bieg na 1000m

[patlak]

siema we wrzesniu mialem czas na 1000m 3.23 od pazdiernika zaczalem teningi srednio 5-6 razy w treningu, od listopada chodze tez do klubu. mam takie mianowicie pytanie ile czasu potrzebuje aby na 1000m zejsc z mojego czasu na czas ponizej 3.00 dzieki za odpowoiedzi:)

[patlak]

hehe oczywiscie tygodniu mialo byc a nie teningu:P

[wojtek]

A jaki masz genotyp ?
Jesli babcia zapatrzyla sie w mlodosci na Kenijczyka to nie powinno byc zle

[patlak]

Nie no raczej nie sadze raczej nadczlowiekiem to nie jestem:P jak sie cos niecos orientujecie to napiszcie mi chociaz w przyblizeniu czy cos:P

[wojtek]

Na wiosne powinien nastapic przelom . Ale to nie jest takie proste jak myslisz .

[patlak]

hehe jak najbardziej zdajae sobie z tego sprawe chcialem tlyko miec jako takie pojecie jaka to moze byc praca ale sie nie poddaje i caly czas ide do przodu:) mam nadzieje ze na wiosne juz zauwaze jakies rezultaty:)

[czarnyskorpion]

>patlak< a w jakim Ty jesteś wieku, od kiedy trenujesz, kiedy miałeś 3'45" i ile czasu trwało jak uzyskałeś ten wynik obecny napisz nam coś więcej o sobie. Jesteś w klubie piszesz czy to klub sportowy czy klub biegacza.

[patlak]

hehe:) to bylo 3.23 a nie 3.45:P we wrzesniu na 250metrowej biezni u nas w szkole, w wakacje sporo jezdzilem na rowerz(ok 40km dziennie) na poczatku pazdziernika postaniwlem zrobic pierwsze 6km:) i tak sie zaczelo. 11 listopada pojechalem do gdyni na bieg niepodleglsoci(2.5km-czas 9'10" 31msc/51skl)-oglnie srednio ale to byly poczatki:) caly czas biegalem po 6-7 km dziennie az wreszcie wraz z kolega poszlismy na trening do klubu:) bardzo nam sie spodobalo i od tego czasu tam uczeszczamy ja przede wszystkim w weekndy kiedy mamy na hali aby wyrobic sobie przede wszystkim bardziej sile tak w tygodniu biegam ok5razy. ostatnio juz coraz wiecej poki co to max20km jakies 1h55' taka wycieczke sobie zrobilismy:) a tak to dziennie 8-18km dzis na przyklad byla osiemnastka a jutro na gosir na trening:) stram sie byc systematyczny bo wierze ze to podstawa sukcesy moje plany na wiosne to pobic rekord szkoly na 1000m:P(3.04) moze jakis specjalny to on jest dlatego musze go wysrubowac jestem teraz w 1LO wiec mam jeszcze ponad 2 lata;D poza tym w tym roku chce wziac udzial w jakichs zawodach ale poki co to przede wszystkim duzo treningu:) sorki ze tak sie rozpisalem:P

[czarnyskorpion]

Witam. Pisz pisz jak najwięcej pisz to z pewnością nie są elaboraty a możemy się sporo o Tobie dowiedzieć. Co się tyczy tego 3'45" to miałem na myśli właśnie 3'45" chodziło mi o to kiedy (jeżeli mirzyłeś) uzyskałeś ten wynik a następnie ile czasu trwało nim ten wynik poprawiłeś na te 3'23"(tygodni czy miesięcy). Myślę że skoro jesteś w klubie pod okiem trenera to spokojnie rób to co Ci zaleca.Początkowo możesz mieć obiekcje co do rodzaju treningu ale popróbuj wykonywać założenia trenera. Moim skromnym zdaniem te 20km to dla Ciebie jest troszeczke za wiele. Zwracaj więcej uwagę na rozwój całego ciała jesteś jeszcze w fazie gdy Twój układ kostny się kształtuje i nie możesz (nie powinieneś) go przesilać. Masz dopiero 17 lat a czy miałeś jakąś przygodę ze sportem chodzi mi o to czy coś trenowałeś. Odpowiedz a chętnie podzielę się z Tobą moimi przemyśleniami.

[patlak]

tak wiec skorpion nie wiem jak dlu8go schodzilem z 3.45 z takaiego powodu iz to 3.23 to bylo pierewszy raz kiedy mialem mierzony czas:) nigdy wczesniej nie biegalem na 1000m:P chetnie bym z toba pogadal na gg jesli masz(moje gg-4619588)-jak cos to sie odezwij:) co do treningu to raczej nie mam do niego zastrzezen moja trenerka jest byla wielokrotna reprezentaka poski i byla rek. polski w maratonie:D wiec powinienem jej ufac:P dlaczego uwazasz ze 18km to za duzo? tyle biegam raz na 1-2tygodnie ogolnie sporadycznie z reguly ok.10km.  nie czuje sie przemeczony, myslisz ze przydalaby sie silownia? bo ja tak swoja droga mam zamiar zaczac od poniedzlku 3 razy w tygodniu, a jesli chodzi o moja wczesniejsza przygode ze sportem to cos duzo gam w pilke nozna i troche jezdze na rowerze ogolnie jednak raczej prowadzilem akttywny tryb zycia chociaz bez zadnych mocniejszych akcentow:P wszsytko jednak amatorsko:) teraz sie postanowilem wziac do roboty:)

[czarnyskorpion]

Witam. Jestem zbudowany Twoim osiągnięciem w jak to napisałeś pierwszym mierzonym biegu na 1000m. Myślę, że sprawa jest bardzo przejzysta i prosta. Jesteś we właściwych rękach - trenerka to po rodzinie w tej chwili najblizsza Ci osoba i powinna o wszystkim co robisz(myślę tylko o bieganiu) powinna wiedzieć. Jeżeli akceptuje Twoje długie treningi to jest wszystko ok, ja na odległość mogą tylko teoretyzować tak więc moje rady potraktuj jako ciekawostkę. Życzę powodzenia i sukcesów a kiedyś się z Tobą skontaktuję np. na GG. Spokojnie trenuj i myślę że w maju - czerwcu 2'55'' jest w Twoim zasięgu.:uuusmiech:

[patlak]

hehe raczej akceptuje bo sama poleca dluzsze bieganie nieraz:) mam nadzieje ze bedzie dobrze a ty od dawna biegasz? moze powiedz jakie miales poczatki jakie osigaales postepy? ile biegasz tygodniowo srrednio? w jakim jestes wieku?:)

[Masiulis]

patlak - z tego co piszesz wyglada ze nie trenujecie wedlug indywidualnego planu

czy czasem nie jest tak ze przychodzicie po poludniu i biegniecie wszyscy razem jeden trening?

P.S R.W byla bardzo dobra zawodniczka, miala b.dobre wyniki w maratonie, ale wiem ze w treningu mlodziezy stosuje czesto metody treningowe przeznaczone wlasnie dla maratonczykow
Jest Was spora grupa mlodych zawodnikow (15-20lat), smigacie duzo km ale nie ma choc jednego zawodnika ktory by robil wynik na krotszy dystans

[wojtek]

Moj kolega , byly olimpijczyk w maratonie , walil kiedys straszne ilosci kilometrow . Z tego powodu nazwano go "Koniu".

Ale jako trener sie zbuntowal i maksymalne dawki dla juniorow byly okolo 40 km/tydzien . Chlopaki bardzo szybko zaczeli zdobywac medale .

[czarnyskorpion]

Witam.    Zgadzam się z Wojtkiem młody organizm co prawda wytrzyma spore obciążenie ale nikt niewie jak długo. W długich treningach trudno jest uzyskać progresję szybkości, wydaje mi się że biegi interwałowe lub powtórzeniowe bardziej byłyby na miejscu. To jest moje zdanie, nigdy nie biegałem w klubie ani z trenerem. Bieganie traktuję jako rekreację. Piszesz "Patlak" bym Ci coś napisał o sobie. Jak zauważyłeś biegam tylko amatorsko, ta przygoda trwa od około tylu lat ile Ty masz, Staram się biegać regularnie to wg mnie podstawa, jestem od Ciebie trzy razy starszy, przebiegłem 10 maratonów (w Gdańskim też biegłem) najlepsze osiągnięcie w maratonie to 3:02:30 miałem wtedy 48 lat , rok później na półmaratonie 1:24:20, na 10 km 36:50, i na 15km 57:30 to wszystko na trasach z atestem, co do Ciebie to taka drobna uwaga; ostrożnie z siłownią trzy razy to moim zdaniem spory wysiłek a ćwiczenia na siłowni źle prowadzone powodują skutek odwrotny tzn hamują szybkość, skracają pewne włókna mięśniowe i generalnie jak ja to nazywam zamulają, terning siłowy dla średniodystansowców powinien być prowadzony bardzo indywidualnie, popróbuj więcej gimnastyki siłowej. Ale wszystko to powinna przekazać trenerka. Masiulis może mieć racje, biegacie "stadnie" na huuuurrra a może p. trenerka ma wybitne jednostki i im poświęca swój czas, ale moim zdaniem systematycznością i samozaparciem Twoim oraz nieukrywam, że i talentem potrafisz wkrótce zwrócić jej uwagę na siebie.Pobiegnij 200m w 28sek a trenerzy Cię sami znajdą(to jest czas który pokazuje talent) oczywiście teraz to osiągniesz a nie po  roku czy trzech ten wynik bez przygotowania to naprawdę jest coś:taktak::hejhej:Nie zawsze więcej znaczy szybciej czy lepiej.     Realizuj spokojnie plany treningowe i patrz optymistycznie przed siebie, pracuj nad silną psychiką. Starczy tych pokręconych uwag. Bądź SOBĄ. P.s. tygodniowo biegam ok. 60 -70km jednak gdy chcę się trochę na konkretnym biegu pościgać to 2 - 3 m-ce potrafię zwiększyć objętość do 100-110km:lalala: