Siła i wytrzymałość w biegach?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Byłem dziś na wykładzie prof. Trzaskomy z AWF Warszawa i oto co powiedział.

"Wynik w w maratonie nie zależy od wytrzymałości, ale od średniej mocy wysiłku".

Moc to siła i prędkość. Wytrzymałość jest antagonista siły, czyli jak? :oczko:
PKO
Browser
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 433
Rejestracja: 16 mar 2008, 20:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Ty byłes na wykładzie to Ty na powiedz :P
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

moc=siła x predkość
Jeżeli prędkość jest mała to siła musi być rozwijana duza i rzeczywiscie( suma kroków w maratonie po zliczeniu daje wartośc zdecydowanie większą niż w biegu na 100m lub 3000 m. Porównujac ten sam dystans np maraton, mozemy go pokonać mniejsza iloscia kroków, wtedy predkosc wzrosnie, a wynik sie polepszy, albo wiekszą i wtedy wynik się pogorszy. Moc rozwijana na dystansie bedzie wieksza w pierwszym przypadku. Paradoksalnie wytrzymałosc bedzie musiał miec lepszą ten, który człapie maraton w 5 godzin. :oczko:
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

A ten, co szybko przebiera nogami, a ma krótki krok?
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

To jak kadencja w kolarstwie Jan Urlich jeżdził bardziej siłowo na wiekszych obrotach na mnijeszej kadencji a Amstrong jezdził na wiekszych młynkach wieksz akadencja mniej siłowo. To torche cęcha osobnicza. Urlich swego czasu próbowal przestawić się na wiekszy młynek ale mu szybko rosło tętno i mu to nie pasowało. Indurain jezdził siłowo i wygrał 5 razy Tour i 2 razy giro a Amstrong jezdził miekko i wygrał 7 razy Tour. Cecha osobnicza.


Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

tompoz pisze:To jak kadencja w kolarstwie ............. Cecha osobnicza.
Tompoz
dokładnie.- dodam jeszcze, ze aby zblizyc sie do optimum mocy na danym dystansie lepiej biegać dłuższym krokiem ( oczywiscie specjalnie nie wydłużając go :oczko: )
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

bebej pisze:
tompoz pisze:To jak kadencja w kolarstwie ............. Cecha osobnicza.
Tompoz
dokładnie.- dodam jeszcze, ze aby zblizyc sie do optimum mocy na danym dystansie lepiej biegać dłuższym krokiem ( oczywiscie specjalnie nie wydłużając go :oczko: )

To nie tak kolego bo jak ktoś zbyt biega siłowo ( duże kroki ) to powinien pracować nad rytmem a jak ktos biega za bardoz przebierając nózkami to przeba pracowac nad silnym długim krokiem. Jakw kolarstwie.

Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

tompoz pisze:
bebej pisze:
tompoz pisze:To jak kadencja w kolarstwie ............. Cecha osobnicza.
Tompoz
dokładnie.- dodam jeszcze, ze aby zblizyc sie do optimum mocy na danym dystansie lepiej biegać dłuższym krokiem ( oczywiscie specjalnie nie wydłużając go :oczko: )

To nie tak kolego bo jak ktoś zbyt biega siłowo ( duże kroki ) to powinien pracować nad rytmem a jak ktos biega za bardoz przebierając nózkami to przeba pracowac nad silnym długim krokiem. Jakw kolarstwie.

Tompoz
A myslał ze po raz pierwszy sie zgadzamy. Niestety nie. Cecha osobnicza ma to do siebie, że jest swoista i optymalna w danym momencie dla osiagniecia optimum mocy. Reszta to gdybanie. Dowód prosze że majac naturalnie długi krok mam go sztucznie poprzez trening skracać. Gdzie tu korzyść ?
Awatar użytkownika
Krzysztof Janik
Ekspert/Trener
Posty: 1084
Rejestracja: 15 sie 2007, 09:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieganie.pl
Kontakt:

Nieprzeczytany post

[/quote] Dowód prosze że majac naturalnie długi krok mam go sztucznie poprzez trening skracać. Gdzie tu korzyść ?[/quote]

Korzyść jest prosta, więcej zaoszczędzisz energii którą pochłania długi krok.
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Still, jeszcze więcej zaoszczędzisz, gdy będziesz biegł wolniej, ale wynik biegu się przez to nie poprawi ; )
Awatar użytkownika
Krzysztof Janik
Ekspert/Trener
Posty: 1084
Rejestracja: 15 sie 2007, 09:12
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Bieganie.pl
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ale skracając krok i zwiększając częstotliwość, można poprawić wynik.
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Nie jestem profesorem i nie potrafie tak obrazowo i dosadnie wytłumaczyć wszystkim o co chodzi. Zresztą nie mam takich ambicji.
Mnie profesor Trzaskoma przekonał.
TSK
Wyga
Wyga
Posty: 93
Rejestracja: 23 gru 2005, 20:17

Nieprzeczytany post

Trzaskoma sam kilka dlugich lata biegal maratony, mysle ze to bardziej byla proba spojrzenia na bieg maratonski z innej strony - bo jak osiagniesz wlasciwa moc nie budujac wytrzymalosci? :)

kiedy i gdzie byl ten wyklad?
Awatar użytkownika
wojtek
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 10535
Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
Życiówka na 10k: 30:59
Życiówka w maratonie: 2:18
Lokalizacja: lokalna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

A nie slyszeliscie o wytrzymalosci silowej ?
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki

Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37

Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
Awatar użytkownika
bebej
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2102
Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Oczywiście masz rację, ale chciałem pokazać na podstawie rozumowania profesora, że wytrzymałosc to nie wszystko, nawet w maratonie. Jak nazywamy taką cechę, którą warto doskonalic do biegów długich - wg prelegenta wytrzymałoscią siłową, czy lokalną wytrzymałoscią siłową z baaaaaaaaaaaaaaaaardzo dużą iloscia powtórzeń. A wykład nie był o maratonach - były to luźne rozważania o sile i mocy w niedziele w Poznaniu.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ