Chyba mialem racje -
"Nikt nie zwrocil uwagi, ze dlugie wybieganie nalezy raczaj robic w okresie
zimowym, natomiast latem, gdy jest goraco takie wybiegania czesto koncza sie
odwodnienniem i takim zmeczeniem , ze potrzeby tygodnia aby dojsc do siebie."
zima -stad takie niskie tetno, zalowalem , ze nie wzielem rekawiczek,a tepo tez nie
bylo wolne, a ile mniej wypocilem potu "soli mineralnych".
