Komentarz do artykułu Trening do maratonu 21 kwietnia 2013.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Piotr83
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 3
Rejestracja: 04 sty 2013, 10:23
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Witam ,
Przygotowuje się do wiosennego maratonu według jednego z planów który pojawił się na bieganie.pl . Super że mając zaplanowany sprawdzian na 05.01 na Waszej stronie pojawia opis jak go wykonać oraz tabela na której się można wzorować . Pozdrawiam wszystkich biegaczy :) .
Piotr.
PKO
Awatar użytkownika
LDeska
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 764
Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
Życiówka na 10k: 39:20
Życiówka w maratonie: 3:03:03
Lokalizacja: Nowa Iwiczna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

@Adam - ja nie jestem teoretykiem sportu ale odnośnie tego tempa progowego to z własnych obserwacji uważam że trening na nim dużo daje. Może to trochę autosugestii bo czytałem Danielsa a on pisze bardzo technicznie - tłumaczy mechanizmy żeby objaśnić dlaczego zaleca trenować tak a nie inaczej.
Dzięki za info o starcie i biegu - sam chciałem dokładnie o to samo zapytać. Zgodę moich władz wyższych już mam - jutro o 9:00 zjawiam się na bieżni i potestujemy jak mi poszedł mój 12-tygodniowy plan pod 5km :D :)
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
Awatar użytkownika
Gwynbleidd
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 830
Rejestracja: 07 paź 2009, 18:12
Życiówka na 10k: poniżej czterdziestu
Życiówka w maratonie: powyżej trzech

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:To Danielsowskie tempo progowe to największa ściema jaką znam w bieganiu. :)
Znam większą :hahaha:
Adam Klein pisze:Daniels wywodzi swoje tempo progowe od stężenia kwasu mlekowego na poziomie 4 mmol co nie ma żadnego fizjologicznego potwierdzenia.
No nie do końca, Daniels z różnych przesłanek to wywodzi, stężenie mleczanu jest jedną z nich ale też nie jest tak że ma ono mieć jakąś konkretną progową wartość dla każdego taką samą. Ale każdy ma taką maksymalną prędkość przy której szybkość produkcji kwasu mlekowego nieznacznie tylko przewyższa szybkość jego usuwania, i przez te 20min biegnie się jeszcze przy jakiej takiej równowadze. Można oczywiście biec dłużej, ale wtedy trzeba ciut wolniej żeby tą równowagę zachować, na co Daniels też daje stosowną tabelkę ;)
Awatar użytkownika
LDeska
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 764
Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
Życiówka na 10k: 39:20
Życiówka w maratonie: 3:03:03
Lokalizacja: Nowa Iwiczna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Jednak sobie coś przypomniałem o co chciałem zapytać - będzie tam ktoś kto porobi zdjęcia? Bo moja drużyna wsparcia nie dojedzie na tak wczesną godzinę :)
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

LDeska pisze:Jednak sobie coś przypomniałem o co chciałem zapytać - będzie tam ktoś kto porobi zdjęcia? Bo moja drużyna wsparcia nie dojedzie na tak wczesną godzinę :)
Tak, będą zdjęcia ale skupiać sie będziemy na filmie. Nasz filmowiec będzie się starał dotrzeć do najciekawszych postaci, historii.
LDeska pisze:odnośnie tego tempa progowego to z własnych obserwacji uważam że trening na nim dużo daje.
Oczywiście, że daje, ale mi chodzi o to, że to nie jest jakieś "szczególne" tempo. Równie dobrze można trenować z intensywnością 30 minutowego wysiłku maksymalnego jak i dwugodzinnego, co zresztą Daniels sam zaproponował wydłużając Tempo. Poprawny Trening Danielsowski w żadnym momencie nie pozwoli Ci "dotknąć" prędkości jakie rozwijasz w wyścigu trwającym od 20 do 50 minut, co dla wielu zawodników jest np tempem biegu na 10 km.
Awatar użytkownika
szubert
Wyga
Wyga
Posty: 126
Rejestracja: 14 lis 2012, 12:41
Życiówka na 10k: 40:06
Życiówka w maratonie: 03:09:11
Lokalizacja: Warszawa

Nieprzeczytany post

No własnie, ostatnio wg planów do maratonu wg Danielsa miałem bieg w tempie P 20 lub 40 min z dostosowaniem wg tabeli 7.1. U mnie wypada i wybrałem 40 min bieg w tempie 04:47 a wyszło 40 min w 04:42. I mam wątpliwości czy powinienem wybrać np bieg 20 min ale w tempie 04:38 a jeśli już przebiegłem te 40 min czy nie za szybko? Moje samopoczucie po biegu było dobre i bylem z tego zadowolony.
Biegam od 08-2012
● 5 km: 20:12
● 10 km: 40:29
● Półmaraton: 01:29:31
● Maraton: 03:06:43
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

A na podstawie czego dobierałeś te tempa? Te zakresy z Danielsa nie muszą być traktowane bardzo sztywno, niewielkie odchylenia nic nie znaczą, pobiegłeś nieco szybciej ale może miałeś lepszy dzień, może już zrobiłeś postęp i trzeba się przenieść w tabeli o piętro wyżej, może warunki były lepsze , ważne by czuć ten bieg i to tempo i się nie dojeżdżać, po to są te tempa, a czy się za bardzo zmęczyłeś czy nie i jak się ma tempo biegane do samopoczucia musisz sam sobie odpowiedzieć. Ja jak pobiegnę ciągły o 5 sek szybciej od tabeli to jest to mocno odczuwalne i bieg zaczyna być na odczucie "zbyt trudny" mimo tego, że takie tempo spokojnie też bym mógł na treningu zrobić - tylko po co, to nie zawody a odczucia zmęczenia po pojedynczym treningu są mniej istotne i za uszami trzeba mieć to, że te zmęczenia w cyklu się sumują i należy samemu sobie postawić granice gdzie są nasze możliwości a gdzie nasza nadgorliwość czy rozbujane ego - to trochę płynne jest więc raczej trzymałbym sie jednak tabel jeśli dobrze spozycjonowany jest poziom a zmiany robił po 4 albo lepiej po 6 tygodniach i to tylko przy pozytywnych odczuciach postępu na treningu
Ostatnio zmieniony 04 sty 2013, 13:40 przez mihumor, łącznie zmieniany 1 raz.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Szubert, Krzywda Ci sie nie stała, przebiegłeś 40 minut w tempie oceniam 80 minutowego wyścigu.

UWAGA do wszystkich. Jutro a Agrykoli ruszymy mocniejsze prędkości. :)
Awatar użytkownika
Aelion
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 226
Rejestracja: 16 lis 2009, 17:35
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Erlangen

Nieprzeczytany post

Pobiegłbym :( Żałuję, że wczoraj miałem wyrywanego zęba... lepiej chyba nie biegać po wyrwaniu...
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Lepiej nie.
Awatar użytkownika
LDeska
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 764
Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
Życiówka na 10k: 39:20
Życiówka w maratonie: 3:03:03
Lokalizacja: Nowa Iwiczna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

E tam, zębem się nie biega ;) A na serio to lepiej nie bo i tak swoich 100% nie dasz rady pobiec więc test nie ma sensu.
Co do temp - ja bym dorzucił jeszcze od siebie że każdy z nas ma inne preferencje co do długości wyścigu. Niektórzy lepiej pobiegną krótkie (interwały im lepiej wychodzą) inni średnie (tempówki) a inni długie (czyli najlepiej wychodzą wybiegania). Ja mam tak że patrząc na tabelki porównujące wyniki z różnych dystansów najlepiej mi wychodzi na półmaratonie. Krótsze trochę słabiej ale niewiele a maraton wychodzi dużo gorzej. Dlatego takie testy jak ten jutro nie mogą być wyznacznikiem na jakie tempo biec maraton bo tabelka z 5km na maraton sprawdza się tylko jako średnia i dla zawodników wytrenowanych. No ale bardzo chętnie się sprawdzę bo jakieś oszacowanie z tego wyniku będzie. Ja cały czas się biję z myślami jakim tempem biec na wiosnę - na czas 3:20, 3:25 czy 3:30. Według tabelek z mojego planu treningowego (FIRST) musiałbym mieć jutro 20:40 żeby myśleć o 3:20 na wiosnę ale tak jak pisałem - mi maraton gorzej wychodzi.
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Leszek - musisz się po prostu wydłużyć. Ja nie wierzę w to, że FIRST jest w stanie przygotować do maratonu właściwie. "Biegaj mniej i szybciej" - to ich idelologia, to się wg mnie w maratonie nie sprawdzi, to, że znaleźli kilka osób, które trenowały nieregularnie a po rozpoczęciu treningu FIRST przebiegły maraton lepiej niż ich wyniki z okresu kiedy biegali nieregularnie, naprawdę niczego nie dowodzi.
Chcesz się wydłużyć, liczy się solidna praca, bez takiego ściemniania w stylu FIRST.
Awatar użytkownika
LDeska
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 764
Rejestracja: 25 wrz 2011, 23:03
Życiówka na 10k: 39:20
Życiówka w maratonie: 3:03:03
Lokalizacja: Nowa Iwiczna
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Oni tam nie udają że to plan dla zawodników "pro" - piszą uczciwie że to dla ludzi którzy ze względu na ograniczenia czasowe albo zdrowotne (mniej biegów - mniejsze ryzyko kontuzji) nie mogą biegać dużo. No i ja w sumie się do takich ludzi zaliczam - rodzina, dwie małe pociechy, praca, dojazdy itd a bieganie to hobby tylko. Moim zdaniem ten plan jest niezły - jestem zadowolony z większości moich wyników a stosuję go od roku. Z drugiej strony wyniki w maratonie nie są odpowiednie do reszty wyników, myślę że właśnie przez to że za mały kilometraż... W tym planie średnio 50km/tydzień.
Co rozumiesz przez solidną pracę - 4 treningi w tygodniu czy więcej? Jaki mniej więcej kilometraż żeby myśleć o 3:20 na wiosnę?
Tylko dodam jeszcze że w FIRST są 3 biegi i 2 treningi aerobowe 30-40 minut z intensywnością podobną do spokojnego biegu a nawet większą. To daje w sumie 5 treningów w tygodniu (ja dokładam sobie jeszcze basen i mam 6 treningów).
Leszek Deska
www.leszekbiega.pl - blog biegowy
5km: 18:55 10km: 39:20 -=- Półmaraton: 1:26:35 -=- Maraton: 3:03:03
Krzychu M
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 5220
Rejestracja: 15 mar 2012, 11:32
Lokalizacja: okolice Krakowa

Nieprzeczytany post

LDeska pisze:Oni tam nie udają że to plan dla zawodników "pro" - piszą uczciwie że to dla ludzi którzy ze względu na ograniczenia czasowe albo zdrowotne (mniej biegów - mniejsze ryzyko kontuzji) nie mogą biegać dużo. No i ja w sumie się do takich ludzi zaliczam - rodzina, dwie małe pociechy, praca, dojazdy itd a bieganie to hobby tylko. Moim zdaniem ten plan jest niezły - jestem zadowolony z większości moich wyników a stosuję go od roku. Z drugiej strony wyniki w maratonie nie są odpowiednie do reszty wyników, myślę że właśnie przez to że za mały kilometraż... W tym planie średnio 50km/tydzień.
Co rozumiesz przez solidną pracę - 4 treningi w tygodniu czy więcej? Jaki mniej więcej kilometraż żeby myśleć o 3:20 na wiosnę?
Tylko dodam jeszcze że w FIRST są 3 biegi i 2 treningi aerobowe 30-40 minut z intensywnością podobną do spokojnego biegu a nawet większą. To daje w sumie 5 treningów w tygodniu (ja dokładam sobie jeszcze basen i mam 6 treningów).
Adam ma rację,na 3:20 trzeba się wydłużyć.Tylko nieliczni potrafią 3-4 w tyg biegając osiągnąć taki wynik.I są to raczej młodsi biegacze.
Jeśli poważnie myślisz o maratonie i dobrym wyniku to zrezyguj na 4 miesiące z basenu i innych sportów na rzecz biegania.Myślę,że te 70km/tydz powinieneś biegać.Ja w planie na połówkę w 1:30(zobaczymy co z tego wyjdzie)robię śr.75-80km/tydz,a będzie niedługo jeszcze więcej :oczko:
Awatar użytkownika
kisio
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1774
Rejestracja: 26 sie 2010, 08:34
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie daj się Leszku! :D Mi się Twój sposób trenowania bardzo podoba. Nie samym bieganiem żyje człowiek i nie tylko z kilometrów przychodzi forma ;)
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ