Atak na 2:30 na jesieni
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
No własnie - mierzyć trzeba wysoko
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
NitzZzZzZzZzZz.... + 800 zł
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
ciekawe Fredzio 

- Bennet
- Administrator
- Posty: 1016
- Rejestracja: 13 sie 2001, 13:41
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Szklarska Poręba
- Kontakt:
Fredziu,
Czyżbyś pozbył się monitora?
Czy to może jakaś fucha zamiast treningu?
Czyżbyś pozbył się monitora?
Czy to może jakaś fucha zamiast treningu?
No i co mam tu teraz napisać? ;)
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
1. Wypiłem trochę alkocholu (wino czerwone).
2. Nastepnie udałem sie do kasyna.
3. Rozbrykałem sie troche na ruletce i wygrałem 800 zł.
Byłem kiedys przez trzy lata krupierem i czasem lubię w kasynie pobrykać.
2. Nastepnie udałem sie do kasyna.
3. Rozbrykałem sie troche na ruletce i wygrałem 800 zł.
Byłem kiedys przez trzy lata krupierem i czasem lubię w kasynie pobrykać.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Środa dzień 17
Dla odmiany postanowiłem chwile pobiegać.
To ostatnie takie jeszcze spokojne dni przezd rozpoczęciem mojego tajemniczego trzymiesięcznego treningu.
No więc biegłem 55 min 12 km.
Tętno nieznane. Raz szybciej raz wolniej - ale bez zbytniego wysilania się ; najszybsza mila była zrobiona w 6:12 - najwolniejsza 8:03.
Dla odmiany postanowiłem chwile pobiegać.
To ostatnie takie jeszcze spokojne dni przezd rozpoczęciem mojego tajemniczego trzymiesięcznego treningu.
No więc biegłem 55 min 12 km.
Tętno nieznane. Raz szybciej raz wolniej - ale bez zbytniego wysilania się ; najszybsza mila była zrobiona w 6:12 - najwolniejsza 8:03.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Koniec Etapu wstępnego - do usłyszenia za trzy miesiące.
- MacGor
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 566
- Rejestracja: 01 lut 2003, 23:53
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Chorzów
Wiesz co Fredziu, przez 3 tygodnie Cię naśladwałam z tym robieniem NIC i nawet za Twoim przykładem wczoraj się ruszyłam, a teraz nagle masz się ukrywać? A na pewno jest więcej takich jak ja zrzynaczy, co to by chcieli latać za swoim Forrestem Gumpem... (zwłaszcza przy treningu "NIC" ). Ujawniaj plan, albo kamery zamontujemy!
[b]szuuu[/b]
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 3390
- Rejestracja: 19 cze 2001, 09:55
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa/Kabaty
Zauważyliście, że Fredziowe "do zobaczenia" nastąpiło po spotkaniu teoretyczno-treningowym w TeaArcie? To chyba nagła eksplozja motywacji.
Ja sobie myślę, że za 3 miesiące Fredzio napisze taki post: "biegałem dzisiaj bieg ciągły 25km. Zacząłem po 3.30/km, a ponieważ dobrze się czułem to pociągnąłem ostatnie 5km po 3.20/km". Wtedy BlaBla napisze, że doznał kontuzji i nie może pojechać na maraton do Monaco (ma się tam zmierzyć z Fredziem).
Ja sobie myślę, że za 3 miesiące Fredzio napisze taki post: "biegałem dzisiaj bieg ciągły 25km. Zacząłem po 3.30/km, a ponieważ dobrze się czułem to pociągnąłem ostatnie 5km po 3.20/km". Wtedy BlaBla napisze, że doznał kontuzji i nie może pojechać na maraton do Monaco (ma się tam zmierzyć z Fredziem).
ENTRE.PL Team
- caryca
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 948
- Rejestracja: 23 lip 2001, 17:07
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: dania/warszawa
- Kontakt:
Pawle przeciez to widac Fredzio wszystko dobrze zaplanowal, wyciagna z was dobre fluidy, a teraz trenuje;)
co do pojedynku to bardzo jestem ciekawa..... stawiam na Fredzia
co do pojedynku to bardzo jestem ciekawa..... stawiam na Fredzia