Problem z doborem prędkości treningowych
- CríostóirSweeney
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 324
- Rejestracja: 14 mar 2009, 15:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:56:13
- Lokalizacja: Éire
Mogę powiedzieć że mój rok biegowy się skończył, jednakże za 6 tygodni planuję zacząć nowy trening do maratonu.
Z jednej strony jestem zadowolony gdyż poprawiłem moje wyniki na trzech dystansach w porównaniu z zeszłym rokiem, a zarazem jestem rozczarowany tym że nie osiągnąłem wyniku w maratonie który założyłem według moich wcześniejszych dokonań.
I tutaj zaczyna się problem, gdyż na podstawie wyników osiągniętych na różnych zawodach wychodzą różne tempa treningowe.
I tu np mój wynik z 10km to 43min 14sec i według tabeli Danielsa moje VDOT jest w granicach 48 co daje Easy tempo 5:30min/km
Drugi wynik to z pół-maratonu 1:43:34-według tabeli Danielsa moje VDOT jest w granicach 44 co daje Easy tempo 5:54min/km
Ostatni wynik to z maratonu 3:50:19-według tabeli Danielsa moje VDOT jest w granicach 40 co daje Easy tempo 6:22min/km
Jak widać rozbieżności temp przykładowych dla Easy są bardzo rozbieżne.
I teraz waszym zdaniem jakiego VDOT powinienem się trzymać przy następnych przygotowaniach do maratonu. Wziąć średnią z tych trzech, trzymać się najwyższej, środkowej czy najniższej. Nie mogę sobie jakoś z tym poradzić.
Za wszelką pomoc i pomysły z góry dziękuję.
pozdro
Z jednej strony jestem zadowolony gdyż poprawiłem moje wyniki na trzech dystansach w porównaniu z zeszłym rokiem, a zarazem jestem rozczarowany tym że nie osiągnąłem wyniku w maratonie który założyłem według moich wcześniejszych dokonań.
I tutaj zaczyna się problem, gdyż na podstawie wyników osiągniętych na różnych zawodach wychodzą różne tempa treningowe.
I tu np mój wynik z 10km to 43min 14sec i według tabeli Danielsa moje VDOT jest w granicach 48 co daje Easy tempo 5:30min/km
Drugi wynik to z pół-maratonu 1:43:34-według tabeli Danielsa moje VDOT jest w granicach 44 co daje Easy tempo 5:54min/km
Ostatni wynik to z maratonu 3:50:19-według tabeli Danielsa moje VDOT jest w granicach 40 co daje Easy tempo 6:22min/km
Jak widać rozbieżności temp przykładowych dla Easy są bardzo rozbieżne.
I teraz waszym zdaniem jakiego VDOT powinienem się trzymać przy następnych przygotowaniach do maratonu. Wziąć średnią z tych trzech, trzymać się najwyższej, środkowej czy najniższej. Nie mogę sobie jakoś z tym poradzić.
Za wszelką pomoc i pomysły z góry dziękuję.
pozdro
-
- Stary Wyga
- Posty: 244
- Rejestracja: 26 mar 2007, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Daniels pisze w swojej książce:
"Jeśli masz kilka wyników z różnych zawodów najwyższy wskaźnik VDOT odpowiada obecnemu poziomowi sprawności"
Powinien to być wynik najbardziej aktualny, może dobrze byłoby zrobić jakiś sprawdzian przed rozpoczęciem przygotowań?
"Jeśli masz kilka wyników z różnych zawodów najwyższy wskaźnik VDOT odpowiada obecnemu poziomowi sprawności"
Powinien to być wynik najbardziej aktualny, może dobrze byłoby zrobić jakiś sprawdzian przed rozpoczęciem przygotowań?
- CríostóirSweeney
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 324
- Rejestracja: 14 mar 2009, 15:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:56:13
- Lokalizacja: Éire
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1911
- Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
- Życiówka na 10k: 33:59
- Życiówka w maratonie: 2:38:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
chcesz dobrać prędkości treningowe względem czasu na 1M? nie tędy droga
bierz vdot z ostatniego startu >=10km
bierz vdot z ostatniego startu >=10km
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 11474
- Rejestracja: 16 kwie 2008, 22:31
dokładnie tak jak piszą poprzednicy - trzeba długo trenować, by wyniki z maratonu nie odbiegały od rezultatów z krótszych biegów. Wg mnie najbardziej miarodajny jest wynik z dychy.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 761
- Rejestracja: 15 lut 2003, 20:05
Críostóir Sweeney
Myślę, że większość zwykłych "amatorów" tak ma, szczególnie, gdy maraton biegnie nazwijmy to okazyjnie.
vdot biorę z 10km i wg tego robię treningi szybsze.
Natomiast jeżeli chodzi o maraton to w momencie, gdy chcę go pobiec to najważniejsza będzie dla mnie prędkość maratońska-gdybym chciał wziąć ją z 10km to byłby to kosmos.Biorę tę prędkość z wyniku uzyskiwanego w maratonie( +-)
Czyli w Twoim przypadku ja chcąc się poprawić w maratonie biegał bym ją około 5.15-20/km to da poprawę 7-10minut gdy ją dobrze wyćwiczysz.
Myślę, że większość zwykłych "amatorów" tak ma, szczególnie, gdy maraton biegnie nazwijmy to okazyjnie.
vdot biorę z 10km i wg tego robię treningi szybsze.
Natomiast jeżeli chodzi o maraton to w momencie, gdy chcę go pobiec to najważniejsza będzie dla mnie prędkość maratońska-gdybym chciał wziąć ją z 10km to byłby to kosmos.Biorę tę prędkość z wyniku uzyskiwanego w maratonie( +-)
Czyli w Twoim przypadku ja chcąc się poprawić w maratonie biegał bym ją około 5.15-20/km to da poprawę 7-10minut gdy ją dobrze wyćwiczysz.
- niuniek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 398
- Rejestracja: 14 gru 2010, 16:14
- Życiówka na 10k: 48:46
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łask
- Kontakt:
Ja bym był tego zdania by była to prędkość z dyszki
po prostu naucz się tą prędkość utrzymywać na dłuższych dystansach...

- To niemożliwe!!
- Tylko jeśli w to wierzysz.
- Tylko jeśli w to wierzysz.
-
- Stary Wyga
- Posty: 244
- Rejestracja: 26 mar 2007, 21:31
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szczecin
Te prędkości które podaje Daniels trzeba też brać z przymrużeniem oka. Ja dobieram prędkości na następującej zasadzie - jeśli chcę się przygotować w przyszłym sezonie do 10km to biorę VDOT z wyniku na 10km, jeśli do 5km to biorę wynik z 5km. Gorzej z maratonem czy półmaratonem, bo ciężko zrobić sobie sprawdzian na takich dystansach, a wyniki są często dosyć nieaktualne.
Osobiście zauważyłem, że jeśli dobrałbym VDOT (przygotowując się do 10km) z wyniku na 1500m nie byłbym w stanie wytrzymać większości treningów bo np. tempo M wyszłoby po 3'28"/km to jest dosyć mocne bieganie, a utrzymanie tej prędkości przez 40'-60' wymagałoby ujechania się i efekt takiego treningu byłby na pewno inny od zamierzonego.
Zmierzam w swoim wywodzie do tego, że nie można sztywno trzymać się tabel. Najlepiej nauczyć się "czuć" własny organizm, samopoczucie na treningu w tempie maratońskim jest inne niż podczas biegów progowych takie rozbieżności trzeba dostrzegać i wyciągać odpowiednie wnioski.
To tylko takie moje małe spostrzeżenia na bazie własnych doświadczeń
Osobiście zauważyłem, że jeśli dobrałbym VDOT (przygotowując się do 10km) z wyniku na 1500m nie byłbym w stanie wytrzymać większości treningów bo np. tempo M wyszłoby po 3'28"/km to jest dosyć mocne bieganie, a utrzymanie tej prędkości przez 40'-60' wymagałoby ujechania się i efekt takiego treningu byłby na pewno inny od zamierzonego.
Zmierzam w swoim wywodzie do tego, że nie można sztywno trzymać się tabel. Najlepiej nauczyć się "czuć" własny organizm, samopoczucie na treningu w tempie maratońskim jest inne niż podczas biegów progowych takie rozbieżności trzeba dostrzegać i wyciągać odpowiednie wnioski.
To tylko takie moje małe spostrzeżenia na bazie własnych doświadczeń

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 362
- Rejestracja: 08 maja 2007, 13:04
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Luboń k/Poznania
dokładnie tak zrób - za 6 tygodni, wynik z 10km nie będzie aktualny. Zwłaszcza jeśli w międzyczasie będziesz miał przerwę w bieganiu.CríostóirSweeney pisze:Dzięki,
Ale najwyższy wskaźnik mam z 10km które biegłem miesiąc temu, więc myślę że jest jeszcze aktualny.
Może faktycznie masz rację i tydzień przed rozpoczęciem treningu do maratonu zrobię sobie sprawdzian na milę.
pozdro
- CríostóirSweeney
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 324
- Rejestracja: 14 mar 2009, 15:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:56:13
- Lokalizacja: Éire
Dzięki foma za podpowiedź. Pójdę tą drogą. Tego właśnie szukałem.foma pisze:Críostóir Sweeney
Myślę, że większość zwykłych "amatorów" tak ma, szczególnie, gdy maraton biegnie nazwijmy to okazyjnie.
vdot biorę z 10km i wg tego robię treningi szybsze.
Natomiast jeżeli chodzi o maraton to w momencie, gdy chcę go pobiec to najważniejsza będzie dla mnie prędkość maratońska-gdybym chciał wziąć ją z 10km to byłby to kosmos.Biorę tę prędkość z wyniku uzyskiwanego w maratonie( +-)
Czyli w Twoim przypadku ja chcąc się poprawić w maratonie biegał bym ją około 5.15-20/km to da poprawę 7-10minut gdy ją dobrze wyćwiczysz.
pozdro
-
- Dyskutant
- Posty: 34
- Rejestracja: 29 sie 2011, 21:08
- Życiówka na 10k: 48:15
- Życiówka w maratonie: brak
- CríostóirSweeney
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 324
- Rejestracja: 14 mar 2009, 15:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: 03:56:13
- Lokalizacja: Éire
Spróbuj różnych moich wyników w tym kalkulatorze i zobacz jakie czasy wychodzą dla maratonu-to skojarzysz o co chodzi.
pozdro