Triathloniści w bieganiu częściej szybsi niż biegacze.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
- Krzysztof Janik
- Ekspert/Trener
- Posty: 1084
- Rejestracja: 15 sie 2007, 09:12
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Bieganie.pl
- Kontakt:
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No - i wszystko się wyjaśniło.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 19
- Rejestracja: 26 lip 2010, 09:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Bardzo dobry tekst. Może wreszcie ludzie przestaną opowiadać głupoty, że jazda na rowerze 'zamula' biegacza a pływanie to w ogóle fatalny pomysł, bo nie daj boże urosną łapy niedźwiedzia, które biegaczowi są niepotrzebne. Dla ciekawskich dodam, że w Konie (Hawaje) na dystansie Ironman 3,8 pływanie, 180 rower, 42 bieg, przewidziano kategorię 70+. Pozazdrościć 'staruszkom' kondycji...
-
- Wyga
- Posty: 119
- Rejestracja: 20 lut 2009, 13:55
- Życiówka na 10k: coś koło 40min
- Lokalizacja: Legnica
- Kontakt:
Bardzo mnie zaciekawił ten artykuł. Z niecierpliwością czekam na obiecaną kontynuację. Bo też jestem zdania, że żeby biegać szybko nie trzeba się katować 200km w tygodniu. Ale nie wiem jak to zrobić żeby było mało i skutecznie.
Może to pływanie i jazda na rowerze tak wzmacniają mięśnie?
Może to pływanie i jazda na rowerze tak wzmacniają mięśnie?
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
kolarze są dość mocni biegowo, sam znam kilku, nawet z ostatnich tygodni - mam znajomego kolarza, który nigdy nie biegał a 15 km na zawodach na które go namówiłem w Powitaniu Wiosny pobiegł w 1:10:xx jeszcze inny w Dębnie w maratonie po 4 tyg przygotowań typowo biegowych złamał 4 h bez żadnego problemu. Co do pływania to sam podtrzymywałem tak formę podczas kontuzjidominik32 pisze:Bardzo dobry tekst. Może wreszcie ludzie przestaną opowiadać głupoty, że jazda na rowerze 'zamula' biegacza a pływanie to w ogóle fatalny pomysł, bo nie daj boże urosną łapy niedźwiedzia, które biegaczowi są niepotrzebne. Dla ciekawskich dodam, że w Konie (Hawaje) na dystansie Ironman 3,8 pływanie, 180 rower, 42 bieg, przewidziano kategorię 70+. Pozazdrościć 'staruszkom' kondycji...
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
-
- Wyga
- Posty: 66
- Rejestracja: 08 sty 2010, 22:34
Miło by było kiedyś przeczytać artykuł i wywiad z Robertem Stępniakiem. Startował w ubiegłym roku w MŚ Ironman na Hawajach i poszło mu, mimo braku życiówki całkiem przyzwoicie. Teraz Robert jest m. in. organizatorem zawodów trathlonowych w Borównie i wykładowca na wyższej uczelni. A zaczynał kiedyś jako lekkoatleta - biegał 400m z tego co pamiętam. Poza tym to bardzo ciekawy człowiek, bo miałem okazję wiele lat temu razem z nim trenować
Dla ciekawości mogę dodać, że jego kuzyn prowadzi w jednym z miast treningi biegowe w ramach akcji "Biegam bo lubię"
Dla ciekawości mogę dodać, że jego kuzyn prowadzi w jednym z miast treningi biegowe w ramach akcji "Biegam bo lubię"
-
- Wyga
- Posty: 75
- Rejestracja: 29 kwie 2008, 10:11
Michał również startował na Hawajach i nie tylko...
Polecam:
http://www.ktsironman.pl/zawodnicy/michal-siejakowski
pozdrowienia
Polecam:
http://www.ktsironman.pl/zawodnicy/michal-siejakowski
pozdrowienia
[url=http://runmania.com/rlog/?u=Krzychair][img]http://runmania.com/f/52f975dbb143fc8d7cda527e035d7e59.gif[/img][/url]
- Raul7
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3630
- Rejestracja: 30 wrz 2009, 10:48
- Życiówka na 10k: Trójka z przodu :P
- Życiówka w maratonie: Trójka z przodu...
- Lokalizacja: Okolice Krakowa
Jak dla mnie było to oczywiste...
ale z powodu tego że rozwijają wszystkie mięśnie i dzięki pływaniu mają niesamowitą wręczy wydolność płuc...
ale z powodu tego że rozwijają wszystkie mięśnie i dzięki pływaniu mają niesamowitą wręczy wydolność płuc...
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 599
- Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Czyli jak rozumiem według autora artykułu pływanie, rower i bieg są absolutnie rozłączne ? Trening wykonany np. na rowerze bądź na basenie w żaden sposób nie przekłada się na trening biegowy ?
Bo tylko wtedy można (tak jak w artykule) wyeliminować te elementy i stwierdzić, że nie trzeba wcale dużo biegać żeby biegać szybko długie dystanse.
Jeżeli z kolei potraktuje się trening jako całość, będzie patrzeć na przepracowane godziny - obraz się zmieni radykalnie.
Wtedy trzeba by napisać zamiast:
Bo tylko wtedy można (tak jak w artykule) wyeliminować te elementy i stwierdzić, że nie trzeba wcale dużo biegać żeby biegać szybko długie dystanse.
Jeżeli z kolei potraktuje się trening jako całość, będzie patrzeć na przepracowane godziny - obraz się zmieni radykalnie.
Wtedy trzeba by napisać zamiast:
Wydaje mi się, że dla większości biegaczy - amatorów cenniejsze będą doświadczenia zawodników, którzy biegają poniżej 30 minut na 10km przy objętości rzędu 80-100 kilometrów tygodniowo, niż zawodników biegających o pół minuty szybciej przy dwukrotnie większym kilometrażu.
Wydaje mi się, że dla większości biegaczy - amatorów cenniejsze będą doświadczenia zawodników, którzy biegają poniżej 30 minut na 10km przy objętości rzędu 20 godzin zróżnicowanego treningu tygodniowo, niż zawodników biegających o pół minuty szybciej przy 15 godzinach treningu mniej zróżnicowanego
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 18 maja 2008, 13:16
Byłem biegaczem, a teraz bawię się w triatlon i widzę po sobie, że trening do triatlonu pozwala mi również bardzo szybko biegać (oczywiście jak na amatora), tak że nawet kilka treningów z biegaczami już wytrzymałem
Kwestia pewnego przygotowania mięśni do zmian specyfiki pracy mięśniowej i nie ma problemu po rowerze z przejściem w bieg. Oczywiście to jest na poziomie amatorskim.
W bieganiu wyczynowym już nie jest tak prosto, bo jakby było, to wspomniani Mottram czy Ritzenhain nadal by może startowali w triatlonie.
Pozdrawiam
Kwestia pewnego przygotowania mięśni do zmian specyfiki pracy mięśniowej i nie ma problemu po rowerze z przejściem w bieg. Oczywiście to jest na poziomie amatorskim.
W bieganiu wyczynowym już nie jest tak prosto, bo jakby było, to wspomniani Mottram czy Ritzenhain nadal by może startowali w triatlonie.
Pozdrawiam
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
ciekawy artykuł na bieganie.pl w tematyce Triatlonu był też TU
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
- piter82
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
to tak chyba nie do końca, sam wiem po sobie, gdy po dłuższej przerwie zacząłem więcej pływać, to przepłynięcie 2-3 basenów kraulem na początku to był dla mnie sukces, a miałem za sobą już kilka maratonów i wydawać by się mogło płuca już trochę wytrenowaneRaul7 pisze:... i dzięki pływaniu mają niesamowitą wręczy wydolność płuc...
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 940
- Rejestracja: 11 sty 2009, 22:07
- Życiówka na 10k: 32.55
- Życiówka w maratonie: 2.38
- Lokalizacja: ZWOLA
Coś w tym musi być, że kolarstwo pomaga w bieganiu. Sam nie wiem czy nie wrócić do treningu kolarskiego po to aby startować w duathlonie (rower,bieg) oraz starty biegowe na szosie. Kiedy zakończyłem przygodę z treningiem kolarskim organizm czegoś potrzebował i po półrocznym nic nie robieniu spróbowałem trochę pobiegać, tak bez żadnego planu. Po trzech miesiącach biegania ok 350km/mies potrafiłem pobiec 15km w 54min, to głównie z wcześniejszego przygotowania kolarskiego.
R.S.
-
- Wyga
- Posty: 96
- Rejestracja: 08 lut 2010, 09:25
Dzieki za pozytywne opinie, fajnie ze jest zainteresowanie tematem.
W drugiej czesci bedzie wiecej triathlonowej kuchni i treningowych konkretow, ktore, mam nadzieje, zaspokoja ciekawosc.
Rosomak - w tym co piszesz jest bardzo duzo racji, ale wg mnie sprawa nie jest tak jednoznaczna jak wynika z Twojego posta. Poza tym nigdzie nie napisalem tego, co Ty przeczytales w artykule Ale chce Cie uspokoic, zajme sie ta kwestia w kolejnej czesci. Stay tuned
W drugiej czesci bedzie wiecej triathlonowej kuchni i treningowych konkretow, ktore, mam nadzieje, zaspokoja ciekawosc.
Rosomak - w tym co piszesz jest bardzo duzo racji, ale wg mnie sprawa nie jest tak jednoznaczna jak wynika z Twojego posta. Poza tym nigdzie nie napisalem tego, co Ty przeczytales w artykule Ale chce Cie uspokoic, zajme sie ta kwestia w kolejnej czesci. Stay tuned
Ostatnio zmieniony 26 kwie 2011, 13:26 przez tsk86, łącznie zmieniany 1 raz.