Jacek Ksiąszkiewicz – czy istnieje ładne bieganie?

Biegowe "citius, altius, fortius": miejsce dla tych którzy chca biegac dalej i szybciej.
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 602
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

A jak metoda się sprawdza na maratonie? Albo czymś trochę krótszym np. w półmaratonie? Ktoś sprawdzał?

Ja na jeszcze krótszych dystansach zweryfikowałem i na razie jestem zadowolony, niby poprawa liczona w sekundach, ale jednak to jest poprawa. Sam ruch na zawodach nawet z poziomu samych odczuć nie jest idealnie realizowany. Ale może skusze się na start w półmaratonie, gdzie powinno być teoretycznie dużo łatwiej. Ale wnioski wyciągnę po starcie, a nie przed.
----------------------------------------------------------
1440miles
New Balance but biegowy
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 602
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

yacool pisze: 09 kwie 2025, 15:21 Tak bez echa trochę przeszły te zawody. Mocny, płaski bieg. Na powtórkach widać, że sunie z minimalnymi oscylacjami, podczas gdy Kerr przy nim bardziej skacze w górę, jakby nie dawał rady docisnąć się do gleby. Wanyoni zachowuje też jakieś zakresy rotacji wewnętrznej w biodrach na maksymalnej prędkości, co z kolei zanika u Hockera (tego elementu brakuje też Filipowi Rakowi). Do tego sztywność podporu, co widać na tle Nuguse, który przy nim jest miękki. W jednym biegu spotkało się kilka styli. Zabrakło Ingebrigtsena. Wtedy byłby pełen obraz praktycznie dla całej konkurencji na obecnym poziomie.
Jeszcze tak na szybko patrząc to wygląda, że Wanyonyi ma wyższą kadencję i krótszy krok od Kerra, czy Nugusa (choć oczywiście ten krok i tak może być długi).

A jeszcze takie pytanie, bo była mowa, że po ćwiczenaich z taśmą, czy Kwazimodo ćwiczony ruch można utrzymać, ale z czasem zanika. Czy ktoś próbował to zaobserwowaĆ w parametrach z zegarka? Czy widać w parametrach róźnicę skorelowaną z odczuciami?
----------------------------------------------------------
1440miles
canis lupus
Wyga
Wyga
Posty: 142
Rejestracja: 24 sie 2023, 18:08
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Wrzuciłem sobie na yt połówkę w Poznaniu a tam Seba ciśnie :O . Całkiem spoko debiut.
Radość z biegania
Wyga
Wyga
Posty: 141
Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Dobrze poszło!
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13291
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Ja bym wolał, żeby Seba został przy piątkach i dyszkach. Uważam, że połówki to męczenie buły w jego przypadku.
mimi
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 602
Rejestracja: 29 sie 2019, 11:36

Nieprzeczytany post

Pierwsze 5km nawet fajne sie zapowiadało na ciekawa rywalizację. Ale sobie tak myślę, że czasem zawodnik potrzebuję spróbować czegoś innego? Żeby może m.in. docenić to w czym ma potencjalnie mocniejsze wyniki?
Teoretycznie każdy start czegoś może nauczyć, i oby tak było.
----------------------------------------------------------
1440miles
Awatar użytkownika
pawo
Wodzirej
Posty: 4399
Rejestracja: 02 lis 2020, 22:20
Lokalizacja: zdecydowanie las

Nieprzeczytany post

Był taki gość, Fourier się nazywał. Jakby nie on to byśmy chadzali do filharmonii i śledzili przyspieszenia poziome.
No ale namącił i mamy mp trójkę i kropkę garmina.

Sebastian żyje?
Awatar użytkownika
yacool
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 13291
Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
Kontakt:

Nieprzeczytany post

Był taki gość, Smalec się nazywał. W aptece pracował. To taka filharmonia dla emerytów. No i ten Smalec piątki biegał i dyszki. W 13 minut i 28. Ale jak wziął się za maratony to zmęczył się chłopina na 2:19 zatrzymując licznik. I tyle go było i tyle w temacie.
Radość z biegania
Wyga
Wyga
Posty: 141
Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

gokish
Zaprawiony W Bojach
Zaprawiony W Bojach
Posty: 659
Rejestracja: 30 kwie 2021, 16:00
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Czytam i czytam to w tych czasach takiego wywiadu byśmy nie zobaczyli :D i te opisy kenijczyków :D
Radość z biegania
Wyga
Wyga
Posty: 141
Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Zajebiste
Awatar użytkownika
Jarlaxle
Stary Wyga
Stary Wyga
Posty: 202
Rejestracja: 23 kwie 2008, 22:44
Życiówka na 10k: 32:22
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

Po Michale został jeszcze blog https://jadowitympaznokciem.wordpress.com/
i wciąż aktualne obserwacje, sprzed 15 lat :oczko:
Muszę się pochwalić, że nawet przez 12 godzin byłem w składzie na Japonię – sztafety maratońskie( przesłano mi nawet maila z godzinami odlotu), ale niestety – nie wzięli mnie, bo „prezes Skucha mnie nie zna”. Ja też go nie znam i też bym go nie wziął. Rozumiem go, gdyż tak jak ja jest umysłem ścisłym
Jak widać tam nie ma różnicy czy biegasz 29 czy 30 minut na dychę bo i tak lecisz z Tabliczką koniec wyścigu
Jak tak dalej będzie, to za kilka lat największe biegi w Polsce będą wygrywać ludzie po 33-34 min na dychę. I nie jest to tylko moja opinia. Młodych roczników nie widać. Wszyscy potencjalni kończą na wieku juniora , z braku motywacji, braku kasy czy w wyniku kontuzji. To co robi w tej chwili większość organizatorów i większość stron www to totalne pasożytnictwo korzystające na popularności biegania.
A jak do tego dojdą kolorowe reklamy i pierdzielenie o niczym na czołowych portalach o bieganiu ( typu czy jak zjem bannana to będę miała sraczkę? itp. ), to aż się odechciewa wchodzić do internetu. Na szczęście zawsze można iść pobiegać na dobrze znanej trasie wokół domu i mieć wszystko w …. nosie.
10km- 32:22
21.097km- 1:12:03
https://www.strava.com/athletes/mbujala
Radość z biegania
Wyga
Wyga
Posty: 141
Rejestracja: 23 maja 2023, 15:13
Życiówka na 10k: brak
Życiówka w maratonie: brak

Nieprzeczytany post

OMG!!!ale jaja!!!
ODPOWIEDZ