Trening biegowy i silownia

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Raczu
Wyga
Wyga
Posty: 91
Rejestracja: 07 gru 2008, 20:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Annopol
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Witam jestem długodystansowcem. Trenuję biegi 6 raqzy w tygodniu i chcę choć raz w tygodniu chodzić na silownie. Jakie ćwiczenia , na jakich przyrządach powinienem wykonywać ć wiczenia na silowni typowe dla moich biegów , ręce /brzuch /nogi? Czy silownia jest dla mnie konieczna . Pozdrawiam.
PKO
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Raczu pisze:Witam jestem długodystansowcem. Trenuję biegi 6 raqzy w tygodniu i chcę choć raz w tygodniu chodzić na silownie. Jakie ćwiczenia , na jakich przyrządach powinienem wykonywać ć wiczenia na silowni typowe dla moich biegów , ręce /brzuch /nogi? Czy silownia jest dla mnie konieczna . Pozdrawiam.
Wg mnie wszyscy długodystansowcy doskonale poradza sobie bez siłowni.
Brzuszki, pompki czy grzbiety mozna robic bez maszyn w pokoju wykorzystując ciężar własnego ciała - to wystarczy :oczko: Wazniejsza jest wiedza z zakresu fizjologii wysiłku niz dostep do siłowni.
airda

Nieprzeczytany post

A z klasycznymi brzuszkami trzeba ostroznie.
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

airda pisze:A z klasycznymi brzuszkami trzeba ostroznie.
Jak sie chce mieć efekty to tylko klasyczne, cała reszta wg profesora Trzaskomy to wymysły specjalistów od rehabilitacji, a nie zalecenia trenerów. Sportowiec, biegacz, który jest zdrowy to nie pacjent. :oczko:
Awatar użytkownika
Friend
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1683
Rejestracja: 22 mar 2002, 09:25
Życiówka na 10k: 48
Życiówka w maratonie: 4:04
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

airda pisze:A z klasycznymi brzuszkami trzeba ostroznie.
Co masz na mysli ? Co to są według Ciebie brzuszki klasyczne ?
Robię brzuszki ze zgiętymi kolanami pod katem 45, ręcę za głowę, podnoszę głowe na wysokość kolan i opad !
Awatar użytkownika
PKDeath
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 216
Rejestracja: 06 lis 2008, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Friend pisze:
airda pisze:A z klasycznymi brzuszkami trzeba ostroznie.
Co masz na mysli ? Co to są według Ciebie brzuszki klasyczne ?
Robię brzuszki ze zgiętymi kolanami pod katem 45, ręcę za głowę, podnoszę głowe na wysokość kolan i opad !
trenujesz miesnie ledzwiowe, midnicy i glebokie grzbietu, bo brzucha to tam za bardzo nie uzywasz ;]

bebej... n/c. Jak nie wiesz to nie pisz. Jakie znowu efekty? Spalic brzuch? Moze jak zrobisz 4000 powtorzen. Wyrzezbic? "Brzuszkami" mozesz go co najwyzej zapasc a nie wyrzezbic.

Witaj Raczu. A po co chcesz chodzic na silownie? Moze od tego powinienes zaczac swoje pytanie. Bo jak chcesz przygotowac sie na splyw kajakowy to Ci poradze cos innego niz na dwa tygodnie na nartach w Alpach :)

(W sumie fajnie ze juz Ci wszyscy odpowiedzieli, nawet nie wiedzac o co chodzi)
bols
Wyga
Wyga
Posty: 72
Rejestracja: 29 paź 2008, 09:41

Nieprzeczytany post

PKDeath pisze:
Friend pisze:
airda pisze:A z klasycznymi brzuszkami trzeba ostroznie.
Co masz na mysli ? Co to są według Ciebie brzuszki klasyczne ?
Robię brzuszki ze zgiętymi kolanami pod katem 45, ręcę za głowę, podnoszę głowe na wysokość kolan i opad !
trenujesz miesnie ledzwiowe, midnicy i glebokie grzbietu, bo brzucha to tam za bardzo nie uzywasz ;]
Bez przesady, wydaje mi się, że znowu jesteście "zbyt profesjonalni". To prawda, że izolowane spięcia brzucha, unoszenie nóg lepiej rozbudowuje mięśnie brzucha, ale przypuszczam, że Adam robi brzuch, żeby go wzmocnić i w takim przypadku zwykłe brzuszki jak najbardziej się sprawdzają. Pracuje tam brzuch jak najbardziej. Ja bym do tego tylko dorzucił unoszenie nóg, żeby dolne partie trochę popracowały.
Awatar użytkownika
PKDeath
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 216
Rejestracja: 06 lis 2008, 20:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

wcale nie powiedzialem ze izolowane cwiczenia sa lepsze - nie sa, bo nie maja znaczenia w kazdym innym sporcie niz "plaza" i kulturystyka. nie jest to przesada ze brzuszki nie cwicza miesni brzucha. Bardzo szybko dochodzi sie do poziomu w ktorym robienie brzuszkow nie meczy miesni brzucha, bo szybciej wysiadaja wspomniane miesnie okolo miednicy. Wystarczy ruszyc glowa i np robic to co napisales- przerzucanie nog za glowe, dociaganie kolan na drazku, bla bla bla... google.pl
Wuj Phyll
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 347
Rejestracja: 04 paź 2008, 15:20
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bebej pisze:
Raczu pisze:Witam jestem długodystansowcem. Trenuję biegi 6 raqzy w tygodniu i chcę choć raz w tygodniu chodzić na silownie. Jakie ćwiczenia , na jakich przyrządach powinienem wykonywać ć wiczenia na silowni typowe dla moich biegów , ręce /brzuch /nogi? Czy silownia jest dla mnie konieczna . Pozdrawiam.
Wg mnie wszyscy długodystansowcy doskonale poradza sobie bez siłowni.
Brzuszki, pompki czy grzbiety mozna robic bez maszyn w pokoju wykorzystując ciężar własnego ciała - to wystarczy :oczko: Wazniejsza jest wiedza z zakresu fizjologii wysiłku niz dostep do siłowni.

Dlaczego sądzisz, że długodystansowcą nie potrzeba ćwiczeń tego typu?
Awatar użytkownika
olusl
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 26 sie 2008, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Wiadomo, że siłownia najbardziej potrzebna sprinterom, długodystansowcy obejdą się bez niej. :)
Na dość duże rozbudowanie mięśni brzucha to aerobiczna 6 weidera może... ;)
RKS Łódź. <3
airda

Nieprzeczytany post

olusl pisze:Na dość duże rozbudowanie mięśni brzucha to aerobiczna 6 weidera może... ;)
Dajcie juz spokoj z weiderem;) Ile osob wykonuje poprawnie te cwiczenia, a ile zrobi sobie krzywde, np. z dolnym, ledzwiowym odcinkiem kregoslupa?
Moze lepiej najpierw pozbyc sie tkanki tluszczowej, bez tego zadne cwiczenia na brzuch nie pomoga.
tomasz

Nieprzeczytany post

Właśnie :taktak:
Awatar użytkownika
olusl
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 26 sie 2008, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Myślałam, że chodzi nie o spalenie tłuszczu... ;) W takim razie to odpowiednia dieta.. :P
Mnie samej aerobiczna pomogła, ale nie chodziło o spalenie tłuszczyku, tylko o poprawienie kondycji brzucha. :P
RKS Łódź. <3
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie rozumiem o co chodzi z tą 6 weidera - mozna coś lubic lub nie lubić - ale nie polecać mozna chyba tylko, gdy sie coś uzasadni - reszta to kwestia gustu. Próbowałem robic weidera na obozie - zawodnik chodzący na siłownie cos krytykował, ale nie umiał uzasadnić o co mu chodzi więc jego sceptycyzm zlekceważyłem.
Awatar użytkownika
olusl
Wyga
Wyga
Posty: 129
Rejestracja: 26 sie 2008, 18:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Dużo tzw. 'specjalistów' za których się uważają nic nie potrafi uzasadnić. I to jest w nich najśmieszniejsze. :hej:
Co do wypowiedzi Airdy... Sama zaczęłam to robić bez wskazówek kogoś, kto się na tym zna jak i wiele osób które znam.. Żadna krzywdy sobie nie zrobiła, ja również niczego negatywnego nie odczułam.
RKS Łódź. <3
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ