Założyłam wątek...ale z niego zniknęlam...
Pieniazki zostaly wplacone i w ten sam dzien zlapala mnie jakas kontuzja w kolano...
Bolalo...mniej biegalam...a jak juz bylo czasem oki, to jakas bezsilna bylam i nie byl to dluzszy trening niz godzina...
Do Polski wrocilam tak jak planowalam ...dla proby dwa treningi!
I co?? Chciałam sie pochwalic ze przebiegłam to dzis

Czuje sie raczej oki...jedynie palce w odciskach...dobieglam w zakrwawionych skarpetkach i nawet butach!!
Chcę więcej

Dzięki za wszystko!!!