Pytanie:)
-
- Wyga
- Posty: 120
- Rejestracja: 05 gru 2009, 14:56
- Życiówka w maratonie: 3:36:52
- Lokalizacja: Wielkopolska
witam mam pytanie czy mozna wrócic do formy z przed 10 lat?gdy miałem 17 lat pobiegałem na 10 km 33:21:02 i chciałbym to pobiegac w przyszłym sezonie.Nie trenowałem 2 lata.Udało mi sie wrócic i po roku treningów pobiegałem 37:11min na 10 km czy 33min jest jeszcze w zasiegu reki?prosze o odpowiedzi:)
-
- Wyga
- Posty: 57
- Rejestracja: 02 lis 2009, 22:30
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Rybnik
Jak w wieku 17 lat pobiegłeś 10km w 33:20 to znaczy że mas spore możliwości. Mając 27 lat organizm pewnie jest w stanie więcej znieść i myśle że przy odpowiednim treninu masz spore szanse dojścia do dawnego poziomu, w jeden sezonbedzie na pewno ciężko. Inna sprawa to poziom wyjściowy jaki obecnie prezentujesz, na ile zachowałeś kondycje.
Będąc w twoim wieku, mając chęci i takie wyniki kiedyś na pewno bym spróbował.
Będąc w twoim wieku, mając chęci i takie wyniki kiedyś na pewno bym spróbował.
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 05 mar 2008, 11:45
- Życiówka na 10k: 34:12
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Kontakt:
Masz najlepsze lata dla długodystansowca.Teraz musisz tylko zmienic sposób biegania przestawic się z tych 1500m na 10km.Z takim wiekiem i potencjałem spokojnie do zreallizowania. Ja majac 17 lat biegalem po 40min na 10 ty 33.Teraz mam 35 w wieku 21 .Wiec jak mi sie udalo bez potencjalu dojsc do mojego wyniku to ty wrecz musisz te 33 nabiegac.Warunek jeden sumiennie pracujesz zima na kilometrazu a potem na szlifie nie przeginasz z tempem i wynik gwarantowany.
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 05 mar 2008, 11:45
- Życiówka na 10k: 34:12
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Kontakt:
Na razie az do marca nie myśl wogóle o tempie.Po co? przeciez brak startów a 10km na hali sie nie biega wiec forma ma byc w maju lub czerwcu.Postaraj sie biegac regularnie i nabijac swobodne kilometry najlepiej dosc sporo ok 400-500 w Twoim przypadku na styczen proponuje.A tera z skup sie na gibkości,sile ogólnie sprawności wiele cwiczen mozna robic w domu na dywanie wystarczy 15 -20 minut .
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2876
- Rejestracja: 20 sie 2001, 13:40
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
więc ma sie teraz zamulić? poszukaj sobie o dużej i małej zabawie biegowej, krosach, 2-3 razy w tygodniu rytmy - nie można tylko robić zimą kilometrów bez sensu...bielik pisze:Na razie az do marca nie myśl wogóle o tempie.Po co? przeciez brak startów a 10km na hali sie nie biega wiec forma ma byc w maju lub czerwcu.
-
- Dyskutant
- Posty: 32
- Rejestracja: 05 mar 2008, 11:45
- Życiówka na 10k: 34:12
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Kontakt:
Nie chodzilo mi tylko o same kilometry o malej i duzej zabawie w spominalem mu juz prywatnie.Chodzi o to że to nie okres na jakies nie wiadomo jakie tempa. Forma nech bedzie na wiosne nie w marcu bo po co?