Bążur.
Z pewną taką nieśmiałością chciałbym zapytać o pewną kwestię. Realizuję sobie w ciszy i spokoju ten plan http://bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=607
Niestety z przyczyn od siebie niezależnych (wiecie jak to jest zona, dzieci, samochód trzeci...) nie ma mowy o tym, żebym mógł zrobić dwa treningi dziennie. Szukam optymalnego rozwiązania i zastanawiam się czy np. taki dzień:
Pierwszy trening BC1-10km.+spr.B.P.G10x200m.prz.zbieg wolno 200m.+BC1-2km. Drugi trening BC1-10km
Można zrobić jako jeden trening BC1-10km.+spr.B.P.G10x200m.prz.zbieg wolno 200m.+BC1-12km.
Czy zrobienie dwóch treningów jako jeden jest zbyt forsujące organizm i lepiej to rozwiązać w inny (jaki?) sposób?
Jakieś sugestie?
Trening do maratonu wg Grzegorza Gajdusa
-
- Stary Wyga
- Posty: 225
- Rejestracja: 27 lis 2010, 10:42
- Życiówka na 10k: 00:43:43
- Życiówka w maratonie: 03:25:30
- Kontakt:
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Odpuść drugi trening, tam powinien być komentarz Grzegorza, że ten drugi trening jest opcjonalnie. Bez takiego napinania bo zrobisz sobie krzywdę.
-
- Stary Wyga
- Posty: 225
- Rejestracja: 27 lis 2010, 10:42
- Życiówka na 10k: 00:43:43
- Życiówka w maratonie: 03:25:30
- Kontakt:
Aha.
Dziękuję.
Dziękuję.