Przygotowanie do 1/2 maratonu

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
daro41
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 27 gru 2008, 10:38

Nieprzeczytany post

Witam. Potrzebuję porady. Mam 41 lat, mój staż w bieganiu to rok czasu. 28 marca chcialbym wystapic w polmaratonie i pobiec w przyzwoitym czasie. Jak się przygotować do niego, jak odżywiać? Proszę o posty. Z góry dziękuję.
PKO
daro41
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 2
Rejestracja: 27 gru 2008, 10:38

Nieprzeczytany post

mam problem.podczas biegania dretwieje mi prawa dlon, pozniej cale przedramie.musze opuszczac rece i po kilku minutach jest lepiej. moze ktos mi doradzi/ co sie dzieje/ :
Rapacinho
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 776
Rejestracja: 20 paź 2007, 11:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Mi od czasu do czasu zdarza się, że podczas biegu zaczyna boleć bark i muszę biec przez chwilę z opuszczonymi rękami. Niestety nie wiem dlaczego tak się dzieje, jeśli ktoś zna odpowiedz to nich napisze.
maneater1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 18 cze 2004, 20:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Szukajcie w kręgosłupie...
Shashlyk
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 46
Rejestracja: 24 maja 2008, 13:55
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Książenice/Wrocław

Nieprzeczytany post

U mnie tak jak u Rapacinho, przy dłuzszych wybieganiach, a na zawodach już zawsze - ból w barku, przechodzi po paru minutach. Przyczyna... byc moze kręgosłup. Lekka skolioza stwierdzona.
Obrazek
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Co to znaczy dla Ciebie przyzwoity czas?
Ile ostatnio biegasz?
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Co do tej ręki to zgadzam się z Maneaterem - przyczyna może byc w kręgosłupie. A skąd? Mam głównego podejrzanego - siedzenie przy komputerze, prawa ręka na myszce, łokieć poza stołem. Głównym winowajcą jest ta myszka. To komputerowa choroba zawodowa, podobnie jak problemy z nadgarstkiem.

Ostatnio mam to samo, dziwne mrowienie w prawej ręce i nawet zastanawiałem się nad założeniem nowego wątku, ale doszedłem skąd się to bierze. Tropem było pytanie - dlaczego prawa, a nie lewa? Jeśli więc pracujecie lub siedzicie kilka godzin przed komputerem - to może być przyczyną.
gucio
Wyga
Wyga
Posty: 116
Rejestracja: 16 sty 2007, 10:15
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Częstochowa

Nieprzeczytany post

Nagor pisze:Co do tej ręki to zgadzam się z Maneaterem - przyczyna może byc w kręgosłupie. A skąd? Mam głównego podejrzanego - siedzenie przy komputerze, prawa ręka na myszce, łokieć poza stołem. Głównym winowajcą jest ta myszka. To komputerowa choroba zawodowa, podobnie jak problemy z nadgarstkiem.

Ostatnio mam to samo, dziwne mrowienie w prawej ręce i nawet zastanawiałem się nad założeniem nowego wątku, ale doszedłem skąd się to bierze. Tropem było pytanie - dlaczego prawa, a nie lewa? Jeśli więc pracujecie lub siedzicie kilka godzin przed komputerem - to może być przyczyną.
Uważjcie, długie i niewłaściwe używanie myszki ale i klawiatury może prowadzić do zespołu cieśni nadgarstka.
Nie, dziekuje nie chce rozmawiac o tescie Zoladzia.
Awatar użytkownika
jakub738
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1372
Rejestracja: 12 gru 2008, 00:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Kedzierzyn-kozle

Nieprzeczytany post

Proponuje tak co drugi dzien na przemian uzywac lewej i prawej reki he he albo o wpisy poprosic inna osobe.A tak na powarznie pare lat temu mniej wiecej po ok13-15 minutach biegu zaczynal bolec mnie bark i bol przenosil sie na ramiona,musialem sie zatrzymywac i troche poruszac rekami i kiedy bol przechodzil bieglem dalej.Od dziecinstwa mialem scolioze wiec opinia lekarzy ciagle ta sama,zaczalem cwiczyc z ciezarkami troche wzmocnilem miesnie ale bol dawal znac o sobie.Bylem u kregarza cos tam poprzestawial , ponastawial ale dal mi taka rade zebym uwzal jak i na czym spie. To byla dobra rada,moze w Waszym przypadku tez tak moze byc bo jednak duza czesc zycia lezymy w nie zawsze wygodnej pozycji dla naszego kregoslupa. A co do tematu Daro41 sam musisz okreslic swoje mozliwosci,teraz pozostaje tylko systamatyczny trening.Napisz swoje "osiagi"a rada sie zawsze znajdzie.Pozdrawiam
Obrazek
Awatar użytkownika
Erelen
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 158
Rejestracja: 06 gru 2008, 22:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Podczas swoich pierwszych tygodni z bieganiem miałem to samo. Nogi się już przyzwyczaiły do danej długości biegu, za to prawy bark bolał tak mocno, że miałem kłopoty z wracaniem do domu. Pomogły mi ćwiczenia wzmacniające ramiona oraz plecy (podałbym adres skąd je wziąłem, ale nie wiem czy taka reklama jest tutaj dozwolona).
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

kolego Daro walnołes jednego babola........................................... wrzuciłeś w swoje pytanie o przygotowanie do półmaratonu .................................... swój problem zdretwieniem barkurkąk............................................ powiem ci tak................................................ jak masz trochę kasy................................................... to kup sobie rower szosowy............................................ i zapraszam do wspólnej jazdy............................ nie bola kolana........................................................ nie drętwi9eja ręce................................................... i jest pieknie na rowerze szosowym.......................................................................

Masters...................... Masters...

Tompoz
Tompoz
maneater1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 18 cze 2004, 20:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Kolego Tompoz !

Popełniłeś dwa a nawet trzy błędy:

- po pierwsze, twój post jest nie na temat :)
- po drugie, według badań z którymi miałem okazję się zapoznać schorzenia stawów kolanowych są jedną z najbardziej popularnych kontuzji kolarzy wyczynowych
- po trzecie, te same badania jako jedną z częstych dolegliwości wskazują kłopoty z kręgosłupem...
bleez
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1398
Rejestracja: 02 paź 2007, 08:25
Życiówka na 10k: 39:38
Życiówka w maratonie: 3:25:27
Lokalizacja: Tarnowskie Góry

Nieprzeczytany post

- po czwarte, po cholere tyle kropek.......................................... :hej:
Awatar użytkownika
Bartess
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1338
Rejestracja: 08 gru 2006, 10:30
Życiówka na 10k: 999:99
Życiówka w maratonie: 999:99
Lokalizacja: Czechowice-Dziedzice

Nieprzeczytany post

Nieeee. to zadanie typu "wstaw brakujące słowa" ;-)
TSK
Wyga
Wyga
Posty: 93
Rejestracja: 23 gru 2005, 20:17

Nieprzeczytany post

...

chyba wstalem dzis lewa noga :)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ