Maraton Warszawski - dylemat.

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
justysg
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 02 lut 2008, 08:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Stuttgart

Nieprzeczytany post

Witajcie

Założyłam wątek...ale z niego zniknęlam...

Pieniazki zostaly wplacone i w ten sam dzien zlapala mnie jakas kontuzja w kolano...

Bolalo...mniej biegalam...a jak juz bylo czasem oki, to jakas bezsilna bylam i nie byl to dluzszy trening niz godzina...

Do Polski wrocilam tak jak planowalam ...dla proby dwa treningi!

I co?? Chciałam sie pochwalic ze przebiegłam to dzis :-) Czas 04:30:16!! Jestem bardzo szczesliwa!
Czuje sie raczej oki...jedynie palce w odciskach...dobieglam w zakrwawionych skarpetkach i nawet butach!!

Chcę więcej :-)
Dzięki za wszystko!!!
PKO
tomasz

Nieprzeczytany post

Gratuluję wszystkim.
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

A Edyta - Edda - pobiegła w debiucie .....4:14. :)
Awatar użytkownika
JarStary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 927
Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

GRATULACJE Wszystkim


Edda - krzyczałem do Ciebie na Miodowej ale chyba mnie nie zauważyłaś Gratulacje.


Justysg - gratki Ciebie pewnie widziałem, ale Cię nie znam więc Cię nie poznałem :hej: Gratulacje.


Księgowy - miło było Cię poznać. Wielki szacunek dla Ciebie, dałeś czadu ale sam się pochwal. Jesteś wielki. Gratulacje.


Wszystkim Gratuluje.

Fajnie było Was obejrzeć z boku ale jeszcze fajniej byłoby pobiegać. :hejhej:


Więc powtórzę to co krzyczałem na trasie (szczególnie od 30 km)

Ja też kiedyś przebiegnę maraton!!!! :hejhej:



Pozdrawiam ochrypnięty
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem

ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ksiegowy
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 28 cze 2007, 11:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Nieprzeczytany post

Chwalę się 3:49:31 nieoficjalny czas netto 969 miejsce
Teraz już wiem ,że to inny wymiar biegania ostatnia dycha to tylko walka z samym sobą .Jar - stokrotne dzieki za wszystko
Dziekuję równierz całej redakcji "bieganie.pl" za teoretyczne przygotowanie do maratonu
Edda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 559
Rejestracja: 26 sty 2008, 23:33

Nieprzeczytany post

JarStary pisze:GRATULACJE Wszystkim


Edda - krzyczałem do Ciebie na Miodowej ale chyba mnie nie zauważyłaś Gratulacje.
już pisalam to w innym wątku, ale... :) widzieliśmy się jednak. Byleś w plaszczu lub dlugiej kurtce, za Toba stał rower? patrzyłes w innym kierunku, a krzyku nie slyszałam. Emocje? :)


gratulacje udanych debiutów dla Justysg i księgowego!!!
ksiegowy
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 28 cze 2007, 11:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Nieprzeczytany post

Justy ,Edda chylę czoła przed kobietami ze stali,czapki z głów
przepraszam , że dopiero dzisiaj ale wczoraj byłem jeszcze w zbyt dużym szoku.Bardzo żałuję że nie było możliwości poznać się w "realu" ale może za rok
Do zobaczenia i powodzenia na szlakach biegowych
Pozdrawiam ciepło
Marcin
justysg
Rozgrzewający Się
Rozgrzewający Się
Posty: 14
Rejestracja: 02 lut 2008, 08:37
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Warszawa/Stuttgart

Nieprzeczytany post

Ksiegowy: grautulacje

Edda: rowniez gratulacje! Moze gdzies mnie minelas na trasie i sie widziałysmy :-) Bo ja do jakiegos 35-37 km biegalam mniej wiecej na taki czas jak Ty...ale koncowka wygladala jak marsz :-(

JarStary: z pewnoscia mnie widziales :-) Najpierw bieglam z "zajaczkami" na 04:30, potem im odbieglam...na 30 km mnie dogonili, po czym znow im uciekłam i juz wiecej nie zobaczylam...

Dzieki za wszystko!!

Pozdr
Edda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 559
Rejestracja: 26 sty 2008, 23:33

Nieprzeczytany post

jak widzialaś tą bójkę na 32 km maratonczyka z kierowcą, to faktycznie musialyśmy biec blisko siebie :)
Awatar użytkownika
Adam Klein
Honorowy Red.Nacz.
Posty: 32176
Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
Życiówka na 10k: 36:30
Życiówka w maratonie: 2:57:48
Lokalizacja: Polska cała :)

Nieprzeczytany post

Edyta - opowiedz trochę o swoim tempie, czy miałaś założenia dot. tempa, czy było ono równe czy rwane.
Naprawde jak na debiutantkę z małym stażem biegowym zrobiłaś wg mnie dużą rzecz.
Edda
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 559
Rejestracja: 26 sty 2008, 23:33

Nieprzeczytany post

FREDZIO pisze:Edyta - opowiedz trochę o swoim tempie, czy miałaś założenia dot. tempa, czy było ono równe czy rwane.
Naprawde jak na debiutantkę z małym stażem biegowym zrobiłaś wg mnie dużą rzecz.
żadnego rwania. Z tego fragmentu tekstu http://bieganie.pl/?show=1&cat=49&id=886 dotyczącego tempa (akapit 6.) skorzystałam w takim stopniu:
Truchtajcie, cieszcie się biegiem
a szczegóły tutaj http://bieganie.pl/forum/viewtopic.php? ... c&start=30
Awatar użytkownika
JarStary
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 927
Rejestracja: 14 lis 2006, 16:06
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Skierniewice

Nieprzeczytany post

justysg pisze:Ksiegowy: grautulacje

Edda: rowniez gratulacje! Moze gdzies mnie minelas na trasie i sie widziałysmy :-) Bo ja do jakiegos 35-37 km biegalam mniej wiecej na taki czas jak Ty...ale koncowka wygladala jak marsz :-(

JarStary: z pewnoscia mnie widziales :-) Najpierw bieglam z "zajaczkami" na 04:30, potem im odbieglam...na 30 km mnie dogonili, po czym znow im uciekłam i juz wiecej nie zobaczylam...

Dzieki za wszystko!!

Pozdr

Pewnie tak było tylko Ty byłaś w tłumie a ja na rowerze obok więc Ty mnie chyba prędzej widziałaś świadomie niż ja Ciebie :hejhej:



Pozdrawiam jeszcze nie biegając
Chwalę Boga każdym przebiegniętym metrem

ZZTOP Skierniewice: każda sobota 13:30 vis-a-vis kasyna!
ksiegowy
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 221
Rejestracja: 28 cze 2007, 11:01
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Nieprzeczytany post

No i po Maratonie
Veni Vidi i nie Vici
Pytanie co teraz droga redakcjo jak biegać ?
Czy trzymac się jakiś konkretnych wytycznych na podtrzymanie kondycji
aby wystartować wiosną w maratonie.
Czy może coś podpowiecie.
PS
pierwszy trucht po MW za mną - myślę że nie nabiłem sobie "guza"
ogólnie organizm dobrze to zniósł
Pozdrawiam

Cel wiosna
Półmaraton trochę lepiej jak 1:45
Maraton trochę lepiej jak 3:49
New Balance but biegowy
ODPOWIEDZ