Komentarz do artykułu Canova o Bekele i o treningu
- wysek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3442
- Rejestracja: 16 paź 2004, 22:35
- Życiówka na 10k: 32:34
- Życiówka w maratonie: 2:43
- Lokalizacja: Lublin
- Kontakt:
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2698
- Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
A co maja powiedzieć biegli kolarze szosowi co musza się uczyć korzystać z tłuszczy ( czas trwania etapu 4-7 godzin ), a na koniec w ostatnich 1-2 godizanch etapu musza kilak kilkanaście razy wchodzić i wychodzić w cieżki beztlen.
Tompoz
Tompoz
Tompoz
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ma ale daleko i nie na temat.
A co do zdania Canovy o Bekele - myślę, że troche jednak nie docenił Bekelego.
Taki wynik jaki zrobił w samotnym biegu świadczy o wielkiej formie.
A co do zdania Canovy o Bekele - myślę, że troche jednak nie docenił Bekelego.
Taki wynik jaki zrobił w samotnym biegu świadczy o wielkiej formie.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13417
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Canova ma już swoje lata i zdaje sobie sprawę, że długo się czeka na kogoś formatu Gebrselassie czy Bekele... Myślę, że ten trener ma wyjątkowy dar motywowania, a to trudna sztuka jeśli chce się motywować najlepszych. Sądzę, że motorem działania Canovy jest chęć doprowadzenia człowieka do rozprawienia się z barierą 26 minut na 10000m, jeszcze za jego życia. Trochę jednak przesadził z tymi 95%, bo biorąc taką deklarację pod lupę, przy 100% formie wynik wyniósłby poniżej 25:07. Średnie tempo o sekundę szybsze od średniego tempa rekordu świata Bekele na 5000m. To już chyba za szybko nawet jak na Bekele.
A jeśli jednak Canova to wizjoner?
Zakładając, że wynik 25:07 jest realny i stosując się do jego rady na końcu artykułu, można pokusić się o oszacowanie wyniku Bekele na 3000m z przeszkodami.
Moja propozycja - najprostsza z możliwych - czyli liniowe podejście do najlepszych wyników Kennenisy Bekele: Proporcjonalnie przy wyniku 25:07 na 10000m, wynik na 3000m wyniósłby 7:06. Biorąc jako przesłankę fakt, że aktualny rekord świata na belkach jest o blisko 7,5% gorszy od rekordu na dystansie płaskim. to Etiopczyk miałby szanse na wynik 7:38 na 3000m z przeszkodami. Pod warunkiem oczywiście, że nie będzie się wzdrygał na myśl o przemoczeniu skarpetek na rowie z wodą ;)
A jeśli jednak Canova to wizjoner?
Zakładając, że wynik 25:07 jest realny i stosując się do jego rady na końcu artykułu, można pokusić się o oszacowanie wyniku Bekele na 3000m z przeszkodami.
Moja propozycja - najprostsza z możliwych - czyli liniowe podejście do najlepszych wyników Kennenisy Bekele: Proporcjonalnie przy wyniku 25:07 na 10000m, wynik na 3000m wyniósłby 7:06. Biorąc jako przesłankę fakt, że aktualny rekord świata na belkach jest o blisko 7,5% gorszy od rekordu na dystansie płaskim. to Etiopczyk miałby szanse na wynik 7:38 na 3000m z przeszkodami. Pod warunkiem oczywiście, że nie będzie się wzdrygał na myśl o przemoczeniu skarpetek na rowie z wodą ;)
- Nagor
- Ekspert/Trener
- Posty: 3438
- Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Słupsk
Tu widzę poważny błąd metodologiczny - otóż chyba nikt nie biega przeszkód w skarpetkachyacool pisze: Pod warunkiem oczywiście, że nie będzie się wzdrygał na myśl o przemoczeniu skarpetek na rowie z wodą

Myślę, że Canova nie mówił jednak o 25:07. Jeśli bowiem rozłożymy formę na czynniki pierwsze, to może się okazać, że Bekele siłowo był na swoim 100%, beztlenowo na 95%, tlenowo na 90%, sprawnościowo na jeszcze ileś tam, a dało to taki a taki wynik na 10km, ale już zupełnie inny procentowo na 3km czy w przełajach. Czyli średni, uogólniony procent czegoś, co możemy nazwać formą, nie równa się temu samemu procentowi najlepszego wyniku. Tym bardziej, że wynik zależy od wielu zmiennych - aktualnego samopoczucie, pogody, tego, czy na stadion akurat nawieje pyłki brzozy, na która np. zawodnik jest uczulony, temu jak spał w ostatnie noce, czy go dziewczyna nie rzuciła albo wręcz przeciwnie, wiatru, wilgotności powietrza, aktualnej motywacji, godziny rozgrywania konkurencji - i pewnie jeszcze wielu innych.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale po co on miałby biegać na belkach? Niech biega płaskie.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13417
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
co do skarpetek - jak znajdę to prześlę wieczorkiem fajną fotkę z ostatnich Akademickich MP w Poznaniu.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13417
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
wzwyż są inne kolce, mógłby się pokaleczyć. jest jeszcze kula ale ciężko się z nią biega.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13417
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
teraz powinno być ok.
właścicielka frotek chyba startowała w sztafecie, nie pamiętam. W każdym razie urocze, prawda?
właścicielka frotek chyba startowała w sztafecie, nie pamiętam. W każdym razie urocze, prawda?