Czapi vs. 2h40min.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13818
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:wolniejsze, spoko.
wolniejsze...

Ale zobacz jak trenował Arne Gabius, całkowite zaskoczenie dla całej Europy, na 2:09.

http://arnegabius.de/training/index.html

Tempo zawsze szybciej o 5-10s od MRT albo bieg luźny w MRT+30-40s... żadne BC2.!!!!

Ostatnie orientuje się na jego treningu, ale nie do maratonu.
PKO
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Bo BC2 to jakaś nasza specyfika. Danielsowskie " tempo " tez jest przecież szybsze, nie ma tam żadnego BC2.
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Święta racja. 12-kilometrowy bieg w "drugim zakresie", nie powinien stanowić problemu dla osoby, która przygotowuje się do półmaratonu czy maratonu. Tak, jak ktoś napisał, trzeba mieć jeszcze na koniec tyle sił, żeby móc przyspieszyć, bądź być w stanie przebiec kilka dodatkowych kilometrów. Z własnej perspektywy mogę napisać, że trening WB2 to jeden z moich ulubionych treningów, który bardzo często kończę kilometrowym, bądź dwukilometrowym finiszem (tempem około 15-30 sekund szybszym od założonego tempa średniego). Dawniej, jak mi trener serwował "WB2" na poziomie mojego tempa w zawodach na 10 kilometrów (oczywiście rzadko, kiedy udawało mi się to tempo utrzymać), to wówczas kończyłem trening zmordowany, a to przecież nie o to chodzi.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13818
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Adrian26 pisze:Święta racja.
Czyli Daniels nie ma racji?
Awatar użytkownika
mihumor
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 6204
Rejestracja: 24 kwie 2012, 14:14
Życiówka na 10k: 36:47
Życiówka w maratonie: 2:48:13
Lokalizacja: Kraków

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Adrian26 pisze:Święta racja.
Czyli Daniels nie ma racji?
W tym sensie to trochę ma bo jak się doda do progowych Danielsa poprawkę na czas wykonania 40-60 minut to wyjdzie mniej więcej BC2.
Najszybsza kupa złomu w galaktyce

Blog: viewtopic.php?f=27&t=29814&start=345
Koment: viewtopic.php?f=28&t=29813&start=2880
Awatar użytkownika
f.lamer
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 2550
Rejestracja: 23 lis 2011, 10:10
Życiówka na 10k: czydzieści9ipół
Życiówka w maratonie: czydzwadzieścia

Nieprzeczytany post

czapi42km pisze:No właśnie - skoro mam lecieć po 3:48 to BC2 powinno być szybsze od tej prędkości, czy wolniejsze ?

dawno, dawno temu yacool coś takiego rozrysował (wykres 1)
Self-improvement is masturbation.
Now, self-destruction…
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13818
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

mihumor pisze:
Rolli pisze:
Adrian26 pisze:Święta racja.
Czyli Daniels nie ma racji?
W tym sensie to trochę ma bo jak się doda do progowych Danielsa poprawkę na czas wykonania 40-60 minut to wyjdzie mniej więcej BC2.
Ale to już nie jest bieg ciągły, który uważany jest w Polsce jako trening tempowy.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Adrian26 pisze:Święta racja.
Czyli Daniels nie ma racji?
To są dwa różne "systemy walutowe" ale w obydwu ich autorzy nazywają je "progowymi".
W Polsce progowym nazywa sie tempo mniej więcej trzygodzinnego wyścigu, w USA - godzinnego, choć Daniels zaczął coś tam modyfikować ale w ostatnim wydaniu już chyba tego nie kontynuuje, nie ma tej tabeli pokazującej adjustowanie tempa w zależności od czasu trwania.
Próg Danielsa wydaje mi sie zupełnie bezsensowny (co nie znaczy, że treningi z tą intensywnością są bezsensowne, nie dają poprostu wg mnie tych korzyści o jakich pisze Daniels) a "polski próg" jakieś uzasadnienie może ma, mimo, że kiedyś byłem bardzo sceptyczny, głownie chyba dlatego, że tamto wymyślili "Amerykanie".
Rolli
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13818
Rejestracja: 04 sie 2007, 23:18
Życiówka na 10k: 33:40
Życiówka w maratonie: 2:39:05

Nieprzeczytany post

Moja propozycja to zbliżanie się do tempa maratońskiego z obu stron:

MRT+5s coraz dłużej
HMRT coraz dłużej

To wkładam w jeden mikro cykl i dokładam bieg długi i szybkościowy. Jak to się rozkłada w makro cyklu by zajęło około 300 stron książki. :hejhej:
czapi42km
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 28 maja 2014, 00:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Nie za bardzo tańczę w tej waszej terminologii :)

Jest gdzieś jakieś kompendium, co te wszystkie skróty znaczą ?

Bo rozumiem że MRT to tempo do maratonu.
Ale HMRT ?
Awatar użytkownika
Dawidavila
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 626
Rejestracja: 20 sty 2011, 20:35
Życiówka na 10k: 35:14
Życiówka w maratonie: Półmaraton 1:25:19
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Nieprzeczytany post

Nie jestem pewien ale HMRT może oznaczać tempo półmaratonu.
Blog/Komentarze
10km - 35'14''
15km - 54'14''
83km - 9:14'00''
Maurice
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1911
Rejestracja: 05 wrz 2009, 22:48
Życiówka na 10k: 33:59
Życiówka w maratonie: 2:38:40
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Rolli pisze:
Maurice pisze:im bardziej w dół schodzimy od 3h tym większe są różnice między WB2 a TM
:niewiem:
Rozwiń... bo na twoim poziomie ja bym najwyżej MRT+5s proponował.
Narazie biegam WB2 nawet 10s wolniej od życzeniowego tempa maratońskiego. Dla mnie progiem jest 85% HR max (a ostatnio nawet 82% nie przekraczam). Treningi intensywniejsze są dla mnie nazbyt eksploatujące i podbijające formę, a mamy luty jak na razie. Przy czym poza polskim II zakresem w tym tygodniu dodałem jedną jednostkę 'cruise intervals' na nieco wydłużonej przerwie (po danielsowemu powinna ona być równa 1/5 długości odcinka, a ja zrobiłem 4x 8/2`). Zainspirowany koncepcją Bartka Olszewskiego też próbuję połączyć szkołę polską i amerykańską. Ciekawi mnie jaki to przyniesie efekt. Wciąż podtrzymuję swoje zdanie, że dla mnie II zakres jest podstawowym treningiem maratońskim. Nie krytykuję jednak zwolenników koncepcji li jedynie amerykańskiej, danielsowskie EASY jest dalekie od polskiego OWB1.
Co do długości WB2 przy jednej jednostce w tygodniu 12km to wg mnie zdecydowanie za krótko. To nie jest jednostka na tyle wyczerpująca (biegana prawidłowo) by skazywać się na poważniejsze braki energetyczne (co napisał Paweł Czapiewski) – obecnie biegam 18km zakresy i daję radę. Myślę że wydłużę się jeszcze z czasem do 20km.
czapi42km
Dyskutant
Dyskutant
Posty: 41
Rejestracja: 28 maja 2014, 00:48
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

No i kamieni kupa :(

Generalnie od początku tygodnia miałem problem ze śniegiem napadanym.

BC2 nie poszedł, podbiegów biegać się nie dało ....

Za to pierwszy w życiu "o mało co szpagat" mi dzisiaj wyszedł :)

Przywodziciel pięknie pociągnięty,dwa dni przerwy niewyjęte, plany mocno nadszarpnięte :(

Coś mi się zdaje, że plany trzeba będzie zweryfikować :)
Ale to ewentualnie za dwa tygodnie :)
Adrian26
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 1971
Rejestracja: 07 cze 2012, 22:17
Życiówka na 10k: 38:14
Życiówka w maratonie: 2:57:08
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Adam Klein pisze:
Rolli pisze:
Adrian26 pisze:Święta racja.
Czyli Daniels nie ma racji?
To są dwa różne "systemy walutowe" ale w obydwu ich autorzy nazywają je "progowymi".
W Polsce progowym nazywa sie tempo mniej więcej trzygodzinnego wyścigu, w USA - godzinnego, choć Daniels zaczął coś tam modyfikować ale w ostatnim wydaniu już chyba tego nie kontynuuje, nie ma tej tabeli pokazującej adjustowanie tempa w zależności od czasu trwania.
3h? To chyba lekka przesada :oczko: Mój próg w okresie najlepszej dyspozycji oscyluje w granicy 3:55/km, czyli według powyższej teorii powinienem być w stanie przebiec maraton w 2:45 - wynik daleko odbiegający od moich realnych możliwości na tą chwilę. Zresztą dotychczas nie udało mi się nigdy utrzymać takiego tempa nawet w półmaratonie. Wzorzec amerykański jest moim zdaniem dużo bardziej realny.
Mój blog: http://neversurrender.blog.pl/
Przegrywa tylko ten, kto się poddaje.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

czapi42km pisze:Coś mi się zdaje, że plany trzeba będzie zweryfikować :)
No, zakład poszedł, trzeba szukać wyjścia awaryjnego :)
Adrian26 pisze:3h? To chyba lekka przesada :oczko: Mój próg w okresie najlepszej dyspozycji oscyluje w granicy 3:55/km, czyli według powyższej teorii powinienem być w stanie przebiec maraton w 2:45 - wynik daleko odbiegający od moich realnych możliwości na tą chwilę. Zresztą dotychczas nie udało mi się nigdy utrzymać takiego tempa nawet w półmaratonie. Wzorzec amerykański jest moim zdaniem dużo bardziej realny.
Adrian, nie zrozumiałeś co napisałem. Po pierwsze, skąd Ty wiesz że gdzies masz jakis próg? Z fusów do herbaty ? :) Ale generalnie napisałem przecież, że to są dwie odrębne ideologie.
W USA mówią, że wazny dla dlugasa próg jest w okolicach 4 mmol (w uproszczeniu, Danielsowski sie z tego wywodzi) a w Polsce mówią, że jest inny wazny dla dlugasa próg, w okolicach jakiegoś większego ruchu na krzywej stężenia kwasu mlekowego.
Zanim zaczniesz krytykować ten czy inn próg powiedz o czym mówisz? Skąd masz przekonanie o swoim progu? Jesli z Danielsa to oczywiscie, że to nie ma zwiazku z 3godzinnym wysiłkiem maksymalnym ale 1godzinnym. A jesli z fusów, to nie wiem.

Generalnie wg mnie potrafię udowodnić, że Danielsowski próg nie istnieje, a ten nasz, może istnieje, nie wiem, nie potrafię udowodnic, że nie istnieje, wiec moze istnieje.
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ