Problem z osiągnięciem czasu na 800m (testy sprawnościowe)

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Zyrafa92
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 19 cze 2011, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam. Wiem, że było już pełno takich tematów o teście sprawnościowym na tym forum. Jednak moj jest troche inny - bo nie polega na tym jak sie przygotowac - a co robię źle.

W tym roku wybieram sie na fizjoterapie na AWF i potrzebuje zdać testy sprawnościowe - pływanie 50 m w czasie 1.10 min (moj czas to 50 sek. wiec to nie problem) i bieg 800 m czas maksymalny 3.30 min a ja biegam 3.47 - 3.55.

Egzamin mam za równe 2 tygodnie a mnie brakuje 20 sekund, żeby zdać...
Biegam od 2 tygodni tak po 4 x w tygodniu treningi typu 3 min bieg 1 min aktywnego odpoczynku i tak ok 8 serii (wychodziło ok 5 km w 35 minut). Wcześniej przez 2 tygodnie jeździłam na rowerze codziennie po ok. 20 - 30 km.

Myślałam, że w przeciągu tych 2 tygodni poprawie swój czas z 3.47 na jakieś chociaż 3.40 - 3.35, a tu się okazało, że się pogorszyłam na 3.55.
Jestem totalnie załamana - nie mam pojęcia co mam teraz zrobić, żeby chociaż przybliżyć się do tego 3.30.

Czy powinnam teraz zacząć biegać dłuższe biegi? Tak ok 30 - 40 minut ciągiem i porzucić obecne treningi?

Wiem, że to ostatnie dni przed egzaminem wiec powinnam się mniej forsować. Co mam robić?
Czy jest możliwość bym tego 4 lipca wybiegała te 3.29 na egzaminie?

Pomóżcie, proszę :smutek:
Ostatnio zmieniony 21 cze 2011, 20:00 przez Zyrafa92, łącznie zmieniany 1 raz.
PKO
kamilos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 894
Rejestracja: 05 lip 2009, 17:42
Życiówka na 10k: 42:30
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Miechów

Nieprzeczytany post

Witam,
trochę późno się zorientowałaś, choć pewnie wiedziałaś juz o testach kilka miesięcy temu, no ale pewnie brak chęci.
Szczerze to się nie przygotujesz przez 2 tygodnie. Bieganie 4/tyg po 3minuty z przerwą to śmiech. No chyba, że robiłaś to w dość szybkim tempie, ale chyba nie, bo wyników nie ma.
Przypuszczam, że biegałaś truchcikiem?
Trzeba było postawić wszystko i biegać ,przez te 2 tyg, 6x/tyg na przemian: w jeden dzień spokojne tlenowe wybieganie(minimum 20minut), a w drugi szybkie odcinki 1000m czy coś koło tego.
Teraz co zrobisz to zależy od Ciebie, bo może Ci takie coś pomóż, ale może zaszkodzić przez obolałe mięśnie po szybkim odcinkach, a to w końcu 2 tyg do testów. Na pewno sobie daj spokój dwa dni przed;)

Powodzenia.



E: coś tu Ci się nie zgadza.
3 min bieg 1 min aktywnego odpoczynku i tak ok 8 serii (wychodziło ok 6 km w 35 minut)
8x4min daje 32 minuty i to jeszcze samego biegu, a Ty tu jeszcze "odpoczynek wplotłaś"
Pewnie z 4-4,5 Ci wyszło.
ŻYJ ABY BIEGAĆ, BIEGAJ BY ŻYĆ
Awatar użytkownika
niuniek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 398
Rejestracja: 14 gru 2010, 16:14
Życiówka na 10k: 48:46
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Nieprzeczytany post

ja bym raczej postawił na hmm motywację??? być może adrenalinka/podniecenie/emocje i wszystko tym podobne pomoże ci wskoczyć w to 3:29? do tego zjedz przed startem jeśli bedzie rano jakiegos batonika moze i dwa wypij redbulla i heja!! oczywiscie nie pozniej niz na 2 godziny przed startem, redbula na godzine lub godzine i pol bo cofeina zaczyna sie wchlaniac po 45-50 minutach do chyba dwoch godzin, mysle ze dasz rade:D
- To niemożliwe!!
- Tylko jeśli w to wierzysz.
Zyrafa92
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 19 cze 2011, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Tak, od strony żywieniowej jestem przygotowana :)

O 8.00 mam test 50 m na basenie (ale z tym to luzik).
O 11.00 mam już test na 800 m

Zakupilam Olimp Extreme Speed Shot 25 ml, musze jeszcze poszukac jakiegos dobrego energetycznego batona przed biegiem.

Tak jak mowisz Niuniek licze ze ta adrenalina mi pomoże - ale nie wierze w to zeby 20 sekund nadrobic samymi hormonami.

Nastawilam sie na ciężka prace przez te 2 tygodnie do egzaminu.
Za mna 2 dzien biegu - wczoraj 6,5 km, dzisiaj 8,5 km, jeszcze jutro a w czwartek odpoczynek.
Zamierzam teraz skorcic dystans i wplecs w niego jakies krótkie przyspieszenia ale tak na 95% moich możliwości.

Wierzę w to ze dobre nastawienie, i przetrenowanie solidnie tych 2 tygodni mi pomoże.
Przekonamy się już 04.07

Pytanie tylko jak dlugo przed planowanym biegiem (nie rozgrzewka) mam zażyć tego Shota Energetycznego?

Jedni mówia tylko 30 minut a inni, że ponad godzine?
kamilos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 894
Rejestracja: 05 lip 2009, 17:42
Życiówka na 10k: 42:30
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Miechów

Nieprzeczytany post

Ja to bym sobie w ogóle odpuścił tego tupu specyfiki. Tym bardziej red bull-gazowany...ale to moje nastawienie to takich rzeczy. Po prostu wierzę, ze można to nadrobić treningiem. Jedynie na ciężkich treningach robię sobie izotonik, ale to już przy regularnym bieganiu jest potrzebne, bo się nie da praktycznie soli w normalny sposób uzupełnić czy witamin.
Dzień przed zjadłbym makaron z truskawkami na obiad i makaron z czymś na wieczór, bądź odpowiedni chlebek.
Tak samo w dzień startu. Duuuża porcja węglowodanów(ale nie "w tym cukry").
I czasem nie jedz pieczarek w przeddzień.
ŻYJ ABY BIEGAĆ, BIEGAJ BY ŻYĆ
Zyrafa92
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 19 cze 2011, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie no gazowanego na pewno nie wezme - dobrze wiem jakie mialam z tym problemy jak jeszcze trenowalam.

Kamilos uwazasz ze ten energy shot to zly pomysł na pobudzenie?
Tam jest guarana 1750 mg, 1000 mg tauryny na jedna buteleczkę.

Moge po tych treningach w celu uzueplenienia witamin wypic dziennie jedna szklanke Plusz Minerały? Chyba mi nie zaszkoda?

Spoko o wszelkich rodzajach grzybow bede pamietac - zwlaszcza ze ich nie lubie :)
kamilos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 894
Rejestracja: 05 lip 2009, 17:42
Życiówka na 10k: 42:30
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Miechów

Nieprzeczytany post

Możesz plusza spróbować. Co do tego "shota" to dawka guarany i tauryny jest kosmiczna. Trzeba to przyznać, ale czy nie zaszkodzi? Spróbuj kupić takiego shota na trening i przetestować;)

No właśnie, takie energy drinki wydawałyby mi się odpowiedniejsze do późnej nauki czy długiej jazdy za kierownicą, a przebudzić to się można bardzo dobrze lekkim truchtem w dzień startu;) Tak z samego rana:) Później chłodna kąpiel na mięśnie, co by Cię miały nie rozboleć po przebudzeniu i dawaj na basen:)
ŻYJ ABY BIEGAĆ, BIEGAJ BY ŻYĆ
Zyrafa92
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 19 cze 2011, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No i jestem dzisiaj już po 3 dniu treningów, i dzisiaj był to chyba mój najsłabszy dzien. Jutro zasłużony odpoczynek.

Dzisiaj zaledwie 5,5 km - chcialam zrobic po tych 5 km jakies przyspieszenia, ale nie stety udalo mi sie tylko zrealizowac 1 z 4 założonych. Szkoda - widocznie organizm juz sie troche zmeczyl...

Pytanie - jakie kolejne treningi mam robic w pt, sob i niedziele?
Dalej biegac dlugie dystanse, czy moze skrocic i wplesc w to jakies przyspieszenia??

Wyprobowalam tego shota i w sumie czulam bardziej pobudzenie psychiczne niz fizyczne - gdyz rozum mowil jeszcze dalej biegnij, ale cialo mowilo STOP!

No i sie przy okazji upociłam jak nigdy dotąd :|

To jak z tymi treningami?
Zyrafa92
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 5
Rejestracja: 19 cze 2011, 11:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Szkoda, że nikt mi nie rozpisał tych treningów - ale to nie ważne dałam sobie sama radę.


Chciałam tylko powiedzieć, że czasami warto walczyć do ostatniego momentu!
W przeciagu tych 14 dni zrobiłam 9 treningów (wraz z przeziębieniem i zapaleniem ucha)

I udało się!
Z czasów 3.55/3.47 zaliczyłam ten egzamin z czasem 3.28 i to nie było moje 100%, byłam w stanie wyciągnąć jeszcze z 6 sekund, ale był to bieg na zaliczenie 3.30 a biegłam z zegarkiem - więc postanowiłam się nie wysilać.

Wierzcie w swoje marzenia! Bo warto!!

Pozdrawiam! :)
kamilos
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 894
Rejestracja: 05 lip 2009, 17:42
Życiówka na 10k: 42:30
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Miechów

Nieprzeczytany post

Gratuluję:)
ŻYJ ABY BIEGAĆ, BIEGAJ BY ŻYĆ
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ