
Bieganie, utrata brzucha - porady
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 26 sie 2014, 23:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Jakie wcięcia? 
No na pewno nie zamierzam rezygnować. Wiem, że jak będę trenował to prędzej czy później będą efekty. Szkoda tylko, że pogoda nie nastraja do biegania. Dzisiaj trochę polatałem i zaczęło padać, a wiało już od samego początku;/

No na pewno nie zamierzam rezygnować. Wiem, że jak będę trenował to prędzej czy później będą efekty. Szkoda tylko, że pogoda nie nastraja do biegania. Dzisiaj trochę polatałem i zaczęło padać, a wiało już od samego początku;/
-
- Wyga
- Posty: 74
- Rejestracja: 29 wrz 2011, 08:23
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Wprawdzie nie jestem znawcą ale powiem ci co mi pomogło. Miałem wyhodowany brzuszek znacznie większy od twojego gdy zaczynałem biegać. Mój sposób to:
- odstawić całkowicie słodycze i nie przesadzać z owocami
- odstawić całkowicie alkohol
- zmniejszyć ilość węglowodanów w diecie i zwiększyć ilość tłuszczy
- zrezygnować z białego pieczywa
- ograniczyć sól za to dużo ostrych przypraw
- biegać rano na czczo, powoli i długo, najlepiej powyżej godziny
Wiem że bieganie na czczo wydaje się kontrowersyjne i sam gdy przygotowuję się do maratonu to już tego nie robię ale gdy potrzebowałem spalić tłuszcz to działało to idealnie. Nie traktowałem wtedy biegania jako trening do zawodów i nie zależało mi na poprawieniu wyników. Zależało mi na zmniejszeniu wagi o 10 kg i pozbycie się wałeczków i brzucha.
- odstawić całkowicie słodycze i nie przesadzać z owocami
- odstawić całkowicie alkohol
- zmniejszyć ilość węglowodanów w diecie i zwiększyć ilość tłuszczy
- zrezygnować z białego pieczywa
- ograniczyć sól za to dużo ostrych przypraw
- biegać rano na czczo, powoli i długo, najlepiej powyżej godziny
Wiem że bieganie na czczo wydaje się kontrowersyjne i sam gdy przygotowuję się do maratonu to już tego nie robię ale gdy potrzebowałem spalić tłuszcz to działało to idealnie. Nie traktowałem wtedy biegania jako trening do zawodów i nie zależało mi na poprawieniu wyników. Zależało mi na zmniejszeniu wagi o 10 kg i pozbycie się wałeczków i brzucha.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 481
- Rejestracja: 01 paź 2008, 15:58
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Dołoż do tego biegania ze dwa razy w tygodniu cwiczenia na core stability / ( wiekszosc jest na brzuch )Zakrza pisze:Jakie wcięcia?
No na pewno nie zamierzam rezygnować. Wiem, że jak będę trenował to prędzej czy później będą efekty. Szkoda tylko, że pogoda nie nastraja do biegania. Dzisiaj trochę polatałem i zaczęło padać, a wiało już od samego początku;/
wywal slodycze i cukier i beda efekty
http://youtu.be/6H7S5jqdAXM
albo zestaw na stronie nagora
pzdr
andrzej/gdy
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
1316km/2012 ( 400 km boso)
1420 km/2013( 350 km boso)
42,195 3H58' na bosaka po plazy ( 2014)
66 km B7D Krynica 9:58
65 km TUT ( Trójmiejski ULTRA Trail ) 8:41
65 km B7D Krynica 9:21
Run for Fun - Gdynia No.1
- małymiś
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 1527
- Rejestracja: 09 paź 2013, 11:26
- Życiówka na 10k: 0:53:02
- Życiówka w maratonie: brak
ZAkrza, albo mnie oczy mylą, albo jest różnica w okoliach pachwin. Na twoim miejscu kontynuowałbym raczej odbudowe mięśni klatki piersiowej. Drążek plus planki i bieganie i będzie dobrze.
Oprócz negatywnych ruchów możesz spróbować
- podciągnięć z podskokiem
- poprosić kogoś by cię lekko do góry popychał
- podciągnięcia z podparciem na nogach (w seriach) - jak na załączonym zdjęciu (z treningu Lafaya) - aczkolwiek początkowo to nie musi być aż taki kąt.
Oprócz negatywnych ruchów możesz spróbować
- podciągnięć z podskokiem
- poprosić kogoś by cię lekko do góry popychał
- podciągnięcia z podparciem na nogach (w seriach) - jak na załączonym zdjęciu (z treningu Lafaya) - aczkolwiek początkowo to nie musi być aż taki kąt.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Rozgrzewający Się
- Posty: 25
- Rejestracja: 26 sie 2014, 23:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
Trenuję tak jak pisałem wcześniej. Są planki, jest drążek, jest bieganie.małymiś pisze:ZAkrza, albo mnie oczy mylą, albo jest różnica w okoliach pachwin. Na twoim miejscu kontynuowałbym raczej odbudowe mięśni klatki piersiowej. Drążek plus planki i bieganie i będzie dobrze.
Oprócz negatywnych ruchów możesz spróbować
- podciągnięć z podskokiem
- poprosić kogoś by cię lekko do góry popychał
- podciągnięcia z podparciem na nogach (w seriach) - jak na załączonym zdjęciu (z treningu Lafaya) - aczkolwiek początkowo to nie musi być aż taki kąt.
Podciąganie 2x5 z pomocą krzesła;
Superman - 1:30, plank prawy - 0:30, plank frontalny - 0:45, plank lewy - 0:30 (x2);
Pompki 2x8;
Wyciskanie na ławeczce [27 kg] 2x8;
Uginanie ramion ze sztangą łamaną [17 kg] 2x21;
Brzuszki 2x20.
Co najmniej 20 minut spaceru szybkim tempem, w dni, w które nie biegam.
Wiem, że na razie nie ma się czym chwalić, ale idzie mi coraz lepiej i stopniowo będę zwiększał intensywność.
- eramus
- Dyskutant
- Posty: 40
- Rejestracja: 24 wrz 2014, 20:50
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Łódź
najważniejsza jest dieta, bez tego nic nie zrobisz
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 499
- Rejestracja: 02 wrz 2013, 22:54
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Warszawa
Pachwin czy pach?małymiś pisze:ZAkrza, albo mnie oczy mylą, albo jest różnica w okoliach pachwin.

Zakrza, ja bym polecił jakieś ćwiczenia, które zmieniają klatkę piersiową z chłopięcej na bardziej trójkątną.

Spalenie tłuszczu na brzuchu, to tak jak pisali poprzednicy głównie dieta, ćwiczenia cardio i bieganie to jedynie dobre wspomagacze. Poza tym pamiętaj, że mocne ćwiczenie mięśni brzucha z taką oponką nie uwidocznia tych mięśni, a może jeszcze wizualnie powiększyć brzuch.
kiss of life (retired)
-
- Stary Wyga
- Posty: 169
- Rejestracja: 04 paź 2014, 12:27
- Życiówka na 10k: 45
- Życiówka w maratonie: brak
- Kontakt:
ćwiczenia na brzuch zbudują mięśnie ale nie spalą tłuszczu - jedyny sposób na pozbycie się tłuszczu z brzucha - to pozbycie się go w ogóle
polecam wytrwale biegać i uważać na dietę - efekty przyjdą 

