dla biegania rozpocząłem w zeszłym roku. Biegałem sobie wtedy zależnie od dnia i chęci (było to od 3-4 do 10 km). Starałem się biegać co 2-3 dni. Przez zimę miałem przerwę i niestety trochę przybyło tu i tam. Zamierzam teraz coś z tym zrobić i chciałem, żeby odbyło się to poprzez bieganie (bo sprawia mi to ogromną radość). Mam 191 cm wzrostu i obecnie moja waga to około 99-100 kg. Biegam w
takich bucikach. Przeważnie jest to asfalt, chociaż zamierzam zacząć biegać jakimiś ścieżkami na wałach, żeby trochę odpocząć od asfaltu. Unikam biegania po betonie. Ostatnio wyczytałem na sieci masę informacji, że przy dużej wadze nie wolno biegać, bo to rozwali stawy. Chciałbym się was poradzić, czy faktycznie przy takich wymiarach mogę spokojnie sobie biegać 3-4 razy w tygodniu? Przed bieganiem się rozgrzewam, a po rozgrzewce funduję sobie trochę rozciągania. Jeśli przy mojej obecnej wadze musiałbym najpierw trochę zrzucić, to do jakiej wagi powinienem to zrobić? Najchętniej wtedy chodziłbym na basen, bo kiedyś trenowałem, jeździłem po zawodach i jakieś sukcesy były (ale to 6-7 lat temu) i w sumie basen też jest fajny.
Będę wdzięczny za opinie i porady co do mojego planu biegania.
Pozdrawiam!
dzordzyk