Jestem w 5 tym tygodniu planu do polmaratonu . Biegam 4 razy w tyg , wt/czw/sob/niedz , w tygodniu 5-6 km , a w niedziele czeka mnie 10 km . W piatek wyjezdzam na tydzien na narty do Austri i za bardzo niewiem co mam robic

Pozdrawiam :
Mak
ja tam ostatnio jak byłem na nartach to biegałem rano i potem całkiem nieźle sie jeździłomakarena2001 pisze:Witam !
Jestem w 5 tym tygodniu planu do polmaratonu . Biegam 4 razy w tyg , wt/czw/sob/niedz , w tygodniu 5-6 km , a w niedziele czeka mnie 10 km . W piatek wyjezdzam na tydzien na narty do Austri i za bardzo niewiem co mam robic. Czy jakos realizowac ten plan starajac sie go polaczyc z nartami , czy darowac sobie ten tydzien, i po powrocie zaczac tygodnia wczesniej ? Jakos nie moge sobie wyobrazic zeby po calodzinnym szusowaniu stac mnie bylo na dlugie biegi po gorach .Co szanowne kolezenstwo radzi ?
Pozdrawiam :
Mak
cieniasmakarena2001 pisze:Hehe , wszystko zalezy gdzie byles .. Bo jesli byles w kraju to sie zgodze 30 sek . zjazdu i pol godziny odstania w kolejce do wyciagu siwtnie regeneruje organizm , Ja natomiast bylem w Austrii gdzie wszystko na co bylo mnie stac po szalenczych jazdach to dowleczenie sie do lozka , seta i dwie godziny zalegania zeby nogi byly w stanie dojsc na obiad))
Pozdr :
Mak