Ile to cudo kosztuje i kto to testował? Przyznaję rację yacoolowi, że trzeba podchodzić analitycznie do nauki i doskonalenia techniki, a moje oko nie wychfytuje błedów w czasie rzeczywistym.wojtek pisze:Dlatego Dartfish jest nie tylko o wiele bardziej skuteczny ale i mniej czasochlonny .
Bierzemy delikwenta w stanie surowym i polecamy wykonanie cwiczenia . Na podstawie analizy anatomicznej okreslamy zakres jecho ruchow i polecamy dane cwiczenia .
Po okresie adaptacji nanosimy naszego delikwenta na stare widmo , wskazujac procent poprawy .
Dlaczego czarni biegają tak ładnie a biali tak brzydko
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Nasz kolega Rafał (z linku poniżej) chce się zajmować Dartfishem w Polsce, podobno nawet go już kupił.
http://bieganie.pl/?show=1&cat=14&id=834
http://bieganie.pl/?show=1&cat=14&id=834
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
O ile Dartfish jest franchis'em , jest juz zapozno na Polske .
Na glownej stronie szwajcarskiej firmy , ktora wynalazla ten software , widnieje adres kogos w Czestochowie ( Rafal Babinski )
http://www.btsport.pl/
Teoretycznie mozna zaladowac z darmo , na okres probny . Nie probowalem wiec nie wiem czy okres probny obejmuje kaucje czy tez nie .
http://www.dartfish.com/en/free-download/index.htm
Na glownej stronie szwajcarskiej firmy , ktora wynalazla ten software , widnieje adres kogos w Czestochowie ( Rafal Babinski )
http://www.btsport.pl/
Teoretycznie mozna zaladowac z darmo , na okres probny . Nie probowalem wiec nie wiem czy okres probny obejmuje kaucje czy tez nie .
http://www.dartfish.com/en/free-download/index.htm
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Ale jemu nie chodzi o dystrybucję tylko o usługi dla klubów itd.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13421
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Takie wizualizacje (zwłaszcza nakładanie obrazów) więcej dają niż wrzaski trenera. Szczególnie jak pracuje się z małolatami, którym się wydaje, że wiedzą i robią wszystko najlepiej.
Teraz Bebej, nie ruszając się z domu, będziesz mógł się nagrać kilka razy, nałożyć obrazy i straszyć bachory potwornym wizerunkiem monstrum z gwizdkiem w zębach.
Teraz Bebej, nie ruszając się z domu, będziesz mógł się nagrać kilka razy, nałożyć obrazy i straszyć bachory potwornym wizerunkiem monstrum z gwizdkiem w zębach.
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Wrzaski na treningu nigdy za wiele nie dawały - to raczej oznaka bezradności ( brak wiedzy brak narzedzi )- ale niektórym sie wydaje, że pobudzają zawodnika do walki, czy mobilizuja do eksplozji - trochę wątpliwe uzasadnienie - ja bym to nazwał raczej - odreagowaniem stresu przez trenera , a on przeciez nie jest najwazniejszy. Ale to tylko moja opinia. Znasz chyba kilku krzykaczy. Zaliczasz mnie do nich? Cóz.. muszę nad tym popracować. Udam sie do Super niani.yacool pisze:Takie wizualizacje (zwłaszcza nakładanie obrazów) więcej dają niż wrzaski trenera. Szczególnie jak pracuje się z małolatami, którym się wydaje, że wiedzą i robią wszystko najlepiej.
Teraz Bebej, nie ruszając się z domu, będziesz mógł się nagrać kilka razy, nałożyć obrazy i straszyć bachory potwornym wizerunkiem monstrum z gwizdkiem w zębach.
Jest też inny rodzaj wrzasków - jednoosobowy doping trenera o przerażonych oczach szalejącego na stadionie - przyjdź na zawody młodzieży zobaczyć paru nawiedzonych trenerów, może gdzies tam bede stał.
-dawaj, dawaj , bież go, nie puszczaj.


- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
W tych dyskusjach zawsze się zastanawiam - co jest pierwsze - jajko czy kura ?
Czy jest sens "uczyć" naszych "łądnego" biegania?
Czy poprostu spróbować stworzyc takie warunki które wymuszą taka a nie inną pracę mięśni ?
Poza tym czy praca nad samym stylem spowoduje że nasi zawodnicy przesuną się z poziomem np z 28:30 (z tych którzy są w stanie to pobiec) na 27:30 na 10 tys m ?
Czy jest sens "uczyć" naszych "łądnego" biegania?
Czy poprostu spróbować stworzyc takie warunki które wymuszą taka a nie inną pracę mięśni ?
Poza tym czy praca nad samym stylem spowoduje że nasi zawodnicy przesuną się z poziomem np z 28:30 (z tych którzy są w stanie to pobiec) na 27:30 na 10 tys m ?
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
To niech sie buja. Kluby la sa tak biedne, ze czasami trudno wystawic zawodników na MP, bo nie ma na start, transport i nocleg - proponuje mu usługi tego typu zaproponować w Manchester United Football Club.FREDZIO pisze:Ale jemu nie chodzi o dystrybucję tylko o usługi dla klubów itd.
- bebej
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 2102
- Rejestracja: 01 lis 2004, 09:47
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Przeźmierowo koło Poznania
- Kontakt:
Fredzio ja nie jestem szowinista biegowym - technika jest suuuuuuuuuuuuper wazna od najmodszych lat w la nie mówiac juz o wielobojach.FREDZIO pisze:W tych dyskusjach zawsze się zastanawiam - co jest pierwsze - jajko czy kura ?
Czy jest sens "uczyć" naszych "łądnego" biegania?
Czy poprostu spróbować stworzyc takie warunki które wymuszą taka a nie inną pracę mięśni ?
Poza tym czy praca nad samym stylem spowoduje że nasi zawodnicy przesuną się z poziomem np z 28:30 (z tych którzy są w stanie to pobiec) na 27:30 na 10 tys m ?
Znalazłem portal nazawody. pl która stara sie szerzej patrzeć na la, ale i tak bedę walczył tutaj zeby nie patrzec na bieganie przez pryzmat maratonów- bo podczas amatorskiego ich biegania rzeczywiscie technika jest mało potrzebna.
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Bebej - czy Etiopczycy i Kenijczycy pracują nad techniką ?
Wg mnie nie.
Dlaczego ?
Bo mają warunki.
Więc u nas powinno się wymuszać na zawodniku biegania w podobnych warunkach - oczywiście nie da sie tego osiągnąć w 100% ale tam gdzie się da.
Wg mnie - mamy naturalne niewykorzystane zagłębia potensjalnych talentów - tylko trzeba tam iskry.
I przestań już opowiadać te bajki o patrzeniu na bieganie przez pryzmat maratonów na bieganie.pl - chyba pomyliły Ci się portale.
Bieganie.pl w takim samym stopniu interesuja się biegami krótszymi a może nawet bardziej krótszymi.
Wg mnie nie.
Dlaczego ?
Bo mają warunki.
Więc u nas powinno się wymuszać na zawodniku biegania w podobnych warunkach - oczywiście nie da sie tego osiągnąć w 100% ale tam gdzie się da.
Wg mnie - mamy naturalne niewykorzystane zagłębia potensjalnych talentów - tylko trzeba tam iskry.
I przestań już opowiadać te bajki o patrzeniu na bieganie przez pryzmat maratonów na bieganie.pl - chyba pomyliły Ci się portale.
Bieganie.pl w takim samym stopniu interesuja się biegami krótszymi a może nawet bardziej krótszymi.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13421
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
Myślałem o czymś skuteczniejszym od Dartfish. W charakterystycznych punktach ciała zawodnika przyczepia się sensory tak skorelowane, że w biegu odczytują odległości między sobą. Teraz wystarczy już zapisać na e-promie mapę właściwych odległości w funkcji prędkości plus dopuszczalne odchyłki żeby to nie piszczało bez przerwy, bo trenera może szlag trafić. W wersji przyjaznej dla ucha zamiast przyczepić można wszczepić i zamiast sensorów dać elektrody z cichutko płynacym i kojącym trenerski stres, prądem.
-
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 363
- Rejestracja: 15 maja 2006, 14:21
- Życiówka na 10k: brak
- Życiówka w maratonie: brak
- Lokalizacja: Toruń
Można też podejść inaczej do zagadnienia. Można zrobić software, który pozwoli wygenerować automatycznie takiego ludzika na pełnej długości dostarczonego filmu, klatka po klatce, dalej przeformatować - znów automatycznie uwzględniając wymiary zawodnika i te wszystkie informacje które chcecie uzyskać z sensorów dostaniecie z nagrania wideo. Być może trzebaby zrobić dwa nagrania jednocześnie z trochę różnych ujęć. Tak przypadkiem się składa, że kolega z którym pracuję zajmuje się zawodowo wyciąganiem danych metrycznych z filmów. Mając taki software możemy analizować nie tylko trenowanych przez nas biegaczy, ale zmierzyć technikę biegu konkurencji.
- yacool
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 13421
- Rejestracja: 03 gru 2008, 11:25
- Kontakt:
no to goń tego kolegę; niech nam pomierzy, w przerwie na kawę, takiego Bekele. Może wyjdziemy wreszcie z jakimś konkretem dla Bebeja.
- wojtek
- Zaprawiony W Bojach
- Posty: 10535
- Rejestracja: 19 cze 2001, 04:38
- Życiówka na 10k: 30:59
- Życiówka w maratonie: 2:18
- Lokalizacja: lokalna
- Kontakt:
Roznica w technice i jej opracowaniu ma fundament w przygotowaniu .
Kiedy biegacze w Afryce sa sprawni zanim zaczna trenowac , reszta musi uporac sie z zaniedbaniami cywilizacyjnymi .
Daniels mowil to na klinice - kiedys nie bylo takich potrzeb bo w szkolach zajecia fizyczne byly bardzo powaznie traktowane . Teraz trzeba przysposabiac czlowieka do biegania . Porownywanie do biegaczy z Afryki jest blednym argumentem .
Kiedy biegacze w Afryce sa sprawni zanim zaczna trenowac , reszta musi uporac sie z zaniedbaniami cywilizacyjnymi .
Daniels mowil to na klinice - kiedys nie bylo takich potrzeb bo w szkolach zajecia fizyczne byly bardzo powaznie traktowane . Teraz trzeba przysposabiac czlowieka do biegania . Porownywanie do biegaczy z Afryki jest blednym argumentem .
Articles in English:
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
http://www.examiner.com/atlanta-sports-gear-in-atlanta/wojtek-wysocki
Looking back:
http://bieganie.pl/?cat=37
Jutup: http://www.youtube.com/user/wojtek1425/videos?view=0
- Adam Klein
- Honorowy Red.Nacz.
- Posty: 32176
- Rejestracja: 10 lip 2002, 15:20
- Życiówka na 10k: 36:30
- Życiówka w maratonie: 2:57:48
- Lokalizacja: Polska cała :)
Zobaczcie - niezwykłe wg mnie zdjęcie. Pokazuje ta swobodę Afrykanów - biegną jak spłoszone stado zwierząt - nie ma znaczenia czy po drodze czy nie. I do tego niektórzy boso.
http://www.tanser.org/iten062.jpg
http://www.tanser.org/iten062.jpg