squash w planie treningowym
-
loki
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 23 sty 2012, 21:46
- Życiówka na 10k: 52:50
- Życiówka w maratonie: brak
Witam, zaczynam właśnie drugi sezon mojej zabawy z bieganiem i zamierzam skorzystać z dwóch planów treningowych do piątki a potem do do dyszki. Akurat fajnie pasują mi do imprez, które chce zaliczyć. Mam tylko wątpliwość - raz w tygodniu gram w squasha i zastanawiam się jak go sobie wpleść w te plany. Wtedy kiedy jest dwudniowy odstęp w bieganiu? Ma to w ogóle jakieś znaczenie dla organizmu?
-
Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
pewnie ma jakiś tam :D ja byłem parokrotnie na squashu i wiem że daje nieźle popalić :Dloki pisze:Witam, zaczynam właśnie drugi sezon mojej zabawy z bieganiem i zamierzam skorzystać z dwóch planów treningowych do piątki a potem do do dyszki. Akurat fajnie pasują mi do imprez, które chce zaliczyć. Mam tylko wątpliwość - raz w tygodniu gram w squasha i zastanawiam się jak go sobie wpleść w te plany. Wtedy kiedy jest dwudniowy odstęp w bieganiu? Ma to w ogóle jakieś znaczenie dla organizmu?
ale odstępów nie robiłem.. nawet więcej powiem.. zdarzało sie że biegałem rano a squash wypadał wieczorem..
co prawde ja dużo w to nie grałem bo może z 5x w tym 4x biegałem wcześniej (rano) więc nie do końca mój przykład jest tu dobry..
ale myśle że jeśli grasz po godzinie w tygodniu to nie będzie miało to aż takiego wpływu..
-
klosiu
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3196
- Rejestracja: 05 lis 2006, 18:03
- Życiówka na 10k: 43:40
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznan
Kiedyś na forum rowerowym ktoś w podobnym tonie pytał, czy wpleść odkurzanie pokoju do planu i czy ma to jakiś wpływ na formę, bo on się nieźle przy tym męczy 
.
.The faster you are, the slower life goes by.
-
loki
- Rozgrzewający Się
- Posty: 2
- Rejestracja: 23 sty 2012, 21:46
- Życiówka na 10k: 52:50
- Życiówka w maratonie: brak
Pewnie zależy od wielkości pokoju. Tak zapytałem, bo dość intensywnie gram w tego squasha i wysiłek pewnie będzie większy niż w sporej części treningów biegowych (w końcu tu się gra na całego).
Tak zapytałem, bo dość intensywnie gram w tego squasha i wysiłek pewnie będzie większy niż w sporej części treningów biegowych (w końcu tu się gra na całego).-
Platini76
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 18:34
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
Jeśli grasz w squasha raz w tygodniu, to niezależnie od treningu biegowego (3x tygodniowo) spokojnie możesz to robić nadal. W którym dniu tygodnia? To raczej jest bez znaczenia. Co najwyżej unikaj konfiguracji bieganie - squash - bieganie bez dnia odpoczynku. Generalnie przeplatanie biegania innymi dyscyplinami jest zalecane, oczywiście przy zachowaniu umiaru, żeby nie trenować 7 razy w tygodniu i się nie zarżnąć.
