kolarz ktory chce przebiec maraton
-
hobbes
- Rozgrzewający Się

- Posty: 2
- Rejestracja: 13 sie 2009, 21:26
Witam wszystkich - to moj pierwszy post na tym forum,choc czytam je od jakiegos czasu.
Z zamilowania nie jestem biegaczem-jestem bikerem startujacym prawie co weekend w maratonach MTB. 2 lata temu moja zona zaczela biegac a ja troche razem z nia, w tym roku moj kolega maratonczyk wciagnal mnie w powazniejsze starty.
Moj debiut w polmaratonie Warszawskim to 1:48 - po 8h (slownie: osmiu godzinach) treningow biegowych. Potem 3 miesiace calkowitej przerwy w bieganiu i polmaratonie w Limie (Peru-dluga historia jak tam trafilem:-) uzyskalem 1:42 przy wilgotnosci 95% i 27st. teraz znowu 3 miesiace nie biegalem wcale i nagle postanowilem wystartowac w Poznaniu...zdaje sobie sprawe ze 21k a 42k to jednak zupelnie cos innego,w dodatku zostalo mi 10tyg - na czym powinienem sie skupic?
Oczywiscie kondycja nie bierze sie znikad,trenuje na rowerze 3-5x w tygodniu, laczny czas treningu ok.10-12h/tydzien. BMI (apropos dzisiejszego artykulu ok.21). Nie orientuje sie za bardzo w fizjologii biegania, podswiadomie czuje ze glownym punktem powinny byc dlugie biegi w tempie troche wolniejszym od docelowego, wydaje mi sie ze sile mam z roweru - ale wszelkie porady mile widziane, jestem w stanie od dzis do 11.10 biegac 3xw tygodniu...na czym mam sie skupic i co radzicie.
Dodam ze nie chodzi mi tylko o ukonczenie - chcialbym pobiec ponizej 3:45 - tak wychodzi tez z kalkulatorow ale czy to nie jest fikcja??
Pozdrawiam i z gory dziekuje za wasze rady!
Z zamilowania nie jestem biegaczem-jestem bikerem startujacym prawie co weekend w maratonach MTB. 2 lata temu moja zona zaczela biegac a ja troche razem z nia, w tym roku moj kolega maratonczyk wciagnal mnie w powazniejsze starty.
Moj debiut w polmaratonie Warszawskim to 1:48 - po 8h (slownie: osmiu godzinach) treningow biegowych. Potem 3 miesiace calkowitej przerwy w bieganiu i polmaratonie w Limie (Peru-dluga historia jak tam trafilem:-) uzyskalem 1:42 przy wilgotnosci 95% i 27st. teraz znowu 3 miesiace nie biegalem wcale i nagle postanowilem wystartowac w Poznaniu...zdaje sobie sprawe ze 21k a 42k to jednak zupelnie cos innego,w dodatku zostalo mi 10tyg - na czym powinienem sie skupic?
Oczywiscie kondycja nie bierze sie znikad,trenuje na rowerze 3-5x w tygodniu, laczny czas treningu ok.10-12h/tydzien. BMI (apropos dzisiejszego artykulu ok.21). Nie orientuje sie za bardzo w fizjologii biegania, podswiadomie czuje ze glownym punktem powinny byc dlugie biegi w tempie troche wolniejszym od docelowego, wydaje mi sie ze sile mam z roweru - ale wszelkie porady mile widziane, jestem w stanie od dzis do 11.10 biegac 3xw tygodniu...na czym mam sie skupic i co radzicie.
Dodam ze nie chodzi mi tylko o ukonczenie - chcialbym pobiec ponizej 3:45 - tak wychodzi tez z kalkulatorow ale czy to nie jest fikcja??
Pozdrawiam i z gory dziekuje za wasze rady!
-
harpagan_zwola
- Rozgrzewający Się

- Posty: 7
- Rejestracja: 12 sie 2009, 09:32
No to kolejny kolarz przechodzi na bieganie. Ja tez trenowałem kolarstwo szosowe, też się ścigałem amatorsko. Po 4 latach przeszedłem na biegi. Drogi kolego po 9 mies treningu (ok 5/6 tydz, 80-100km) osiągnąłem na warszawski maratonie w 2005 roku 2:45, a w 2007 2:38 i to z róznymi przerwami treningowymi.
R.
-
harpagan_zwola
- Rozgrzewający Się

- Posty: 7
- Rejestracja: 12 sie 2009, 09:32
Kolaże zawodow w maratonie: Jalabert 2:35, Aldag 2:42, Armstrong 2:59.
R.
-
harpagan_zwola
- Rozgrzewający Się

- Posty: 7
- Rejestracja: 12 sie 2009, 09:32
Jaki trening trudno powiedzieć w twoim przypadku, nie wiadomo jak wcześniej trenowałeś. Ale myślę że do maratonu jesli chcesz się przygotować to minimum 4-5 razy w tyg. jesli planujesz biegac na wyniki. Teraz w sierpniu biegaj np. same wybiegania, jeden trening długi, raz w tyg drugi zakres (ok 10 km). Myslę że do wyniku 3:45 nie potrzeba specjalnych treningów same wybiegania wystarczą. Potem we wrzesniu to samo biegaj a postepy bedzie widać. Nawet zejscie ponizej 3 godzin to nie bedzie problemu ale to inny temat. Teraz wybiegania najlepiej długie ok 15km bo to one b. duzo dają w rozwoju tlenowym (przy 5/km to ma ogomne znaczenie)
R.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Czas Armstronga nieaktualny bo w Bostonie pobiegl szybciej.harpagan_zwola pisze:Kolaże zawodow w maratonie: Jalabert 2:35, Aldag 2:42, Armstrong 2:59.
Wszystkim kolarzom biegaczom polecam Powercranks.
Bedziecie szybciej biegac i jezdzic .
Jezdze od ponad roku i roznica kolosalna.
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
-
harpagan_zwola
- Rozgrzewający Się

- Posty: 7
- Rejestracja: 12 sie 2009, 09:32
No to jestem nie na bieżąco. Wojtek jaki wynik Armstrong uzyskał w Bostonie i o co chodzi w tym Powercranks
R.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Temat o Powercranks jest tutaj :
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=11302&start=0
Lance pobiegl w Bostonie 2:50
http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php?t=11302&start=0
Lance pobiegl w Bostonie 2:50
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- piter82
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3381
- Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
- Życiówka na 10k: 40:32
- Życiówka w maratonie: 3:22:xx
- Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice
kolarze za zwyczaj dobrze radzą sobie biegowo
miałem kolegę w technikum który trenował kolarstwo, nigdy nie biegal a wygrywał wszystkie biegi na wszystkich dystansach w szkole, nawet na zawody go wf-ista namawiał bo podobno były na b wysokim poziomie jak na biegacza nawet. W Dębnie Debiutował też kolega który jest kolarzem a przed maratonem biegła może 2 tyg i pobiegł coś w granicach 4 h
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
-
Jurek z Lasu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1374
- Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32
Dwa treningi w tygodniu po 5.20-5.30 min/km po około 10-15km. + jeden 6-8km po około 4.30min/km.hobbes pisze: biegac 3xw tygodniu...na czym mam sie skupic i co radzicie.
Pozdro...
-
tompoz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Muszisz pobiegć trochę i tyle by przestawić układ mieśniowy z kolarskiego trochę na krok biegowy i tyle. Wynik z półmaratonu świadczy o tym że masz solidne wytrenowanie. A tak ogólnie to sobie odpuśc bieganie bo zaraz zaczniesz mieć problemy zkolanami itd. Jak juz ci się znudziłó MTB to zapraszam na szosę.
Tompoz
Tompoz
Tompoz
-
Jurek z Lasu
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 1374
- Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32
Mógłbyś rozwinąć. Jakaś prawidłowość? ... z doświadczenia?tompoz pisze: A tak ogólnie to sobie odpuśc bieganie bo zaraz zaczniesz mieć problemy zkolanami itd.
Pozdrawiam. Jurek.
-
tompoz
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
zerknij na jakie kolwiek forum szosowe w dziale zdrowie zero tematów kolan..................... a na forach biegowych to temat nr 1 nic dodać nic ując
Tompoz
P.s.
nie ma nic piekniejszego jak smigasz na tetnie 93 % hr max a wokól ciebie na 20-30 cm pełno innych kolarzy a robota idzie 50 km/h masz ciemno woczach masz ochote puścic koło a tu trzeba uważać by nie położyć pół peletonu na glebę ................................................. na ustawce biegowej zimą podczas przebiegania przez ksrzyzowania wlesie patrze na bogi czy nie jedzie coś.................. odruch zkolarskich ustawek
Tompoz
P.s.
nie ma nic piekniejszego jak smigasz na tetnie 93 % hr max a wokól ciebie na 20-30 cm pełno innych kolarzy a robota idzie 50 km/h masz ciemno woczach masz ochote puścic koło a tu trzeba uważać by nie położyć pół peletonu na glebę ................................................. na ustawce biegowej zimą podczas przebiegania przez ksrzyzowania wlesie patrze na bogi czy nie jedzie coś.................. odruch zkolarskich ustawek
Tompoz
- wysek
- Zaprawiony W Bojach

- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
Jak się biega na siedząco i tłucze piętami o ziemie to nie ma dziwne że kolana odmawiają posłuszeństwatompoz pisze:zerknij na jakie kolwiek forum szosowe w dziale zdrowie zero tematów kolan..................... a na forach biegowych to temat nr 1 nic dodać nic ując
Tompoz
P.s.
nie ma nic piekniejszego jak smigasz na tetnie 93 % hr max a wokól ciebie na 20-30 cm pełno innych kolarzy a robota idzie 50 km/h masz ciemno woczach masz ochote puścic koło a tu trzeba uważać by nie położyć pół peletonu na glebę ................................................. na ustawce biegowej zimą podczas przebiegania przez ksrzyzowania wlesie patrze na bogi czy nie jedzie coś.................. odruch zkolarskich ustawek


