TL test
- MarekM
- Wyga
- Posty: 81
- Rejestracja: 01 lut 2003, 13:35
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kraków
1.Find a flat or slightly uphill stretch of road (avoid undulations or hills)- you may also use a trainer (but this is mentally tough).
2.Warm up for at least 10-15 minutes.
3.Ride a thirty-minute time trial with your best possible time.
4.Using a heart rate (HR) monitor, record the last twenty minutes of your ride. - Your average heart rate over this period will estimate your HR at LT.
2.Warm up for at least 10-15 minutes.
3.Ride a thirty-minute time trial with your best possible time.
4.Using a heart rate (HR) monitor, record the last twenty minutes of your ride. - Your average heart rate over this period will estimate your HR at LT.
-
- Wyga
- Posty: 121
- Rejestracja: 12 paź 2004, 22:20
Pewnie jest zbliżony, ale na pewno nie dokładny.
1. Skąd wiadomo, że jedziesz na najlepszy czas jaki możesz wykręcić?
2. Jest to w miarę uzasadnione, bo żeby przejechać 30 minut nie można sie zakwasić, w związku z czym każde tempo powyżej LT jest redukowane przez sztywnienie mięśni, aż do spadku zakwaszenia - znowu przyspieszasz i tak w kółko.
3. LT jest na tyle ważnnym parametrem, że lepiej wydać te 300 i u Pana Ryszarda zrobic pożądny test niż próbować na pałę. Chociaż wydaje mi się że ten test bezie raczej niedoszacowywał LT niż go przekraczał.
1. Skąd wiadomo, że jedziesz na najlepszy czas jaki możesz wykręcić?
2. Jest to w miarę uzasadnione, bo żeby przejechać 30 minut nie można sie zakwasić, w związku z czym każde tempo powyżej LT jest redukowane przez sztywnienie mięśni, aż do spadku zakwaszenia - znowu przyspieszasz i tak w kółko.
3. LT jest na tyle ważnnym parametrem, że lepiej wydać te 300 i u Pana Ryszarda zrobic pożądny test niż próbować na pałę. Chociaż wydaje mi się że ten test bezie raczej niedoszacowywał LT niż go przekraczał.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Kolego jest to typowy test kolarski znany od lat na oszacowanie progu mleczanowego. Poleg ana tym żę tetno z 30 minutowej czasówki przejechanej na maxa jest gdzieś około tętna na progu mleczanowym. W książce "Biblia kolarza górskiego" Pana Friela dostępnej na www.bukrower.pl jest opisana wersja troche inna tego testu polega ona na tym iż tez przejeżdzasz 30 minut na maxa z tym że Friel korze mierzyć srednie tętno z ostatnich 20 minut tej 30 minutowej czasówki i to tętno z tych ostatnich 20 minut nazywa osaczowanym tętnem na progu mleczanowym. Jest jeszcze jedno rozwiązanie w ksiażce Carmichaela - trenera Lanca Amstronga jest podany test 5 km ( bąz 8 minut ) jest liczone średnie tętno z tego testu i na podstawie tego tętna są szacowane poszczególne zakresy treningowe. Ksiażka ta jest dostepna w ksiegarniach Świat Książki. Teraz co do wypowiedzi kolegi biegacza co ci poleca testy u Pana Ryszarda za 300 zł. Powiem tak w koalrstwie szosowym nie należy zbyt demonizować progu mleczanowego. Gdyż kolarsatwo szosowe ma charakter zrywowy, tęmpo jazdy zmienia sie jest zrywane, a gruga rzecz że gdy wyscig trwa 4-7 godzin to bardoz ważne są zdolnosci tlenowe miezbędne do przejechania tych 4 czy 7 godizn na rowerze. Inna ciekawostka to próg mleczanowy na płaskim i na podjeżdzie. Okazuje sie że próg mleczanowy na podjzadach jest trochę wyzęj niż próg mleczanowy wyznaczony na płaskim. Np. Amstrong co jes topisane w ksiażce o Amstrongu napisanej przez dzieniukarza nazwy nie pamietam mozna kupić w każdje wiekszej ksiagarni opisuje ze jego doradzca treningowy Włoch robił mu 2 rodzaje tstów w terenie. Był to test n apodjeżdzie 1 km gdzie wyznaczali tętno n aprogu mleczanowym i moc generowana na tym progu ora ztest dłuższy sprowadzajacy sie do około 30 minutowej wspinaczki. Na pewno rola progu mleczanowego i zachowania balansu pomiędzy tereningiem pod progiem i nad progiem rośnie przy trenowaniu do czasówek gdzię tempo jest jednostajne i wysiłek troche krótszy np. 40 minutowy. W kolarstwie np. n awyścigi klasyczne jest istotna zdolnosc do znoszenia powtzranych wysiłków ponag porgiem mleczanowym. Czyli potrzebna jest sdolnosc do szybkiego usuwania zakwaszenia pojawiajaćego sie po jkaimś zrywie czy próbie rozerwania peletonu. I kolarska walka to tkaie naprzemian wchodzenie powyzej progu i schodzenie po nizęj. Stad trenuje sie w koalrstwie cos takiego że tępowka poniżej progu i na przemian tępówka powyzęj progu by wypracowanie nie tylko zdolnosc tolerancji zakwaszenia ale i zdolnosc szybkiego odprowadzania zakwaszenia po jkaimś wysiłku by byc gotowym szybko do powtórzenia takiego wysiłku. Czyli wtemacie koalrstwa i rzeczyz wiażanych z progiem mleczanowym sa 2 rzeczy zdolnosć do tolerancji zakwaszenia oraz zdolnosc doszybkiego i częstego odprowadznai zakwaszenia z mieśni. Opisuje to jezykiem potocznym. Jak kolega m ajakieś pytania i chce szczegółowo porozmawiac zapraszam na gg 3997862
Tompoz
-
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 942
- Rejestracja: 25 cze 2001, 23:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
Nigdy test nie kosztował 300zł.
Cena testu na cykloergometrze zależy od ilości pobrań.
Test biegowy wg. prof. Żołądzia kosztuje od 150 zł do 200 zł. W cenie zawarte jest omówienie testu i sugerowane rozwiązania treningowe. Te 50 zł to dokładność planu na kolejne tygodnie.
R.
Cena testu na cykloergometrze zależy od ilości pobrań.
Test biegowy wg. prof. Żołądzia kosztuje od 150 zł do 200 zł. W cenie zawarte jest omówienie testu i sugerowane rozwiązania treningowe. Te 50 zł to dokładność planu na kolejne tygodnie.
R.
-
- Wyga
- Posty: 121
- Rejestracja: 12 paź 2004, 22:20
Przepraszam Panie Ryszardzie - kwotę rzuciłem na oko - myślałem że podrożał - rok temu kosztował 250 o ile mnie pamięć nie myli.
P.S. Powodzenia w dalszej pracy w Wiśle - trzymamy kciuki!!
(Edited by Wojtonos at 11:55 pm on Aug. 28, 2005)
P.S. Powodzenia w dalszej pracy w Wiśle - trzymamy kciuki!!
(Edited by Wojtonos at 11:55 pm on Aug. 28, 2005)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Marek po co ci tracić kase. Raz na miesiać po danym okresie treningowym rób albo Carmichaela albo test 30 minutowy. Gosciu ci zrobi test i co stego wyznaczy mi ptóg mlecznowy i co z tego. Do jkaich zawodów sie przygotowujesz gdzi emas zstartować kim jestes wejdz na moje gg 3997862 to ci cos podpowiem. Za darmo.
Tompoz
-
- Ekspert/Fizjologia
- Posty: 942
- Rejestracja: 25 cze 2001, 23:45
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
MarkuM,
będę robił test w sobotę rano na stadionie Wawelu. Napisz do mnie to podam Ci moją komórkę i umówimy się.
r.szul@sportprofil.pl
a z tompozem oczywiście porozmawiaj -
"głupi co daje, jeszcze głupszy co nie bierze"
R.
będę robił test w sobotę rano na stadionie Wawelu. Napisz do mnie to podam Ci moją komórkę i umówimy się.
r.szul@sportprofil.pl
a z tompozem oczywiście porozmawiaj -
"głupi co daje, jeszcze głupszy co nie bierze"
R.