Spadek temperatury
-
- Wyga
- Posty: 91
- Rejestracja: 07 gru 2008, 20:06
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Annopol
- Kontakt:
Dzisiaj jak zawsze biegalem po poludniu i po 13 minutach biegu nie moglem swobodnie oddychać, a nigdy mi się to nie zdarza . Zatrzymalem sie i chwilę szedlem a po 3 minutach moglem już biec swobodnie swoim tempem. Dodam że bylo zimno i nie biegalem w tym roku w tak niskiej temperaturze.
- jakub738
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1372
- Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle
Swieta slowa,sproboj na poczatku biegu przez te kilka minut biec wolniej zeby przyzwyczaic pluca do zimnego powietrza a pozniej wskoczyc na normalne obroty,kazdy z nas tak ma pozdrawiam.Sinister pisze:myślę,że nie zdążyłeś się przyzwyczaić do tak niskich temperatur.no i ta gwałtowna zmiana- w domu ciepło i nagle na mróz.
A rozgrzewka, np. m.in. trucht nie powinien przyzwyczaic do zimnego powietrza? Ja bieglam dzisiaj i nie odczuwalam niczego o czym piszecie, ale najpierw spokojnie sobie potruchtalam :)