cyt z marka
ta dyskusja toczyła się wile razy i zawsze powstaje konieczność postawienia granicy. co to znaczy bardzo długo? kiedy ktoś sobie powinien darować? 4:20 będzie jeszcze ok? a może dlaczego 4:30 już nie? a może w drugą stronę, może 3:30 też lepiej sobie darować?le jeśli dla kogoś ukończenie maratonu to bieg przez 4,5-5h praktycznie na granicy jego możliwości to powinien sobie darować, gdyż wysiłek o bardzo dużej intensywności kontynuowany bardzo długo jest szkodliwy. A im dłużej, tym bardziej szkodliwy
takie konkretne rozważania obnażają absurd tego pomysłu. nie da się tej granicy postawić i nikt nie ma do tego prawa, zwyczajnie. a w przeczołganiu się na skraju wyczerpania w 5 czy 6h przez maraton może być więcej wartości niż w kontrolowanym wbiegnięciu na metę w 3h z uśmiechem.