szybkość & wytrzymałość
-
hodyjones
- Dyskutant

- Posty: 45
- Rejestracja: 30 cze 2011, 20:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Witam mam 17 lat ważę 57 kilo i mierze 172 cm. W tej chwili mój czas na 1000m to 3:55 przy totalnym zmęczeniu. Spokojnym tempem jestem w stanie przebiec około 40 minut w tej chwili
Chciałbym się doradzić jaki plan zastosować żeby zwiększyć szybkość biegu na 100 na 3:15 lub nawet poniżej 3 i poprawić wytrzymałość. Nic mnie nie popędza. Chyba, że to, że za 3 lata chcę iść na awf
. http://www.bieganie.pl/index.php?cat=19&id=2814&show=1 na początek myślałem o tym planie 
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
jak nigdzie Ci się nie spieszy to ten plan będzie dobry, delikatnie wprowadzi Cię w bieganie.
jak będziesz biegał przez trzy lata to na pewno swobodnie zejdziesz poniżej 3 minut
jak będziesz biegał przez trzy lata to na pewno swobodnie zejdziesz poniżej 3 minut
Krzysiek
-
hodyjones
- Dyskutant

- Posty: 45
- Rejestracja: 30 cze 2011, 20:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
W sumie nie wiem co zrobić. Biegam na luzie przebiegnę pół godziny na luzie, ale problem to kolka który się średnio po 5 minutach biegu pojawia T.T Może przejść na 6 tygodniowy program pumy, ale zacząć od 3 tygodnia to jest 2 minut biegu i 3 marszu.
- Buniek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2655
- Rejestracja: 11 cze 2009, 11:12
- Życiówka na 10k: 35:35
- Życiówka w maratonie: 2:57:09
- Lokalizacja: Toruń
jeżeli ciągle łapie Cie kolka to spróbuj biegać wolniej,
naprawdę wolne bieganie jest głównym elementem praktycznie każdego plany treningowego (stanowi ~70-95% całego biegania) a początkujący wdrażając się w bieganie powinni ograniczać się właściwie tylko do tego elementu
naprawdę wolne bieganie jest głównym elementem praktycznie każdego plany treningowego (stanowi ~70-95% całego biegania) a początkujący wdrażając się w bieganie powinni ograniczać się właściwie tylko do tego elementu
Krzysiek
- Dorotka Gonitwa
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 346
- Rejestracja: 23 wrz 2009, 17:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: z kalkulatora
Przeanalizuj też co jesz przed bieganiem, może tam tkwi problem.
-
hodyjones
- Dyskutant

- Posty: 45
- Rejestracja: 30 cze 2011, 20:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Ot dzisiaj np. 2 godziny przed bieganiem kanapeczki z wędliną. Spróbuje trochę zwolnić. Na oko mam teraz tempo 6'/km ale można zwolnić i podziwiać widoki 
-
hodyjones
- Dyskutant

- Posty: 45
- Rejestracja: 30 cze 2011, 20:43
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Problem rozwiązany
dłuższa rozgrzewka i nie od razu bieg tylko marsz i spokojnie bez kolki 
- Dorotka Gonitwa
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 346
- Rejestracja: 23 wrz 2009, 17:48
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: z kalkulatora
Przede wszystkim zrezygnuj z wędlinki, która jest ciężko strawna. Organizm musi się namęczyć, by ja strawić. Trwa to około 4 godzin, a Ty biegałeś po 2 godzinach.

