3000m w 13minut?
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 11 mar 2012, 22:24
- Życiówka w maratonie: brak
Witam jestem całkiem zielony w bieganiu. Muszę przygotować się do egzaminu na którym muszę pokonać dystans 3000m w czasie 13 minut. Jak tego dokonać w 12 tygodni? Może jakiś plan treningowy? Aktualnie zrobię to w czasie 17 minut. Bardzo proszę o pomoc.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Przeczytaj to. Dla Twojego dystansu też będzie ok:
http://bieganie.pl/?cat=19&id=2306&show=1
http://bieganie.pl/?cat=19&id=2306&show=1
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 11 mar 2012, 22:24
- Życiówka w maratonie: brak
Czyli mam rozumieć z tego planu, że najważniejsza w takim biegu jest wydolność płuc? A biegając interwały zwiększam ich pojemność i wydolność? Jeżeli dobrze zrozumiałem to dziękuje za podpowiedź.
-
- Stary Wyga
- Posty: 232
- Rejestracja: 27 sty 2011, 13:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Źle zrozumiałeś. Płuca są tylko jednym elementem w całym systemi (i to wcale nie najistotniejszym).damian_w202 pisze:Czyli mam rozumieć z tego planu, że najważniejsza w takim biegu jest wydolność płuc? A biegając interwały zwiększam ich pojemność i wydolność? Jeżeli dobrze zrozumiałem to dziękuje za podpowiedź.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 11 mar 2012, 22:24
- Życiówka w maratonie: brak
A jakie elementy są jeszcze ważne? I jak powinienem zrozumieć ten plan?
-
- Stary Wyga
- Posty: 232
- Rejestracja: 27 sty 2011, 13:44
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W bieganiu istotne są: "silnik tlenowy" - czyli zdolność generowania mocy w procesach beztlenowych, "silnik tlenowy" - zdolność do długotrwałej pracy w warunkach tlenowych, ekonomika biegu.damian_w202 pisze:A jakie elementy są jeszcze ważne? I jak powinienem zrozumieć ten plan?
W zależności od dystansu każdy z tych czynników może mieć większe lub mniejsze znaczenie - im dłuższy dystans, tym większe przesuniecie w kierunku pracy tlenowej. Generalnie długi niezbyt intensywny wysiłek poprawia bazę tlenową, krótki intensywny poprawia pracę beztlenową. Jest to oczywiście pewne uproszczenie, gdyż ciężko wpływać tylko na jedną cechę.
Sens artykułu jest taki: najszybciej można uzyskać postęp za pomocą mocnego interwałowego treningu, ale łatwo przesadzić i przed egzaminem "padniesz na pysk". Rozsądniej jest biegać przez pewien czas stosunkowo wolno i przejść do fazy cięższych treningów krótko przed egzaminem, ale może zabraknąć czasu na przygotowanie.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 4
- Rejestracja: 11 mar 2012, 22:24
- Życiówka w maratonie: brak
o i o taką odpowiedź mi chodziło. Pozdrawiam i dziękuję.
-
- Wyga
- Posty: 89
- Rejestracja: 05 maja 2011, 18:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Za jakieś 3-4 miesiace chce satrtowac na 3000m teraz jestem w stanie przebeic taki dystans w około 15min z hakiem, zaczełem biegac w tamtym roku w wakacje i biegałem z przerwami z powodu kontuzji. Jestem w stanie przetruchtac przez 45 min tempo 6 min / km teraz wzielem sie za konkrenty trening, biegam co drugi dzien takim sposobem: 5min średnie tempo jakies 13km/h + 5 interwałow 15s spintu i 45s truchtu i 15 min truchtu, wraz z progresem chce dojsc do 10 interwałow i zwiekszyc czas sprintu, a zmniejszyc czas truchtu. Tak trenowac, czy macie jakis lepszy plan?