Rola łydki.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
tomasz

Nieprzeczytany post

Ostatnio zastanawiam się (rozmyślania jakby o PESE) jaką rolę przyjmuje w bieganiu łydka? Bo ja mam wrażenie, że łydką się nie wybijam tylko mięśnie uda prą nogę w przód, a łydka pracuje w niewielkim stopniu – ona amortyzuje i delikatnie wspomaga wędrówkę uda w przód.

Ciężko jest mi to zwerbalizować, ale zapraszam do dyskusji. Jaką rolę pełni łydka?
Ostatnio zmieniony 31 gru 2008, 17:29 przez tomasz, łącznie zmieniany 2 razy.
PKO
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Amortyzacja i wybicie ( szybkosc i dynamika ) oraz zginanie stopy .

Kupujesz jumpsoles ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
TSK
Wyga
Wyga
Posty: 93
Rejestracja: 23 gru 2005, 20:17

Nieprzeczytany post

prostowniki przywodza w przod? :)) anatomie bochenka proponuje

miesnie goleni mozna podzielic na grupe przednia, boczna i tylna

wiekszosc mm goleni zaczyna sie na kosciach podudzia a koncza sie w oberbie szkieletu stopy

mm grupy przedniej przede wszystkim powoduja zgiecie grzbietowe stopy, nawracaja, wspomagaja przywodzenie i odwodzenie

miesnie gruby bocznej nawracaja i odwodza stope

grupa tylna to zginacze podeszwowe stopy, w czasie ruchow lokomycyjnych odrywaja piete od podloza, przy chodzeniu ustawia stope na palce, napinaja rozciegno podeszwowe, wspomagaja zginanie stawu kolanowego itp :))

oczywiscie uogolniam i lece skrotami :)
ArekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 26 paź 2008, 12:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Mięśnie łydki w głównej mierze odpowiadają za szybkość odbicia i pod takim kontem należy je kształtować i trenować, to tyle w tym temacie.

A co do tego tomaszowego przywodzenia to może ono być tylko do środka, jeśli natomiast ruch do przodu to będzie prostowanie w większości
Żeby biegać trzeba biegać, żeby biegać dobrze trzeba biegać z głową.
tomasz

Nieprzeczytany post

TSK – faktycznie, z anatomii nigdy nie byłem dobry :chlip: , przepraszam za niefachowy opis. Dzięki za Twój opis, ale to niestety nie jest odpowiedź na moje pytanie.
Arku, właśnie ja zauważam, że za bardzo nie ma sensu odbijać się stopą skoro czworogłowe mogą wypchnąć nogę w przód.
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Ech... Wy to macie problemy ; ) Jak nie musisz się odbijać stopą, to ją obetnij i zobaczysz, jak będziesz biegał. Podobne rozważania niektórzy snują na temat pracy rąk i dopiero jak każe im się związać ręce z tyłu i wtedy biec, rozumieją, że ręce jednak też "biegną".

W pewnym zakresie łydka działa sprężynująco - przejmuje energię lądowania i oddaje ją na wybicie. Gdzieś kiedyś czytałem na ten temat, to dość ciekawe - że nie cała energia jest pochłaniana, część jest oddawana właśnie na zasadzie mniej więcej sprężyny.
Awatar użytkownika
Bartosh
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 771
Rejestracja: 02 maja 2006, 02:49

Nieprzeczytany post

Z ta amortyzacja to na pewno duzo zalezy od tego jak sie spada na ziemie. Jak na piete, to lydka niewiele wykonuje w tym momencie pracy. Moze wykonuje wiecej po przetoczeniu (lub przy przetaczaniu) stopy.
Jesli sie laduje blizej palcow, to pewnie jest tak jak pisze Nagor - ze dziala jak sprezyna.
TSK
Wyga
Wyga
Posty: 93
Rejestracja: 23 gru 2005, 20:17

Nieprzeczytany post

Wiem ze nie jest to oczekiwana odpowiedz na Twoje pytanie ale wlasnie sie uczylem anatomii i musialem sie z kims podzielic nadmiarem zbednej wiedzy :)

Zwroc uwage ile funkcji maja w/w mm, i zauwaz ze niemal wszystkie sa istotne przy bieganiu. Przy amortyzacji, stabilizacji stawu skokowego, podczas przetoczenia i grzebniecia.

Happy niu jir :jatylko:
tomasz

Nieprzeczytany post

Chłopaki mam na myśli to, że biegnąc można świadomie odciążyć łydkę i ciągnąć kolano w przód i do góry bardziej udem. Bieg staje się bardziej „płaski”, mniej podskakujemy.
Ja to zauważyłem na sobie – można tę samą prędkość biegu generować bardziej pracując łydką a mniej udem, ale można też odciążyć łydkę i bardziej udem pracować.

P.S – na piętę nie ląduję, na opuszki - tak ładnie anatomicznie . :hahaha:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ