Bieganie + trening siłowy, a zachowanie masy.

[Bylon]

Jeśli się zmieścisz w tym progu 16 serii, to jak najbardziej tak.

[peja162]

no bylon w 2 lata przybrałem zdrowo na masie mięśniowej chyba z10kg jak nic z 25 kg na klate jade teraz 55 kg i z 0 podciągnięć do 12 doszedłem i jak to jest NIC to ok trenuje dalej

[maly_adas]

EDIT Już nic...

[peja162]

ćwiczyłem splitem ale on już cholernie mi sie nudzi więc przejde na fbw


ale tylko pare pytan odnosnie planu
przez ile go robic tzn ile trwa cykl i co robic po fbw
i moim celem nr 1 na siłowni jest podciąganie nachwytem na razie 12 chciałbym 20 i ten plan pomoże w osiągnieciu celu
podciagać sie bede 2 x w tyg w zestawie a 1 trening z obciążeniem 3s po 6 a 2 to bez obiciążenia 3s po 10

AHa i jeszcze 1 bylon twierdzisz że nie zrobie 6 dipsów zrobie chyba z 9 i to do końca mało waże mało dzwigam proste

[micha7_81]

Witam. Czytam wasz temat z zaciekawieniem. Przed bieganiem chodziłem na silownie ponad 10 lat. Wyciskalem na klatke 140 kg martwy ciąg ok 200kg barki ok 90kg itp. Maksymalna waga 86 kg przy wzrosxie 180 cm. Po polroku truchtania 76 kg. Kiedys tez uwazalem ze split jest najlepszy. Jednak ze wzgledu na to ze nie zawsze dalem rady cwiczyc zaplanowana ilosc razy czesto wypadal piatkowy trening. Efekt był taki że często nie cwiczylem barków i nóg.
Po jakimś czasie zainteresowalem sie odmiana ogolnorozwojowki pod nazwa Hst.
I to byl strzał w dziesiątkę. Zachecam do zglebienia tematu na alternatywnej drodze na sfd.
Czesto na siłowni można spotkac sie z opinia ze trening calego ciala na jednej sesji to dla poczatkujacych ale fcale to nie jest prawda. Owszem jak koksujemy to niewazne co bysmy robili i tak bedziemy rosli. Ale jesli ktos cwiczy tak jak ja bez wspomagania to korzystając z hst lub innego rozwiązania angarzyjacego na jednej sesji treningowej wszystkie partie mięśni (glowne) odniesie lepsze rezultaty.
A co do utraty masy to powiem tyle ze bez tych kilku kg wygladam znacznie lepiej

[maly_adas]

ćwiczyłem splitem ale on już cholernie mi sie nudzi więc przejde na fbw


ale tylko pare pytan odnosnie planu
przez ile go robic tzn ile trwa cykl i co robic po fbw
i moim celem nr 1 na siłowni jest podciąganie nachwytem na razie 12 chciałbym 20 i ten plan pomoże w osiągnieciu celu
podciagać sie bede 2 x w tyg w zestawie a 1 trening z obciążeniem 3s po 6 a 2 to bez obiciążenia 3s po 10

AHa i jeszcze 1 bylon twierdzisz że nie zrobie 6 dipsów zrobie chyba z 9 i to do końca mało waże mało dzwigam proste

Poćwicz miesiąc albo dwa. Ogólnie kiedy poczujesz znużenie, brak efektów, albo poczujesz, że to "ten moment" to zmieniasz plan.

Potem możesz spróbować jakiegoś splita np. partia 2x w tygodniu, albo push/pull/legs.

Co do dipsów - możliwe Tyle, że wiesz, od głębokości też zależy ilość wykonanych dipsów (nie traktuj tego jako "atak"). Może pora zacząć podwieszać obciążenie do dipsów?

Witam. Czytam wasz temat z zaciekawieniem. Przed bieganiem chodziłem na silownie ponad 10 lat. Wyciskalem na klatke 140 kg martwy ciąg ok 200kg barki ok 90kg itp. Maksymalna waga 86 kg przy wzrosxie 180 cm. Po polroku truchtania 76 kg. Kiedys tez uwazalem ze split jest najlepszy. Jednak ze wzgledu na to ze nie zawsze dalem rady cwiczyc zaplanowana ilosc razy czesto wypadal piatkowy trening. Efekt był taki że często nie cwiczylem barków i nóg.
Po jakimś czasie zainteresowalem sie odmiana ogolnorozwojowki pod nazwa Hst.
I to byl strzał w dziesiątkę. Zachecam do zglebienia tematu na alternatywnej drodze na sfd.
Czesto na siłowni można spotkac sie z opinia ze trening calego ciala na jednej sesji to dla poczatkujacych ale fcale to nie jest prawda. Owszem jak koksujemy to niewazne co bysmy robili i tak bedziemy rosli. Ale jesli ktos cwiczy tak jak ja bez wspomagania to korzystając z hst lub innego rozwiązania angarzyjacego na jednej sesji treningowej wszystkie partie mięśni (glowne) odniesie lepsze rezultaty.
A co do utraty masy to powiem tyle ze bez tych kilku kg wygladam znacznie lepiej

Trening HST trochę obił mi się o uszy, ale nigdy nie zagłębiałem się "na czym on polega".

Choć ja wychodzę z założenia, że nikt z nas tu nie jest PRO - zarówno w bieganiu, jak i siłowni (no chyba, że jest, to sorry ). Czy będzie to fbw, hst, act, czy split - każda z tych metod treningowych przyniesie więcej pożytku niż szkody, jeśli będzie robiona z głową. I jeżeli będzie "robiona". Bo teoretyków wielu po ziemi chodzi. Najważniejsze to (mówiąc wprost): "ruszyć dupę". Prędzej czy później, przy odpowiednim korytku i odpoczynku efekty będą, a metoda treniongowa jest tylko jednym z narzędzi kształtowania sylwetki. Takie jest moje zdanie

Nic dziwnego, że wygladałeś lepiej - możliwe, że spadło sporo (10 kg) tłuszczu. Przy mniejszym otłuszczeniu nawet "mniejsze wymiary (niech tu będzie przykład mitycznego i legendarnego bicka) wygladają na większe". Też kiedyś imponowali mi "duzi panowie", ale z perspektywy czasu widzę, że o wiele fajniej wygląda sylwetka tzw. fitnessowca

[peja162]

adas a moge robic te podciaganie 1 trening z obciążeniem a ten 2 tak 3s po 10

[maly_adas]

Ja ci nic nie zabranianiam, ani nic nie nakazuje
Trening to nie jest chemia - nie musisz trzymać się twardo reguł, poeksperymentuj, zobacz jak to wygląda u ciebie.

[thomekh]

micha7_81 masz rację. Utarło się, że ogólnorozwojówka jest dla początkujących. 1xtyg ok ale 2xtyg już dla takich początkujących nie jest z uwagi, że musimy wszystko zgrabnie łączyć z bieganiem i często innymi sportami uzupełniającymi.
Jest 1 niezaprzeczalny fakt. Ogólnorozwojówka jest najbardziej efektywnym środkiem do bycia silnym i zdrowym człowiek. Razem z bieganiem działa cuda

[peja162]

no ok chodziło mi o to aby 1 tening podciągania był na siłe a 2 na wytrzymałość a co do cyklu trawnia tego fbw to np ćicze sobie ten fbw po 2 miesiacach robie sobie 1 tydz przerwy niech miesnie odpoczną i dalej moge robic fbw czy splita

[Bylon]

Peja, wybacz, ale postęp 30 kg na klatę w ciągu dwóch ćwiczeń nie jest NICZYM imponującym ani szczególnym (wręcz przeciwnie) i świadczy o tym, że do tej pory trenowałeś po prostu źle.
Czasem warto się ukorzyć przed samym sobą i przyznać: TAK, jest początkujący. Tobie też to radzę.

Dipsów nie zrobisz 9 pełnych, bo jeśli wyciskasz 55 na klatę, a ważysz, o ile dobrze pamiętam, pięćdziesiątkilka, ciężko Ci będzie wycisnąć masę swojego ciała 9x więcej, niż sztangę. Pewnie robisz dipsy niepełne /niektórzy uznają je za pełne, ale fakt faktem, że to nie jest pełen zakres ruchu/.

[peja162]

dobra skończcie mój temat ty lepij wiesz ile dipsów robie

[Pompuj]

dobra skończcie mój temat ty lepij wiesz ile dipsów robie

Nagraj filmik ocenimy, sprawdzimy a ty udowodnisz swoją rację i będzie po problemie.

[peja162]

yyyyyyyyyyyyyy......nie

[maly_adas]

dobra skończcie mój temat ty lepij wiesz ile dipsów robie

1. Nie obrażaj się, bo nikt krzywdy nie chce Ci zrobić. Każdy stara się pomóc jak może i na ile może.

2. Bylon ma sporo racji - dipsy to naprawdę ciężkie ćwiczenie. Zrobienie 9 pełnych powtórzeń wymaga naprawdę sporo siły.

3. Jednocześnie nie twierdzę, że nie jesteś w stanie tego wykonać. Dlaczego? Jak sam piszesz - wagę masz nie za dużą. Do tego silny triceps.