Młody ambitny biegacz potrzebuje pomocy (Biegam 2:50min/1km)

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
kochambiegac
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 08 lis 2008, 21:11

Nieprzeczytany post

Witam!!!!
Mam 14 lat(od 2 sierpnia :P), interesuje się sportem od zawsze, ale samym bieganiem dopiero od początku kwietnia 2008 roku.

Do tej pory zawsze pływałem(odkąd skończyłem 10 lat do końca poprzedniego roku szkolnego). Pływanie wyrobiło mi niezłą formę, ale wiadomo że od samego pływania, choćbym nie wiem jak pływał nie będę najlepszy w bieganiu.
Oczywiście jak każdy gram też w piłkę, kosza, siatke i inne, ale to tylko na w-f.
Po poważnym przemyśleniu wszystkiego postanowiłem zająć się bieganiem na poważnej.

OPIS MOJEGO STAŻU BIEGOWEGO:
Wiem, że to żałosne, ale jeszcze rok temu o tej porze robiłem czas 4:00min/1000m, był to słaby czas, i wiedziałem o tym, ale niestety nic z tym nie zrobiłem, dopiero pod koniec kwietnia 2008r. gdy pobiegłem drugi raz na 1000m zrobiłem 3:35, ten czas mnie ucieszył, ale wiedziałem, że sporo mi brakuje do najlepszych.
Wtedy postanowiłem zacząć biegać(środek kwietnia). Moja trasa miała 7km, nie miałem planu treningowego po prostu biegałem. Z czasem wychodziło mi to coraz szybciej około czerwca pobiegłem na szkolnych zawodach lekkoatletycznych i zrobiłem 3:12 – ten czas bardzo mnie ucieszył, spodobał mi się poprawiony rezultat – dało mi to bardzo mocną motywacje do dalszych treningów. Następnie zaczęły się wakacje. Szybko robiłem postępy. Z początkowego czasu, czyli 48:00 min na 7 km, doszedłem do 24:00 min. Krótko mówiąc od początku maja to końca sierpnia zszedłem z czasem o połowę!!!

INNE ĆWICZENIA JAKIE ROBIE POZA BIEGAIEM:
-POMPKI, robie z przerwami 2 lata, zacząłem od (wiem że słabo) 10, stopniowo zwiększałem, aż doszedłem do 80 i tą ilość utrzymuje. W ciągu tych 2 lat miałem w sumie jakieś pół roku przerwy.
-PRZYSIADY-robiłem od lutego 2008r. do maja po 200, później niestety przestałem, bo myślałem że mam dość mocne nogi i teraz tego żałuje, ale znowu robie.
-PODCIĄGANIE NA DRĄŻKU- podciągam się od czasu do czasu, nie robie tego, ani na ilość ani systematycznie. Wiem że podciągnę się max 15 razy, na raz.
-ROZCIĄGANIE-chyba nie trzeba opisywać…
-HANTLE- w celu wzmocnienia wytrzymałości bicepsa, tricepsa i innych
-PŁYWANIE- teraz to już nie to co kiedyś, ale nie chce całkiem wypaść z rytmu, więc czasem sobie pływam
-BRZUSZKI- dopiero zaczne rob

TERAZ MOJE PARAMETRY:
14 LAT
186cm
63 kg
Mój pierwszy czas zmierzony na 1000m dokładnie rok temu - 4:00 minuty
Najlepszy czas na 1000m zmierzony jakiś tydzień temu - 2:50 minut

/\ jak widać mam sylwetkę lekkoatlety, jestem wysoki i stosunkowo lekki


WYGLĄD MOICH AKTUALNYCH TRENINGÓW
Nigdy nie trenowałem w klubie, nie miałem też trenera, wszystko osiągnąłem sam bez żadnych wspomagaczy typu: kreatyna czy jakieś tabletki.

Będę biegał po 14 km dziennie. Tygodniowo wychodzi ok. 100km. Mam zamiar biegać również w zimę, w deszcze i wogule w każdą pogodę. Nie odpuszczę za nic i będę biegał. Do moich treningów chce wprowadzić troche wytrzymałości szybkościowej, ponieważ czuje, że chyba niestety mi jej brakuje.

CO CHCE OSIĄGNĄĆ I O CO WAS PROSZĘ:

CHCE OSIĄGNĄC 2:30MIN/1000M

PROSZĘ O:
-Nie chodzi mi o plan treningowy, ale wskazówki co mógłbym dodać do tego co robie, oraz ewentualnie co zmienić
-Jakie, mogę robić błędy(jak już napisałem wcześniej nigdy nie miałem trenera)?? Chodzi mi o techniczne sprawy, których zwykłe niewprawne oko niezauważy.
-Co powinienem robić na tydzień i dzień przed startem. Ogólne zachowanie, czy trenować, jak jeść i wszystko co potrzeba wiedzieć
-Ogólne porady na temat biegania
-O czym najlepiej myśleć w czasie biegu, ostatnio kiedy biegłem na 1000m, miałem dość dziwne myśli, chciałem przestać biec, skończyć z bieganiem i wogule najlepiej zapaść się pod ziemie, poza tym wiadomo czułem ból zmęczenie i inne, ale po biegu wszystko mineło i było ok. :D. W skrócie: chodzi mi o to o czym najlepiej myśleć
-Czy pompki, hantle i podciąganie są odpowiednie, chodzi o to czy nie przeszkodzi mi to w osiąganiu lepszych czasów.
P.S. Moje hantle ważą tylko po 8kg, nie trenuje na nich siły tylko wytrzymałość
-W jaki sposób mogę się psychicznie uodpornić na ból
-Przydał by się też jakiś dopalacz żeby dał takiego kopa, żebym jeszcze szybciej biegł
-Ogólne porady na temat żywienia
-Co myślicie o robieniu przysiadów z obciążeniem
-Podanie dodatkowych ćwiczen które pomogą na bieganie
-Jak to jest z robieniem brzusków, i wogule mięśniami brzucha, jak pomagają w bieganiu i wszystko co muszę o tym wiedzieć??
-Wszystko o skipach ABC co dają i takie tam, ostatnio troche zacząłem, ale nie wiem czy nie szkoda na to czasu

NAPISZCIE CO MOGĘ ZMIENIĆ W MOIM SPRZĘCIE??
BUTY: Nike Zoom Victory Plus – myśle że butów nie ma co zmieniać, ponieważ z tego co wiem to jedne z najlepszych, jak nie najlepsze butów do biegania
SKARPETKI: Też Nike, nie wiem jaki model, ale podobno bardzo dobre więc ich nie zmienie
MAJTKI: Nie mam specjalnych, takie które nosze na co dzień. Wydaje mi się że tu powinienem coś zmienić. Podaj jakiś model, najlepiej najlepszy :D, czyli lekki, z dobrych materiałów i wygodne.
SPODENKI: Jakieś KALENJI, nie wiem czy są bdb, najchętniej bym je wymienił, na coś porządnego NIKE
KOSZULKA: Z Human Race i innych Run Warsaw, je też chętnie wymienie na takie tylko na ramiona, chodzi o to żeby była bardzo lekka

To chyba wszystko, wiem że bardzo mocno się rozpisałem, ale to konieczne żeby opisać całą moją sytuację, będę bardzo wdzięczny na każdą rade :D. Wszystko co zapisałem powyżej to 100% prawdy. Nie pisałem nic żeby zaszpanować, tylko dlatego, że potrzebuje pomocy!!!!!!!

Z góry wielkie dzięki!!!!!!
Pozdrawiam sprinter90 :P
PKO
trac3
Wyga
Wyga
Posty: 54
Rejestracja: 03 paź 2008, 17:13

Nieprzeczytany post

Oczywiscie majtki zmien, przeciez to najwazniejsza sprawa :hahaha:
wojtal0
Wyga
Wyga
Posty: 68
Rejestracja: 29 paź 2008, 20:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

Moim zdaniem powinieneś zgłosic sie do klubu i trenować z trenerem.Trenując sam możesz nie osiągnąć tego co chesz:D Mozesz sobie cos naderwać itp.bo nie do konca wiesz co jak wykonać.
Dobrze Ci radze znajdż klub i to bedzie najlepsze rozwiazanie .Ale to tylko moje zdanie zrobisz jak uważasz .
pzdr.
Uks Impuls W-Wa
trac3
Wyga
Wyga
Posty: 54
Rejestracja: 03 paź 2008, 17:13

Nieprzeczytany post

"Przydał by się też jakiś dopalacz żeby dał takiego kopa, żebym jeszcze szybciej biegł"


Jaki dopalacz masz na mysli? :niewiem:
Awatar użytkownika
fotman
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1738
Rejestracja: 25 wrz 2008, 15:43
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Gdańsk

Nieprzeczytany post

Tylko trening pod okiem trenera da solidny i trwały rozwój.

To co osiągnąłeś dotąd jest super ale żeby poprawić swoje wyniki na 1000m nie musisz biegać takich długich wybiegań (wręcz jest to niewskazne).

W Twoim wieku należy skupić się na rozwoju szybkości. Wytrzymałość można dorobić w każdym wieku- jeżeli zabijesz w sobie szybkość treningiem wytrzymałościowym potem pozostanie ci tylko powolne dreptanie a la nasi "czołowi" średnio- i długodystasowcy.

Jeżeli kręci cię bieganie i chcesz trenować już teraz 1000m, pamiętaj, że w wieku 19lat prawdopodobnie twoim dystansem będzie 5000m a dwa lata później już tylko 10000m/maratony.
Pomidor
Wyga
Wyga
Posty: 89
Rejestracja: 22 paź 2008, 17:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krzycko Wielkie

Nieprzeczytany post

Heh..,. Ja jeszcze rok temu tez nie mialem pojecia o bieganiu ale dzieki bieganie.pl to nadrabiam... Tobie takze proponuje czytac czytac i jeszcze raz czytac ta stronke a takze odwiedzac forum...
No i biegaj coraz szybciej...
z jakich jestes okolic Warszawa???
Pomidor
Wyga
Wyga
Posty: 89
Rejestracja: 22 paź 2008, 17:02
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Krzycko Wielkie

Nieprzeczytany post

fotman pisze: To co osiągnąłeś dotąd jest super ale żeby poprawić swoje wyniki na 1000m nie musisz biegać takich długich wybiegań (wręcz jest to niewskazne).

W Twoim wieku należy skupić się na rozwoju szybkości. Wytrzymałość można dorobić w każdym wieku- jeżeli zabijesz w sobie szybkość treningiem wytrzymałościowym potem pozostanie ci tylko powolne dreptanie a la nasi "czołowi" średnio- i długodystasowcy.
Hmn z tym nie do konca sie zgodze... Wlasnie na poczatku biegania nalezy sobie wypracowac odpowiednia baze na przyszle lata treningow...
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Mówiąc precyzyjnie - trzeba wyrabiać bazę, pamiętając równocześnie o rozwoju i podtrzymywaniu szybkości. Dotyczy to zresztą zawodników w każdym wieku. Co do pytań - tylko trener, który Cię widzi, zda egzamin w pierwszych latach treningu, przynajmniej jako konsultant.
MaciekS
Wyga
Wyga
Posty: 149
Rejestracja: 05 maja 2008, 16:39
Życiówka na 10k: 43:11
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wałbrzych

Nieprzeczytany post

Przecież to niemożliwe.

Biegasz 7 km w 24 minuty, to wychodzi po 3:20 na kilometr, a 1000m biegasz po 2:50? Dziwne.

Tak samo ten kilometraż. 100 km w tygodniu? Nie przetrwasz sezonu z takimi obciążeniami..

Bądźmy realistami.
kochambiegac
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 08 lis 2008, 21:11

Nieprzeczytany post

MaciekS pisze:Przecież to niemożliwe.

Biegasz 7 km w 24 minuty, to wychodzi po 3:20 na kilometr, a 1000m biegasz po 2:50? Dziwne.

Tak samo ten kilometraż. 100 km w tygodniu? Nie przetrwasz sezonu z takimi obciążeniami..

Bądźmy realistami.
co do tych 7km/24min nie biegne ich bez przerwy, zawsze się zatrzymuje co jakiś czas, a 100 km, też nie zawsze musi wyjść, jeśli mam narpawde zły dzień to odpuszczam, ale ogólnie staram się biegać
kochambiegac
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 08 lis 2008, 21:11

Nieprzeczytany post

Pomidor pisze:Heh..,. Ja jeszcze rok temu tez nie mialem pojecia o bieganiu ale dzieki bieganie.pl to nadrabiam... Tobie takze proponuje czytac czytac i jeszcze raz czytac ta stronke a takze odwiedzac forum...
No i biegaj coraz szybciej...
z jakich jestes okolic Warszawa???

Jeśli nie jesteś z moich rejonów to wątpie czy znasz, ale jestem z wesołej :D
ArekB
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 303
Rejestracja: 26 paź 2008, 12:11
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Te twoje czasy wydaja sie troszke naciagane ale niech bedzie, nie o tym chcialem pisac.

Znajdź trenera ale porządnego a nie takiego który da ci trening seniorski
jesteś bardzo wysoki jak na swoj wiek i obciażenia treningowe powinny byc leciutkie az w pelni dojrzejesz jezeli bedzie inaczej musisz byc przygotowany na problemy zdrowotne za kilka lat
kochambiegac
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 08 lis 2008, 21:11

Nieprzeczytany post

wszyscy mi piszecie żebym poszedł do klubu, ale jak patrzyłem to praktycznie wszystkie kluby są po lewej stronie wisły(pewnie się myle ale, jeśli tak to poprawcie mnie), a ja mieszkam po prawej i to w dodatku bardziej na obrzeżach
P.S. Jestem z wesołej :D
kochambiegac
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 08 lis 2008, 21:11

Nieprzeczytany post

gdybyście mogli to napiszcie, o jakimś klubie niedaleko mojego rejonu
kochambiegac
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 08 lis 2008, 21:11

Nieprzeczytany post

trac3 pisze:"Przydał by się też jakiś dopalacz żeby dał takiego kopa, żebym jeszcze szybciej biegł"


Jaki dopalacz masz na mysli? :niewiem:
coś co daje mocnego kopa, ale jest legalne i w miare łatwo to dostać, nie chodzi mi o afmetamine, czy coś tego typu. Słyszałem, że kawa i witamina B6, w połączniu daje mase energii
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ