Książkiewicz ja Ci doradzę. Otóż prosta sprawa. Należy szybciej pracować rękami.yacool pisze: Co zrobić, żeby noga zakroczna szybciej odrywała się od podłoża?
Komentarz do artykułu Ambitny amator: 2:50-2:55 w wiosennym maratonie - projekt czteromiesięczny
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
Co masz na myśli?Siedlak1975 pisze:Szkoda, że trening na ten tydzień nie został wprowadzony 3 tygodnie temu.
Ja tu widzę w tym planie 4 akcenty na 5 treningów, gdyby do każdego z nich podejść poważnie i mocno. Czy to tak specjalnie? To nie za duże pójście na skróty?
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 269
- Rejestracja: 11 maja 2017, 13:29
- Życiówka na 10k: 35:20
- Życiówka w maratonie: brak
Haha dobry kawał. Szybkość szybkiego bierze się między innymi z wysokiej kadencji Panie Adam Klein.Adam Klein pisze: Szybkość szybkiego nie bierze się z wyższej kadencji.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13465
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Ani kadencja ani praca rąk nie przybliża do sedna problemu.
To co różni szybszego biegacza od wolnego to jakość fazy podporu. Tego nie widać dobrze pod warstwą odzieży. Manifestuje się jednak potem geometrią fazy lotu. Wszystkie klasyczne zabiegi mające na celu poprawę techniki biegu w zasadzie skupiają się na zwiększaniu trajektorii wahadeł zarówno nóg jak i rąk. Nie poprawia to jednak najistotniejszego i krytycznego momentu biegu jakim jest faza podporu.
To co różni szybszego biegacza od wolnego to jakość fazy podporu. Tego nie widać dobrze pod warstwą odzieży. Manifestuje się jednak potem geometrią fazy lotu. Wszystkie klasyczne zabiegi mające na celu poprawę techniki biegu w zasadzie skupiają się na zwiększaniu trajektorii wahadeł zarówno nóg jak i rąk. Nie poprawia to jednak najistotniejszego i krytycznego momentu biegu jakim jest faza podporu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 269
- Rejestracja: 11 maja 2017, 13:29
- Życiówka na 10k: 35:20
- Życiówka w maratonie: brak
Nie wiem co rozumiesz poprzez fazę podporu? Moim zdaniem trzeba nogą "atakować ziemię ciężarem ciała". Mocniejszy atak = większy zwrot energii = mocniejsza sprężyna = większa długość kroku = szybszy bieg.yacool pisze:Nie poprawia to jednak najistotniejszego i krytycznego momentu biegu jakim jest faza podporu.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Z pojedynczych zdjęć ciężko jest zrobić sensowne wnioskowanie, niemniej jednak to co widać na zestawieniu zawodników to:yacool pisze:[...]. To co różni szybszego biegacza od wolnego to jakość fazy podporu. [..].
1. "szpagat" - (w właściwie jego brak) u zawodnik szybszego, Maciek niejako chce zagarnąć przestrzeń przed sobą, podczas gdy noga atakująca zwycięzcy porusza się bezwładnie (vide kąt w kolanie)
2. ustawienie miednicy (u Maćka jest cofnięta i na dodatek jest lekko pochylony - to drugie może być wynikiem sporego zmęczenia bo jest tuż przed metą).
3. inna praca rąk - u Maćka ręce nie poruszając się w miarę równolegle ale "zachodzą" na klatkę piersiową.
A, żeby nie było - bynajmniej nie mam lepszej techniki niż Maciek

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4975
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
A ja widzę dwa akcenty. W środę i sobotęjorge.martinez pisze:Co masz na myśli?Siedlak1975 pisze:Szkoda, że trening na ten tydzień nie został wprowadzony 3 tygodnie temu.
Ja tu widzę w tym planie 4 akcenty na 5 treningów, gdyby do każdego z nich podejść poważnie i mocno. Czy to tak specjalnie? To nie za duże pójście na skróty?
viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4975
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Ja mam ten sam problem z rękami. Jak sobie przypomnę to prowadzę równolegle ale zaraz mi się zapomina i nakładam na klatkę.Keri pisze:Z pojedynczych zdjęć ciężko jest zrobić sensowne wnioskowanie, niemniej jednak to co widać na zestawieniu zawodników to:yacool pisze:[...]. To co różni szybszego biegacza od wolnego to jakość fazy podporu. [..].
1. "szpagat" - (w właściwie jego brak) u zawodnik szybszego, Maciek niejako chce zagarnąć przestrzeń przed sobą, podczas gdy noga atakująca zwycięzcy porusza się bezwładnie (vide kąt w kolanie)
2. ustawienie miednicy (u Maćka jest cofnięta i na dodatek jest lekko pochylony - to drugie może być wynikiem sporego zmęczenia bo jest tuż przed metą).
3. inna praca rąk - u Maćka ręce nie poruszając się w miarę równolegle ale "zachodzą" na klatkę piersiową.
A, żeby nie było - bynajmniej nie mam lepszej techniki niż Maciek
Nie wiem jak się tego definitywnie oduczyć

viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
- jorge.martinez
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 665
- Rejestracja: 09 lis 2016, 14:35
- Życiówka na 10k: 35:17
- Życiówka w maratonie: 2:57:27
- Lokalizacja: Warszawa
W moim odczuciu zarówno podbiegi jak i bieg długi to akcenty, bo nie są to w żadnym wypadku pieszczące nogę regeneracyjne rozbiegania.
1000m - 2:59.35 (VI'22) | 3000m - 9:49.75 (X'23) | 5km - 17:02 (V'23) | 10km - 35:17 (XI '23) | 15km - 55:57 (I '19) | HM - 1:18:21 (III '23) | M - 2:57:27 (IV '18)
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13465
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Irek,
ustawienie miednicy w płaszczyźnie strzałkowej to jedno. To jak reaguje ona na uderzenie w ziemię to drugie.
Im większy przechył miednicy w płaszczyźnie czołowej podczas fazy podporu, tym dłuższy czas kontaktu z podłożem. To jest główny powód dużego GCT. Dzieje się tak ponieważ w momencie wybicia miednica najpierw musi się znowu wypoziomować, co zajmuje czas. Ten czas spędzany jest w ciągłym kontakcie z podłożem. W tym też czasie noga wolna wykonuje już swoje przejście z wahadła tylnego do przedniego. W konsekwencji geometria fazy lotu przypomina "szpagat", czyli gdy noga zakroczna w końcu oderwie się od podłoża, to noga wykroczna jest już prawie na ziemi.
Stąd też robiąc zdjęcia biegającym amatorom rzadko daje się uchwycić ich w fazie lotu.
Równoległa trajektoria pracy rąk jest takim samym tematem zastępczym jak wysoko unoszone kolana.
ustawienie miednicy w płaszczyźnie strzałkowej to jedno. To jak reaguje ona na uderzenie w ziemię to drugie.
Im większy przechył miednicy w płaszczyźnie czołowej podczas fazy podporu, tym dłuższy czas kontaktu z podłożem. To jest główny powód dużego GCT. Dzieje się tak ponieważ w momencie wybicia miednica najpierw musi się znowu wypoziomować, co zajmuje czas. Ten czas spędzany jest w ciągłym kontakcie z podłożem. W tym też czasie noga wolna wykonuje już swoje przejście z wahadła tylnego do przedniego. W konsekwencji geometria fazy lotu przypomina "szpagat", czyli gdy noga zakroczna w końcu oderwie się od podłoża, to noga wykroczna jest już prawie na ziemi.
Stąd też robiąc zdjęcia biegającym amatorom rzadko daje się uchwycić ich w fazie lotu.
Równoległa trajektoria pracy rąk jest takim samym tematem zastępczym jak wysoko unoszone kolana.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 4975
- Rejestracja: 22 lis 2017, 14:58
- Życiówka na 10k: 37:59
- Życiówka w maratonie: 2:59:13
- Lokalizacja: Tychy
Czyli wychodzi na to, że chłopaki dotychczas szli bardzo delikatnie i od tego tygodnia włączają turbojorge.martinez pisze:W moim odczuciu zarówno podbiegi jak i bieg długi to akcenty, bo nie są to w żadnym wypadku pieszczące nogę regeneracyjne rozbiegania.

Przestali stopniowo podbijać piłeczkę coraz mocniej.

viewtopic.php?f=28&t=58398 Komentarze
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 269
- Rejestracja: 11 maja 2017, 13:29
- Życiówka na 10k: 35:20
- Życiówka w maratonie: brak
yacool a jak ocenisz technikę tego zawodnika?
https://www.youtube.com/watch?v=OX9GTi-wQ6IB
Ciekawe skąd i jak on potrafi wygenerować energie do takiego skoku. No i jaka piękna długa faza lotu.
https://www.youtube.com/watch?v=OX9GTi-wQ6IB
Ciekawe skąd i jak on potrafi wygenerować energie do takiego skoku. No i jaka piękna długa faza lotu.

-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 269
- Rejestracja: 11 maja 2017, 13:29
- Życiówka na 10k: 35:20
- Życiówka w maratonie: brak
Czyli jak ktoś ma niski GCT to można przyjąć założenie że i inne elementy dobrze działają? Mogę zastosować takie uproszczenie?yacool pisze: Im większy przechył miednicy w płaszczyźnie czołowej podczas fazy podporu, tym dłuższy czas kontaktu z podłożem.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13465
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Zacznij czytać przydatne artykuły. Tam znajdziesz odpowiedzi.
https://bieganie.pl/?show=1&cat=313&id=9349
https://bieganie.pl/?show=1&cat=313&id=9349
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1627
- Rejestracja: 17 gru 2012, 13:28
- Życiówka w maratonie: 2:59:50
Pełna zgoda, ja się tylko odnosiłem do tego co widać jednoznacznie na zdjęciach (a przynajmniej ja jestem to w stanie zobaczyć). Niestety rotację czołowej miednicy nie widzę bo mi kurtka przeszkadza (a ewentualnego, "kiwania" na boki na zdjęciu też nie widać).yacool pisze:Irek, ustawienie miednicy w płaszczyźnie strzałkowej to jedno. To jak reaguje ona na uderzenie w ziemię to drugie.
Im większy przechył miednicy w płaszczyźnie czołowej podczas fazy podporu, tym dłuższy czas kontaktu z podłożem. [...].