Co sprawia, że Japonia jest trzecią maratońską potęgą świata

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

New Balance but biegowy
AWueFiak
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 15 mar 2009, 16:28
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Brawo Łukasz! Kolejny ciekawy tekst :)
Nazywam się Kamil Kędzierski
"Jeśli paść to przynajmniej po walce..."
Mirza
Wyga
Wyga
Posty: 61
Rejestracja: 16 maja 2004, 12:50

Nieprzeczytany post

Dzięki Łukasz. Mam nadzieję, że się nie obrazisz :), jeśli do twoich statystyk dodam kilka dotyczących biegu na 100 km.

Mistrzostwa świata:
2010 1. Shinji Nakadai
2009 1. Yasukazu Miyazato; drużynowo 1. Japonia
2008 kobiety drużynowo 3. Japonia
2007 1. Shinichi Watanabe, 2. Kenji Nakanishi; 1. Norimi Sakurai, 3. Niroko Sho; drużynowo 1. miejsce kobiety i mężczyźni.
2006. kobiety 3. Niroko Sho; drużynowo 2. Japonia.
To ostatnie 5 lat.

Rekordy świata:
mężczyźni: Takahiro Sunada 6:13:33 (w pierwszej dziesiątce wszech czasów trzy wyniki Japończyków)
kobiety: Tomoe Abe 6:33:11 !!!!! (w pierwszej dziesiątce wszech czasów pięć wyników Japonek)

Tegoroczny ranking na 100 km
3. 6:41:06 Noriyuki Araki
4. 6:43:44 Shinji Nakadai
5. 6:46:50 Hideo Nojo
7. 6:48:40 Yoshikazu Hara

Kobiety:
7. 7:48:04 Shiho Katayama
8. 7:49:30 Emi Matsushita

Imponujące. Prawda? :)
rosomak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

W kontekście Kenii i Japonii, uwarunkowań biologicznych i wpływu treningu na wyniki dobrze jest pamiętać o S. Wanjiru. Kenijczyk, ale od 16 roku życia mieszka, biega, no i co najciekawsze (według mnie) trenuje w Japonii "po japońsku".
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
Awatar użytkownika
Łukasz Panfil
Wyga
Wyga
Posty: 63
Rejestracja: 26 lis 2009, 15:57

Nieprzeczytany post

rosomak pisze:W kontekście Kenii i Japonii, uwarunkowań biologicznych i wpływu treningu na wyniki dobrze jest pamiętać o S. Wanjiru. Kenijczyk, ale od 16 roku życia mieszka, biega, no i co najciekawsze (według mnie) trenuje w Japonii "po japońsku".
... tak jak Eric Wainaina wicemistrz Olimpijski z Sydney i brązowy medalista z Atlanty w maratonie. Też mając naście lat zamieszkał w Japonii znajdując się pod wpływami tamtejszego treningu.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

rosomak pisze:W kontekście Kenii i Japonii, uwarunkowań biologicznych i wpływu treningu na wyniki dobrze jest pamiętać o S. Wanjiru. Kenijczyk, ale od 16 roku życia mieszka, biega, no i co najciekawsze (według mnie) trenuje w Japonii "po japońsku".
Ale już od 2008 czy 2009 roku mieszka w Kenii.
rosomak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 29 maja 2008, 09:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
rosomak pisze:W kontekście Kenii i Japonii, uwarunkowań biologicznych i wpływu treningu na wyniki dobrze jest pamiętać o S. Wanjiru. Kenijczyk, ale od 16 roku życia mieszka, biega, no i co najciekawsze (według mnie) trenuje w Japonii "po japońsku".
Ale już od 2008 czy 2009 roku mieszka w Kenii.
Adam, to prawda. Do Pekinu był w Azji (IIRC).
Z tym, że wydaje mi się, że miejsce zamieszkania jest tutaj drugorzędne, ważniejszy jest dla mnie sposób w jaki trenuje. Nie mogłem niestety znaleźć jego treningu w tym roku. Ciekawe, czy trenuje tak, jak trenował kiedyś.

Właśnie, tak przy okazji - ciekawy wywiad jak sądzę ... :oczko:
Nazwanie psa Cezar nie robi z niego Imperatora
Awatar użytkownika
zoltar7
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5288
Rejestracja: 12 wrz 2010, 11:13
Życiówka na 10k: żenująca
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Ja znam dwóch wielkich samurajów, nazywają się: ASICS i MIZUNO :bum:
Temu się darzy, kto dobrze waży.
Szczęśliwi kalorii nie liczą.
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

rosomak pisze: Właśnie, tak przy okazji - ciekawy wywiad jak sądzę ... :oczko:

eee, odgrzewane kotlety, od Ciebie liczyłem na coś świeżego.
--------

tekst spoko, razi jednak odrobinę "proporcja" - w sensie matematycznym proporcja to /za wikipedią, nie chce mi się szukać książek/ :

Proporcja – równość dwóch stosunków postaci

a/b=c/d


- i z odejmowaniem nie ma nic wspólnego, proporcja wzrost/waga u zawodników polskich i japońskich to
(Polacy) 179/63 = 2,84
(Japończycy) 172/56,5= 3,04
- po prawdzie to nie wiem czy to istotna różnica - nie bardzo jest do czego porównać; wg BMI wygląda to tak:
19,7 (Polacy)
19,1 (Japończycy)

nie mnie interpretować te wyniki, ale wydaje się że można próbować je powiązać z różnicami objętości treningu maratońskiego w Polsce i Japonii.
-------------------------------------------

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
Awatar użytkownika
F@E
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2302
Rejestracja: 16 paź 2009, 17:09
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: TG

Nieprzeczytany post

Ilość ludzi to sprawia.
"Wizja bez działania jest marzeniem, działanie bez wizji jest koszmarem"
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Ta sama przyczyna odpowiada za pozycję Kenii?
Awatar użytkownika
kulawy pies
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 29 sie 2010, 11:38
Życiówka na 10k: słaba
Życiówka w maratonie: megasłaba
Lokalizacja: hol fejmu

Nieprzeczytany post

...i Chin
-----------

jeszcze jedno - Eric Wainana poleciał w tym roku setkę w 6:39, przypadek?

zdrówko
mastering the art of losing. even more.
jass1978
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 862
Rejestracja: 08 kwie 2009, 14:22
Życiówka na 10k: 37:42
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Poznań

Nieprzeczytany post

A może sekret dobrych wyników Japończyków wynika z ich filozofii KAIZEN?
przepior
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 168
Rejestracja: 20 wrz 2010, 14:58

Nieprzeczytany post

Ciekawe jak ma się ich dieta w stosunku do treningu. Czytałem gdzieś, że średnie spożycie ryb u Japończyków to 70 kg na rok, światowa 14, Polska 7, o ile dobrze pamietam. Czytałem też kiedyś, ale to chyba u chińczyków było, że dobry stan zdrowia zawdzięczają diecie bogatej w warzywa z małą ilością mięsa (u nas zazwyczaj odwortnie ;-) ). Odpowiednia dieta jak wiadomo ma wpływ na przebieg regeneracji i jej efekt jak i dobry stan zdrowia, mniejsza zachorowalność, nie obciąża i nie osłabia organizmu.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Druga część tekstu Łukasza, tym razem konkrety Treningowe:

http://www.bieganie.pl/?show=1&cat=2&id=2192
ODPOWIEDZ