KIEDY LEPIEJ BIEGAĆ NA PÓŁMARATONIE???

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
chodzik
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 174
Rejestracja: 17 wrz 2009, 14:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytów

Nieprzeczytany post

Korzystając z uprzejmości portalu bieganie.pl (jeden ze sponsorów XXXI Półmaratonu Gochów 2011) chciałbym zadać Wam szanowni czytelnicy następujące pytanie:

Jaki termin rozegrania biegu jest dogodniejszy?

Sobota 4 czerwca 2011 START o godzinie 16:00

czy

Niedziela 5 czerwca 2011 START o godzinie 11:00


Zapraszam do dyskusji

z góry dziękuję za odpowiedź

ze sportowym pozdrowieniem
MOSiR Bytów
gg 2097932 - kto pyta nie błądzi :)
PKO
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Jeśli start o 16:00, to większość na metę wpadnie wieczorem, czyli po ciemku ;)
runner2000
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 29 wrz 2007, 15:05
Życiówka na 10k: 00:43:27
Życiówka w maratonie: 03:41:41
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

Svolken pisze:Jeśli start o 16:00, to większość na metę wpadnie wieczorem, czyli po ciemku ;)
W czerwcu???
Awatar użytkownika
chodzik
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 174
Rejestracja: 17 wrz 2009, 14:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytów

Nieprzeczytany post

Bardziej chodzi nam o czas wolny, ktorym dysponuja biegacze (sobota praca itd)- potencjalni uczestnicy naszej imprezy.
i tu mamy dylemat czy nie robic tego biegu jak dotychczas w niedziele 5 czerwca o godzinie 11:00 start (teraz byla taka sytuacja, ze termometry wskazywaly 34 stopnie w cieniu- zero chmurek, tylko zar lejacy sie z niebia.

hmm chyba 4 czerwca to prawie 3 tygdonie do najdluzszego dnia w roku pewnie szarowka bedzie robic sie dopiero o 21;00
moze doda to odpowiedniego charakteru imprezie. Start jak i meta biegu jest na dziedzincu XIV wiecznego zamku krzyżackiego, limit na pokonanie trasy to 3h wiec ostatni zawodnicy powinni "wpadac na mete" ok 19:00 gdzie bedzie na nich czekal zurek, piwko no i grillowana kielbasa a o godzinie ok 20:30 przewidziana jest wspolna impreza na placu zamkowym dla biegaczy i mieszkancow.
To wszystko odbedzie sie wtedy gdy bieg ruszy 4 czerwca o godzinie 16:00
gg 2097932 - kto pyta nie błądzi :)
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

jesli start o 11 w niedziele to:
1. Czesc ludzi bedzie miala dylemat isc do kosciola czy biegac.
2. Od 11 w czercu zaczynaja sie najgoretsze godziny, wiec ludzie beda biegac w upale (o ile nie bedzie padac). Starty o 11 odbywaja sie u nas w czasie od pazdziernika do kwietnia w pozostalych miesiacach albo tak, by o 11 wszyscy byli u celu albo start jest o 16 lub pozniej. W czerwcu biegamy jeden taki bieg gdzie start jest o 19.30. Wprawdzie to tylko 13 km a nie polmaraton ale czas zawodow jest super.
Awatar użytkownika
chodzik
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 174
Rejestracja: 17 wrz 2009, 14:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bytów

Nieprzeczytany post

wlasnie z kibicami i biegaczami moze byc deficyt bo sa rodzinne wypady na msze a pozniej niedzielny obiad

nie ukrywam, ze glownie chodzi nam o przyjezdnych biegaczy (Bytów- miasto gdzie odbedzie sie bieg ma zaledwie 18 tys mieszkancow)
gg 2097932 - kto pyta nie błądzi :)
Awatar użytkownika
Svolken
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2267
Rejestracja: 29 sie 2009, 15:48
Życiówka na 10k: 46:08
Życiówka w maratonie: 3:51:50
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

runner2000 pisze:
Svolken pisze:Jeśli start o 16:00, to większość na metę wpadnie wieczorem, czyli po ciemku ;)
W czerwcu???
No taaaaa.....wgryzłem się w listopad :hahaha:
Awatar użytkownika
Bawareczka
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1341
Rejestracja: 04 paź 2010, 21:18
Życiówka na 10k: 59'47''
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

w listopadzie to by chyba wszyscy po ciemku na mete wpadli o 17 juz ciemno a kto potrafi przebiec polmaraton w godzine
runner2000
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 29 wrz 2007, 15:05
Życiówka na 10k: 00:43:27
Życiówka w maratonie: 03:41:41
Lokalizacja: Olsztyn

Nieprzeczytany post

a kto potrafi przebiec polmaraton w godzine[/quote]
Czarni :ble:
Awatar użytkownika
DOM
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2101
Rejestracja: 11 kwie 2008, 07:13
Życiówka na 10k: 34:27
Życiówka w maratonie: 2:36:045
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Ja zdecydowanie wolę sobotę.
Można spokojnie odpocząć z rodziną w niedzielę. Już bez stresu, że będzie się biegło.
Spełniona mama dwóch chłopaków.
Miłośniczka Wings For Life;) i biegów górskich.
DOMwBIEGU.pl
Awatar użytkownika
lejek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 493
Rejestracja: 12 wrz 2007, 09:17
Życiówka na 10k: 45:18
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Cześć,

ja też wybrałbym sobotę. Prawdopodobnie będzie trochę chłodniej. Można do wieczora posiedzieć na miejscu bez stresu, że na następny dzień do pracy ;-).



Pozdrawiam,
Lejek
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ