Regenaracja przed zawodami po forsownym biegu?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
lorak75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 255
Rejestracja: 28 gru 2008, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

Cześć
W poniedziałek (5 dni przed półmaratonem) wykonałem mocny trening na 10 km w całości pokonany w zakresie WBIII (dokładnie ok. 177 uderzeń/min).

Czytając później Skarzyńskiego dowiedziałem się, że WBIII jest teningiem forsownym i nawet degradującym formę.

Zastanawiam się więc, czy muszę wykonać jakąś dodatkową regenerację aby porządnie wypocząć przed zawodami (które również będę biegł w całości w WBIII)?
PKO
Awatar użytkownika
ooco
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

masz wystarczająco dużo czasu na regeneracje przed zawodami, a i ostatni mocny trening zrobiony na 5 dni przed połówką pozwala trafić idealnie z superkompensacją wiec sie nie przejmuj.
pobiegaj trochę (max 60') w pierwszym zakresie lub truchtem by rozmasowac mięście, moze jakis basen. a dzien przed zawodami lekki rozruch. i dużo snu :)
i będzie dobrze
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

Dokładnie tylko jeden mały szczegół - superkompensacje wypracowuje sie w 2 tygodnie a nie w jeden forsowny dzień.
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
Awatar użytkownika
russian, white russian
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1406
Rejestracja: 08 mar 2009, 21:58
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gaia

Nieprzeczytany post

...chyba, że zrobisz tak ze trzy do pięciu treningów tego dnia...
...i to konkretnych...

Clayton ponoć zamiast jednej 'trzydziestki' łupał dwa długie wybiegania, w tempie okołodocelowym.
przedzielone jeszcze lekkim treningiem, chyba
we gather energies
ours and the ones of the nature,
in order to make this intolerable world
endurable
Awatar użytkownika
ooco
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

wydaje mi się, ze jak ktoś biega 3 zakres przed zawodami to nie tak od czapy tylko wg jakiegoś planu :nowiesz:
Wuj Phyll
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 347
Rejestracja: 04 paź 2008, 15:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

ooco pisze:wydaje mi się, ze jak ktoś biega 3 zakres przed zawodami to nie tak od czapy tylko wg jakiegoś planu :nowiesz:
Czy plany są nieomylne? Nie można układać własnego? :-)
OlekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 683
Rejestracja: 04 maja 2008, 21:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Z lasu w TG

Nieprzeczytany post

Są omylne jeżeli już w szczeguły się wbijamy bo plan trzeba dostosować do danej persony żeby osiągnąć jak najwięcej więc trzeba go deczko zmienić.
Nic nie umiem i nic nie wiem, jestem matoł bity w ciemię...
Awatar użytkownika
lorak75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 255
Rejestracja: 28 gru 2008, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

ooco pisze:wydaje mi się, ze jak ktoś biega 3 zakres przed zawodami to nie tak od czapy tylko wg jakiegoś planu :nowiesz:
No właśnie - moim zamiarem był ostatni mocny akcent pod superkompensację.

Wczoraj dorzuciłem do tego 5 km lekkim truchtem (mniej niż OWB1) i zobaczymy.

Dziś wstawałem zaspany, mam nadzieję, że nie przesadziłem.

W każdym razie do zawodów juz nic nie robię.
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

będzie dobrze przepaliłes się moze ci to pomóc tylko nie zaszkodzic tylko teraz do zawodów luz i fizycnzy i psychiczny

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

OlekB pisze:Dokładnie tylko jeden mały szczegół - superkompensacje wypracowuje sie w 2 tygodnie a nie w jeden forsowny dzień.
napiszę wiecej superkompensacja to wszystkie nasze treningi, cały cykl szkoleniowy treningowy, dlatego jestem ostatnio bardzo ostrozny jesli chodzi o te mocne akcenty przed zawodami tzn na kilka dni przed bo mozna niewiele zyslac a strac bardzo duzo - no chyba ze ktos siebioe zna bardzo dobrze, ( tak w wiekszosci wypadków bywa) ale skoro autor sie pyta o regeneracje to taki pewny siebie nie jest wiec troche ryzykuje. :hejhej:
Awatar użytkownika
piter82
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 3381
Rejestracja: 31 lip 2008, 11:57
Życiówka na 10k: 40:32
Życiówka w maratonie: 3:22:xx
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

ja np wiem, że u mnie 3-4 dni przed zawodami musze biegać naprawde tylko rozruchowo a dzień przed zawodami robie wolne przed maratonem to nawet dwa, wtedy wstrzeliwuje się idealnie w superkompensacje
Ciągle do przodu pokonując własne słabości
10k - 40:32 - 05.10 15k - 01:04:39 - 09.10 21,097k - 1:29:57 - 09.10 42,195k - 03:22:36 - 09.09
Mój Blog Aktywni Sportowo
GG 730243
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

piter82 pisze:ja np wiem, że u mnie 3-4 dni przed zawodami musze biegać naprawde tylko rozruchowo a dzień przed zawodami robie wolne przed maratonem to nawet dwa, wtedy wstrzeliwuje się idealnie w superkompensacje
Ty to wiesz, ale co na to Daniels i plan amerykański - drwie teraz oczywiscie.
Jurek z Lasu
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1374
Rejestracja: 08 maja 2009, 08:32

Nieprzeczytany post

bebej pisze:
piter82 pisze:ja np wiem, że u mnie 3-4 dni przed zawodami musze biegać naprawde tylko rozruchowo a dzień przed zawodami robie wolne przed maratonem to nawet dwa, wtedy wstrzeliwuje się idealnie w superkompensacje
Ty to wiesz, ale co na to Daniels i plan amerykański - drwie teraz oczywiscie.
Daniels powiedziałby pewnie: “ Olej Ty te superkompensacje, amator jesteś to I trafić będzie Ci w ją trudno, więcej szkody niż pożytku se możesz ją narobić, odpocznij sobie; ostatnie 1-2 tygodnie przed zawodami rób zwykłe easy bez akcentów stosując jedynie przebieżki (w/g samopoczucia); to co natrenowałeś w okresie przygotowawczym to I tak twoje I tak już zostanie; jeden mocniejszy trening przed zawodami już tego nie zmieni.”

Bez drwiny tak se napisałem. :lalala:

Pozdrawiam kolegę bebej'a, nie lubiącego teorii Danielsa, ale swoimi wypowiedziami wzbudzającego we Mnie cheć do refleksji nad aspektami danielsowego treningu stosowanego przeze Mnie, za co mu dziękuję.

Jurek.
Awatar użytkownika
lorak75
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 255
Rejestracja: 28 gru 2008, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Białystok

Nieprzeczytany post

Cześć
No i nie wiem, czy się zregenerowałem przed biegiem.

Życiówka pobita o 11 min (czyli wydaje się, że OK, bo trasa trudna z powodu podbiegów), ale puls mi po prostu szalał.

Rozgrzewka: lekki trucht - puls od razu skoczył do 152 - czyli u mnie to początek WB2.

Bieg główny: puls cały czas 185 -czyli u mnie to 89% HRMax.

Jak myślicie - nie powinienem ostatniego mocnego akcentu pod superkompensację kilka dni wcześniej?
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ