Liczba treningów w tygodniu

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
tomek^
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 27
Rejestracja: 29 wrz 2011, 20:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Biegam już od paru miesięcy. Kiedy zaczynałem to biegałem 4-5 razy w tygodniu tak ok.30 min dziennie. Po 2 miesiącach zacząłem trenować 6 razy w tygodniu, a każdy trening był bardzo ciężki. Teraz mam do was pytanie: Czy lepiej trenować 3-4 razy w tygodniu i więcej odpoczywać, czy dalej kontynuować ten mocny trening ? Co przyniesie lepsze efekty, trening na pełnym wypoczęciu czy codzienny trening przy lekkim zmęczeniu jeszcze z wcześniejszego dnia ?
PKO
rufuz

Nieprzeczytany post

Jako poczatkujacy 6 x w tygodniu na pelnych obrotach !!!!! ???? Nie chce Cie straszyc ale w taki sposob szybko skonczysz przygode z bieganiem. Owszem 6x na tydzien ale ze zmiennymi intesywnosciami i nie na etapie poczatkujacego.
Na tym etapie moim zdaniem zdecydowanie 4x w tygodniu i wiecej odpoczywac.
lykief
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 34
Rejestracja: 29 sie 2011, 21:08
Życiówka na 10k: 48:15
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

4 razy w tygodniu wystarczą moim zdaniem. Bieganie codzienne męczy organizm, ktory nie ma czasu na odpoczynek i regeneracje.I łatwiej o kontuzje.Wszelkie urozmaicenia biegowe np: przebiezki, wycieczki biegowe, krosy są dobre zeby nie popasc w jednostajnosc i nude.
mort
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 29
Rejestracja: 05 wrz 2011, 20:50
Lokalizacja: Szczecin

Nieprzeczytany post

3-4 razy w tygodniu. Po 6-12 miesiącach dołóz dopiero kolejny trening.
Dodatkowo pamiętaj, że ~80% treningów powinno sie odbywać tempem konwersacyjnym.
Trening z mocniejszym akcentem to raz w tygodniu (mocny - czyli tempo/fartlek/wycieczka biegowa).
Obrazek
harpaganzwola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 940
Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
Życiówka na 10k: 32.55
Życiówka w maratonie: 2.38
Lokalizacja: ZWOLA

Nieprzeczytany post

Jako początkujący to najlepiej biegać same wybiegania, ewentualnie biegać końcówki mocniej. Po oswojeniu się z bieganiem zacząć realizować jakiś plan treningowy. Bieganie codziennie dość mocno i jednostronnie jest bez sensu i napewno doprowadzi do przeciążenia organizmu.
R.S.
Raff
Wyga
Wyga
Posty: 65
Rejestracja: 27 wrz 2011, 11:11
Życiówka na 10k: 42:43
Życiówka w maratonie: 3:47
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Nie przekraczam 3 treningów biegowych w tygodniu, ale często w szczycie sezonu dokładam do tego jeszcze rower, umiarkowanie mocny. Osobiście myślę, że takie urozmaicenie to dobry pomysł, a ponadto rower wzmacnia kolana.

Zdecydowanie polecam urozmaicenie treningu. Przy 3 treningach w tygodniu raz robię długie wybieganie, raz interwały i raz podbiegi.
5km 19:36 | 10km 42:43 | 21.1km 1:35:49 | 42.2km 3:47:01
harpaganzwola
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 940
Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
Życiówka na 10k: 32.55
Życiówka w maratonie: 2.38
Lokalizacja: ZWOLA

Nieprzeczytany post

Napewno rower wiele daje. Ja kiedy zrezygnowałem z treningu kolarskiego to przerzuciłem się na bieganie i od razu świetnie mi się biegało, nie miałem żadnych kontuzji
R.S.
Raff
Wyga
Wyga
Posty: 65
Rejestracja: 27 wrz 2011, 11:11
Życiówka na 10k: 42:43
Życiówka w maratonie: 3:47
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

harpaganzwola pisze:Napewno rower wiele daje. Ja kiedy zrezygnowałem z treningu kolarskiego to przerzuciłem się na bieganie i od razu świetnie mi się biegało, nie miałem żadnych kontuzji
Harpaganzwola, a dlaczego nie chciałeś tego połączyć? :) Ja biegam i startuję, a jednocześnie ścigam się w maratonach MTB i zaczynam na szosie... Podoba mi się takie urozmaicenie. A jeszcze chodzi mi po głowie Bieg Piastów :)
5km 19:36 | 10km 42:43 | 21.1km 1:35:49 | 42.2km 3:47:01
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ