Sex a trening

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Awatar użytkownika
sredniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 359
Rejestracja: 21 mar 2008, 12:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

piszcie jak wg Was sex wplywa na jakosc treningu i na start w zawodach.czy to bardzo koliguje z bieganiem mam na mysli wyczynowe bieganie startowanie regularne w sezonie, na MP itp.
run your way

www.sklepbiegacza.pl - polecam
PKO
Awatar użytkownika
ooco
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 850
Rejestracja: 13 kwie 2008, 21:39
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

nie wiem jak sex wplywa na jakosc treningu ale wiem jak trening wpływa na jakość sexu :hejhej:
Awatar użytkownika
beata
Ekspert/Trener
Posty: 6526
Rejestracja: 21 sty 2003, 11:46
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: W-wa

Nieprzeczytany post

sredniak pisze:czy to bardzo koliguje z bieganiem
No wiesz, w trakcie (biegania) raczej trudno.
tomasz

Nieprzeczytany post

Pisze się "seks".
tompoz
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2698
Rejestracja: 14 sty 2003, 12:47
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Kolarze zawodowi podczas 3 tygodniowych wyścigów typu Tour de France czy giro de Italia w 90-95 % nie uprawiają sexu ( oczywiście nie licząc przypakdów onanizmu ) chodzi mi o maxymalne oszczędzanie energii. Dalej z tkaich ciekawych rzeczy jak wiemy gdy kolarz jest wformie to malęja mu bieałe parametry krwi odpwoiedzialne za ochorne organizmu przed infekcjami dlateog kolarze otwierają dzwini w hotelach łokciami gdyby ktoś kichnoł przy Lansie Amstrongu podczas Touru to by go chyba zabili. Kolarze w hotelach jedzą winda nie chodza po schodach by oszczędzić energie. Więc jka widać sexu zero w kolarstwie wieloetapowym.


Tompoz
Tompoz
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Są różne zdania.

W książce jednego fizjologa czytałem że wg niego dla mężczyzn działa źle a dla kobiet dobrze. Ale nie pamiętam czy to było poprate jakimiś naukowymi dowodami.
Awatar użytkownika
sredniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 359
Rejestracja: 21 mar 2008, 12:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

beata pisze:
sredniak pisze:czy to bardzo koliguje z bieganiem
No wiesz, w trakcie (biegania) raczej trudno.
dlaczego trudno?
run your way

www.sklepbiegacza.pl - polecam
Awatar użytkownika
sredniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 359
Rejestracja: 21 mar 2008, 12:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

czytac to ja tez czytalem a chcialem zebyscie sie wypowiedzieli na podstawie wlasnych doswiadczen :oczko:
run your way

www.sklepbiegacza.pl - polecam
Awatar użytkownika
dr_tayson
Wyga
Wyga
Posty: 71
Rejestracja: 27 kwie 2008, 12:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Wrocław

Nieprzeczytany post

jak zamiast spac wylewa sie z siebie siódme poty, to dośc słaba regeneracja ;p Z tego punktu widzenia negatywnie... Ale za to wyższy wyjściowy poziom endorfin i psychiczna regeneracja ;p
Chociaż gdzieś czytałem ze czesty seks zmniejsza motywację do treningów ;p A czy bzdura czy nie ... kto wie ;>
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Z moich doświadczeń - przeszkadza. :)
Awatar użytkownika
Herflick
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 274
Rejestracja: 11 cze 2007, 11:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Z moich marnych doswiadczen... w bieganiu :) wynika ze zaraz "po" strasznie nie chce mi sie biegac :> ale jak juz sie wyciagne to jakos tak lzej na duszy i humor lepszy :)
gg: 212072
Obrazek
tomasz

Nieprzeczytany post

Herflick pisze:Z moich marnych doswiadczen... w bieganiu :) wynika ze zaraz "po" strasznie nie chce mi sie biegac :> ale jak juz sie wyciagne to jakos tak lzej na duszy i humor lepszy :)
W co? :hej:
Awatar użytkownika
sredniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 359
Rejestracja: 21 mar 2008, 12:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

FREDZIO pisze:Z moich doświadczeń - przeszkadza. :)
no wlasnie chcialem potwierdzenia :oczko: myslalem ze tylko mi przeszkadza
run your way

www.sklepbiegacza.pl - polecam
Awatar użytkownika
sredniak
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 359
Rejestracja: 21 mar 2008, 12:59
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: zabrze
Kontakt:

Nieprzeczytany post

tomasz pisze:
Herflick pisze:Z moich marnych doswiadczen... w bieganiu :) wynika ze zaraz "po" strasznie nie chce mi sie biegac :> ale jak juz sie wyciagne to jakos tak lzej na duszy i humor lepszy :)
W co? :hej:
:niewiem:
run your way

www.sklepbiegacza.pl - polecam
tomasz

Nieprzeczytany post

sredniak pisze:
tomasz pisze:
Herflick pisze:Z moich marnych doswiadczen... w bieganiu :) wynika ze zaraz "po" strasznie nie chce mi sie biegac :> ale jak juz sie wyciagne to jakos tak lzej na duszy i humor lepszy :)
W co? :hej:
:niewiem:
No w co się wciąga? W bieganie, czy w "to"? :lalala:
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ