po przerwie

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
kszor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 926
Rejestracja: 10 lip 2008, 12:51
Życiówka na 10k: 46:24
Życiówka w maratonie: 03:28:44
Lokalizacja: READING

Nieprzeczytany post

Jestem po 4 tyg urlopie w czasie ktorego nie zakladalem adidasow,czy powinienem zaczynac wszystko od nowa?Biegam od ok.roku.Moj cel to maraton w marcu/kwietniu.Do tej pory biegalem ok60km tyg.(4-5 tyg).Z gory dzekuje za rady.
PKO
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

Pierwsze 2 tygodnie na pewno spokojnie, potem możesz dochodzić do formy dużo szybciej niż początkujący. Mamy na stronie plan dla tych po przerwie: http://bieganie.pl/?cat=19&id=445&show=1

Ja z własnej praktyki powiem, że pierwsze 2 tygodnie będa męką, a potem może się okazać, że wrócisz na poziom niewiele niższy niż wcześniej.

A jeszcze a propos tytułu wątku, to mi się przypomniał kawał o tym, czym się różni nauczyciel od nauczycielki: nauczycielka drapie się po przerwie, a nauczyciel po dzwonku :hej:
Awatar użytkownika
MichalJ
Ekspert/Trener
Posty: 2107
Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Peru
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac

www.rodzinkamisyjna.pl
Awatar użytkownika
kszor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 926
Rejestracja: 10 lip 2008, 12:51
Życiówka na 10k: 46:24
Życiówka w maratonie: 03:28:44
Lokalizacja: READING

Nieprzeczytany post

Dzieki Nagor.Dobry dowcip,swoja droga to jestesmy sasiadami bo ja pochodze z Miastka
Awatar użytkownika
Nagor
Ekspert/Trener
Posty: 3438
Rejestracja: 09 paź 2007, 17:57
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Słupsk

Nieprzeczytany post

No proszę! Pomorze Środkowe zaczyna biegać! :ble:
Awatar użytkownika
kszor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 926
Rejestracja: 10 lip 2008, 12:51
Życiówka na 10k: 46:24
Życiówka w maratonie: 03:28:44
Lokalizacja: READING

Nieprzeczytany post

Dobrze powiedziane "zaczyna"jak zrobie MARATON to powiem ze BIEGAM
Gregory
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 193
Rejestracja: 11 lut 2008, 20:38

Nieprzeczytany post

Nie chciałem tworzyc nowego watku bo sprawa podoba a jednak inna.

Po maratonie w tym roku 31 maja mialem sobie troche odpoczac a to troche trwa do teraz....z roznych przyczyn. Wyszedlem doslownie pare razy chyba ze 4-5 w ciagu tych prawie 3 miesiecy.
Czego potrzebuje ?

Mam 3 tyg. zeby max. sie odbudowac pod 8km, beda to takie zawody firmowe i chcialbym sie pokazac z jak najlepszej strony bo to tak troche prestizowo czasu malo wiem.....ale....motywacja spora a do tego mam obecnie duzo czasu na trening.
Praktycznie moge biegac codziennie i ile wlezie.

Przed przerwa bylem wstanie na zawodach biegac 10km po 3'46''/km jakbym ta 8ke przebiegl po 3'50''-3'55'' bylbym happy.
Prosze o jakis zarys, szkic planu zeby przypadkiem z tego rozpedu nie zalapac kontuzji....na jaka objetosc moge wskoczyc ?
Awatar użytkownika
MichalJ
Ekspert/Trener
Posty: 2107
Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Peru
Kontakt:

Nieprzeczytany post

No to wyskoczyles. 3tyg na przygotowanie formy to tak jakbys chcial zrobic kupe i sie podetrzec w 2 sekundy - chyba wiesz co z tego wyjdzie :hej: No coz ale podobnie jak z ta kupa tak bedzie z twoja forma. 2 tyg w łeb i 1 tydzien luzniejszy.
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac

www.rodzinkamisyjna.pl
Gregory
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 193
Rejestracja: 11 lut 2008, 20:38

Nieprzeczytany post

MichalJ pisze:No to wyskoczyles. 3tyg na przygotowanie formy to tak jakbys chcial zrobic kupe i sie podetrzec w 2 sekundy - chyba wiesz co z tego wyjdzie :hej: No coz ale podobnie jak z ta kupa tak bedzie z twoja forma. 2 tyg w łeb i 1 tydzien luzniejszy.
heh :bum:
Michal ja nie pisze o zbudowaniu formy a o max. odbudowaniu tyle ile sie da w takim krotkim czasie...nie wiem moze uda sie odbudowac 20% moze 30% a moze 10 % nie wiem?

Heh ciekawe porownanie mysle ze np. w swiatku wojskowym mogloby byc zupelnie niezrozumiale :hej:
maneater1
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 599
Rejestracja: 18 cze 2004, 20:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź

Nieprzeczytany post

Jak czytam takie posty to mam nieodparte wrażenie że ktoś sobie robi żarty....
Gregory
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 193
Rejestracja: 11 lut 2008, 20:38

Nieprzeczytany post

....ale w czym problem.. 3 dni temu startowalem bez zadnego przygotowania w Aquathlonie, nie bylem ostatni.
Zakladam ze gdybym poswiecil 3 tyg. na przygotowania moglbym wypasc duzo lepiej.

Wiadomo ze forme pod zawody buduje sie miesiacami i znam to bo mam na koncie pare maratonow.... ja nie mowie o przygotowaniach na IO ani do maratonu czy zyciowym starcie a jedynie o max. dobrym mozliwym stracie na dany moment....

Sorry ale nie rozumiem podejscia typu cokolwiek bys nie zrobil bedzie kupa najlepiej nie rob nic albo truchtaj raz w tyg. 1km
:niewiem:
Awatar użytkownika
MichalJ
Ekspert/Trener
Posty: 2107
Rejestracja: 18 lut 2006, 07:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Peru
Kontakt:

Nieprzeczytany post

2 razy w tygodniu zrob mocny trening tempowy w tempie startowym ktore chesz osiagnac, suma czasow odcinkow tego tempa musi byc mniej wiecej rowna czasowi ktory chcesz osiagnac na te 8km. reszte to albo mocne wybieganie albo odpoczynek. Raz w tygodniu wolne,
Michal. J
MOIM TRENEREM JEST JEZUS-strasznie wymagajacy ale warto mu zaufac

www.rodzinkamisyjna.pl
Gregory
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 193
Rejestracja: 11 lut 2008, 20:38

Nieprzeczytany post

MichalJ pisze:2 razy w tygodniu zrob mocny trening tempowy w tempie startowym ktore chesz osiagnac, suma czasow odcinkow tego tempa musi byc mniej wiecej rowna czasowi ktory chcesz osiagnac na te 8km. reszte to albo mocne wybieganie albo odpoczynek. Raz w tygodniu wolne,
dzieki Michal, jednak cos sie da zrobic a myslalem ze juz tylko kupe :bum:
Gregory
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 193
Rejestracja: 11 lut 2008, 20:38

Nieprzeczytany post

aaaa ozywie watek peunta...moze ktos skorzysta

Przypomne ze pol 2,5 miesiecznej przerwie po maratonie wiosennym
chcialem sie odbudowac na ile to mozliwe pod zawody na 8km.
Co da sie zrobic w 3 tygodnie jesli chodzi o odbudowanie formy? no niewiele ale bynajmniej mozna biegac i sprawdzic na co nas stac.

Postanowilem ze postawie na spkojne rozbieganie+ podbiegi raz w tygodniu. Pod zawody na 8km interesowalo mnie realne tempo 4min./km wiec na tydzien przed zawodami postanowilem dorzucic takie cos 2x4km po okolo 4min/km na dluzszej przerwie bylo to chyba 10min. w truchcie zeby zobaczyc co wyjdzie, jakie tetno, samopoczucie itd.
Wyszlo po 4'6'' na dobrym tetnie jakies do 90% HRmax wiec sobie mysle na zawodach powinno byc OK po te 4 min.

Wiedzialem z wczesniejszych wynikach ze tempo grupy prowadzacej moze byc w granicach 3'30'' - 3'50'', pomyslalem ze jak nie bedzie komu biegac to moze pobiegna lekko ponizej 4 i moze cos sie da zrobic. Przez pierwsze 2 km trzymalem sie wiec "leading pack" pierwszy raz w zyciu bo to zawody zakladaowe :) ale jak zobaczylem ze ida po 3'40''-3'45'' odpuscilem i dobieglem 5ty na jakies ponad 100 osob. a wyszlo mi po 4'4''/km wiec wiele sie nie pomylilem.

Moral z tego taki ze nie ma co rak zalamywac nawet po dlugiej przerwie mozna wiec frajde z zawodow i troche emocji:)
Browser
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 433
Rejestracja: 16 mar 2008, 20:50
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

Morał z tego taki ze nawet jak wypolerujesz kupe i tak pozostanie kupą. Chcieć to móc. Masz czas to treneujesz i odzyskujesz forme, nie to trudno idziesz na biegi z tym co masz.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ